Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 269845.53 kilometrów w tym 4445.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.90 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:2221.93 km (w terenie 83.60 km; 3.76%)
Czas w ruchu:80:57
Średnia prędkość:26.72 km/h
Maksymalna prędkość:80.54 km/h
Suma podjazdów:23832 m
Maks. tętno maksymalne:165 (85 %)
Maks. tętno średnie:145 (75 %)
Suma kalorii:1071 kcal
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:76.62 km i 2h 59m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
84.42 km 13.00 km teren
04:34 h 18.49 km/h:
Maks. pr.:70.00 km/h
Temperatura:24.0
Podjazdy:1692 m

Jaworze wieczorową porą

Wtorek, 9 lipca 2013 | Komentarze 3

Gorlice-Szymbark-pod Miejską Górę-Szymbark Łęgi-Ropska polami-Podchełmie-Kąclowa-Polany-Kotów-Ubocz-Bogusza-Przeł. nad Bacówką-Jaworze (882m) niebieskim-zielonym i niebieskim do Przełęczy nad Bacówką-Binczarowa-Florynka-Wawrzka-Ropa-Gorlice

Popołudniem na owady (nie chciały współpracować) do Szymabrku, potem gubiąc się przez leśne dukty na Miejskiej Górze, znów na Łęgi i przed skrzyżowaniem na Ropę w prawo. Przez osiedla nad Gródek i udaje się trafić w Ropską. Trudno się ciągnie z sakwą na slickach po piachu i kamieniach przy 20% ale dało się bez schodzenia. Potem Podchełmie, zjazd do Kąclowej i dojazd na przełęcz nad Kotowem. Chyba nie trafiłem w tą drogę co trzeba, bo połaziłem po stromych zboczach w paprotkach i dałem się pogryźć komarom. Zjeżdżam w końcu do niebieskiego i szutrówką w dół do Boguszy. Przełęcz nad Bacówką i targanie roweru na czas na Jaworze, żeby zdążyć na zachód słońca. Taki z wieży widokowej. Zachód marny, Tatry w chmurach, końcówka zachodu też w mgiełce. Po ciemku zjeżdżam zielonym (aż się sobie dziwię, bo są tam ściany po -30%) do zrywkowej, a nią do Przeł. nad Bacówką. Dalej standard nocny przez Wawrzkę i Ropę.

Nad Szymbarkiem, droga do Gorlic © wojtekjg

Pdjazd w stronę Bartniej Góry © wojtekjg

Błotne lasy © wojtekjg

Leśna autostrada © wojtekjg

Górki nadszymbarskie i przydatki © wojtekjg

Pod Chełmem, spojrzenie na Rosochatkę © wojtekjg

Dolina do Kamiannej © wojtekjg

Kopuły kościólka w Kamiannej © wojtekjg

Muzeum Pszczelarstwa im. H.Ostacha w Kamiannej © wojtekjg

Cienie wydłużają się wraz z wysokością :P © wojtekjg

Znak powitalny Kamiannej już lekko zdewastowany © wojtekjg

Prawdziwy teren, bez drogi © wojtekjg

Królestwo paproci i komarów © wojtekjg

Grań Pasma Czerszli © wojtekjg

Przyjemne lasy za Uboczem © wojtekjg

Nad Przełęczą nad Bacówką, Góra Wojenna na pierwszym planie © wojtekjg

Zachód słońca na Jaworzu © wojtekjg

Gdzieś tam we mgle Beskid Wyspowy (ledwo widać Luboń Wlk.) © wojtekjg

Zachód nad Rosochatką © wojtekjg

Ewidentnie koniec dnia © wojtekjg

Chełm i Maślana © wojtekjg

Kawałek w dół jest © wojtekjg

Rower czeka przy ławeczce © wojtekjg

Krzyż z wieżą na Jaworzu z dołu © wojtekjg

Nad Białą © wojtekjg


Zwierzaki:

Samiec G.rhamni © wojtekjg

Samiczka G.rhamni © wojtekjg

Cytrynek w locie © wojtekjg

Karłątek i kraśnik dzielą się kwiatkiem © wojtekjg

Przestrojnik © wojtekjg

In flagranti © wojtekjg

Larwa gozzili??? © wojtekjg

Smoczyca w ciąży © wojtekjg


CLIMB: avg-7%, max-21(33)%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
18.79 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:155 m

Kwiatonowice wieczorową porą

Niedziela, 7 lipca 2013 | Komentarze 6

Wieczorem ruszam tyłek pognić latające gady. Podczas podjazdu do Kwiatonowic z troku przy torbie wyślizguje mi się (dobrze przypięta) chustka-komin, wpada w łańcuch, ten wkręca ją w przerzutkę, a tej krzywi się wózek i całość upierdziela się na śrubach bazy. Rozkręcam i wyrzucam żelastwo, nie ma sensu skuwać łańcucha na krótko. Podprowadzam rower kawałek, proste i zjazdy jadę poooowoooli (łańcuch wisi ale zaskakuje). Po badaniach zjeżdżam do Gorlic.
Upier...na przerzutka © wojtekjg

Gorlice w dole, po zachodzie © wojtekjg

Zachód słońca w Kwiatonowicach © wojtekjg

Słońce zachodzi nad Pogórzami © wojtekjg

"Przepraszam, czy ma Pani czas porozmawiać o zbawicielu?" :P © wojtekjg
Kategoria [ 0-50km ], sam


Dane wyjazdu:
107.00 km 0.00 km teren
03:15 h 32.92 km/h:
Maks. pr.:78.32 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy:836 m

772013

Niedziela, 7 lipca 2013 | Komentarze 0

Gorlice-Biecz-Święcany górą-Szerzyny-Jodłówka-Gromnik-Ciężki-Bobowa-Stróże-Gródek-Szymbark-Gorlice

W końcu znajome tereny i wiatr nawet jakiś znajomy ;)
Do - pod średni wiatr, od Gromnika kawałek z plecowym i bocznym, potem różnie. Trochę słońca, trochę chmur. Duszno, powietrze ciężkie, jazda momentami też ciężka. A poza 'momentami' miło i radośnie ;)


CLIMB: avg-2%, max-8%
Kategoria [100-200km], sam


Dane wyjazdu:
266.68 km 0.50 km teren
09:36 h 27.78 km/h:
Maks. pr.:73.74 km/h
Temperatura:30.0
Podjazdy:2083 m

Męczony powrót...chyba powinienem zsumować, bo praktycznie nie spałem...? :P

Piątek, 5 lipca 2013 | Komentarze 8

Radom-Szydłowiec-Skarżysko-Kamienna-Sorbin-Samsonów-Zagnańsk-Wiśniówka-Kielce-Chęciny-Jędrzejów-Sędziszów-Słupia Jędrzejowska-Sędziszów-Wodzisław-Miechów-Słomniki-Kraków

Chyba nie można tego siedzienia pod NRCtką po późnym, północnym obiedzie, nazwać snem. Wyjeżdżam chwilę po 4tej, nie trzeba już używać lampek ale jest chłodno. Śniadanie na stacji benzynowej, wiatr znów przeciwny (sądziłem, że mam jakieś omamy i kilka razy się zatrzymywałem, żeby sprawdzić), na dodatek powietrze się nagrzewa i zaczyna stawiać opór. Pojawiają się krótkie i dłuższe podjazdy przed Skarżyskiem. W S-K blokuje mnie tranzyt na Kielce i popełniam błąd każdego czyniącego poprawnie - zamiast olać i jechać na Jędrzejów, ja szukam objazdu. Dzięki temu robię spooory podjazd w okolicy Samsonowa i przejeżdżam koło Dębu Bartek. W końcu techniczna koło Ski, która co chwilę się kończy i trzyma jechać jakimiś piachami. Błądzenie po Kielcach, błądzenie przed Jędrzejowem (coś mi się ubzdurało, żeby skręcić w lewo wcześniej...), wyjazd na Sędziszów bezproblemowy (trasą wyścigu) i gorrrące męczenie pod wiatr do Słupi. Zmieniły mi się wczoraj plany, stąd mogłem odbić z trasy i odwiedzić Babcię i wujostwo. Na Sędziszów w końcu z wiatrem, potem jakoś nie tak. Przysypiam w Wodzisłwaiu. Zaczynają się hopo-zjazdy w stronę Miechowa i Krakowa, na dodatek goni mnie burza. Za Miechowem jedzie się super, wiatr pomaga. Wjazd z tej strony do Krakowa to masakra asfaltowa, chociaż mniejsza niż pamiętam. Wskakuję w autobus do Gorlic, nie mam jakoś ochoty jeździć w burzach.
Poranek na trasie © wojtekjg

Prościutko w stronę Szydłowca © wojtekjg

Lekka górka w stronę Skarżyska © wojtekjg

Zalew w Bliżynie © wojtekjg

Koło z rana © wojtekjg

Na szczycie najwyższej górki przed Samsonowem © wojtekjg

Samsonów © wojtekjg

Dąb Bartek się sypie powoli © wojtekjg

Przyjemny tranzyt i drogi obok, okolice Kajetanowa © wojtekjg

Kielce © wojtekjg

Droga do Chęcin © wojtekjg

Mały podjeździk przed Mnichowem © wojtekjg

Pola, resztki lasu, zamek daleko w tle © wojtekjg

Boczne drogi w okolicy Rakowa © wojtekjg

Wieje mi owsem w twarz © wojtekjg

Dalej płasko, za Jędrzejowem © wojtekjg

Sędziszów © wojtekjg

Staw w Słupi, teraz lekko odwodniony © wojtekjg

Przed Wodzisławiem © wojtekjg

Miechowszczyzna © wojtekjg

Restki słońca, pola i nadchodząca burza za Miechowem © wojtekjg


CLIMB: avg-3%, max-7%

Dane wyjazdu:
287.21 km 6.00 km teren
10:00 h 28.72 km/h:
Maks. pr.:73.45 km/h
Temperatura:
Podjazdy:2077 m

Najazd na Radom!

Czwartek, 4 lipca 2013 | Komentarze 4

Gorlice-Święcany-Joniny-Szynwałd-Podórska Wola-Tarnów-Szczucin-Szydłów-Łagów-Nowa Słupia-Stopnica-Krynki-Rudnik-Lubenia-Iłża-Radom

Badania tym razem bardziej na północ. Późny wyjazd (ok 10tej), wiatr zmienny i przeciwny, przy tej temperaturze wkurza. Kilkaset postojów na fotki czy picie. Na koniec jakieś piaski i szutry w Radomiu i dwa miliony komarzyc.
T: od 35 do 11*C.

Widoki z CIsowej Góry © wojtekjg

Podjazd do Jonin nie wygląda z daleka tak źle © wojtekjg

Bliżej robi się jakiś stromy © wojtekjg

Idea ścieżki rowerowej w Tarnowie - jeb z znak © wojtekjg

Lasy okolicy Dąbrowy Tarnowskiej © wojtekjg

Prosta ze Stopnicy © wojtekjg

Kościół Św. Apostołów Pawła i Piotra w Stopnicy © wojtekjg

Jest płasko © wojtekjg

Szydłów - "polskie Carcassonne" :) centrum z odremontowanymi murami © wojtekjg

Szydłów, brama do centrum © wojtekjg

Obszary mocno rolnicze © wojtekjg

Wzdłuż Chańczy © wojtekjg

Lasy, asfalty, Chańcza za drzewami © wojtekjg

Wzgórza nad Łagowem © wojtekjg

Łagów, rynek © wojtekjg

Jest nawet przyjemnie ;) © wojtekjg

Świętokrzyskie © wojtekjg

Pola okolic Chybic © wojtekjg

Dąbrowskie lasy w stronę Stykowa © wojtekjg

Brody Iłżeckie © wojtekjg

Małe wspinaczki w okolicy © wojtekjg

Zdjęcia, którego nie zrobiłem podczas BBT - Iłża i ruiny zamku © wojtekjg


CLIMB: avg-2%, max-14%

Dane wyjazdu:
131.70 km 10.00 km teren
06:33 h 20.11 km/h:
Maks. pr.:62.50 km/h
Temperatura:31.0
Podjazdy:1083 m

Powroty są jakieś takie nużące...

Środa, 3 lipca 2013 | Komentarze 6

Hala Długa-Turbacz-Czoło Turbacza-Suchora-Koninki-Poręba Wielka-Mszana Dolna-Przeł. Przysłop-Kamienica-Zabrzeż-Łącko-Stary Sącz-Nowy Sącz-Kunów-Mystków-Cieniawa-Grybów-Gródek-Szymabrk-Gorlice

Źle się śpi nerwowe dwie godzinki nad ranem, na polanie z ujadającymi psami pasterskimi... ;)
Od rana lampa, zjeżdżam, a częściej sprowadzam (10km w 1,5h, gdy nastromienie sięga -26% daję sobie spokój ze zjazdem) na Koninę przez Suchorę - na tej górce obserwatorium astronomiczne, położone najwyżej w Polsce (1000 m n.p.m.). Po drodze, w konińskim Garvity Parku, łapię snejka. Załatwiam sprawunki w dyrekcji GPN i przez Przysłop, z postojem na Wiatrówkach, na Sącze,z Nowego przez Mystków, potem zjazd na Cieniawę i masakracja do Grybowa, Gródka i Gorlic. ostatnie 100km pod solidny wiatr ;)

Pierwsze promienie słońca na Turbaczu © wojtekjg

Dwie godziny później, w pełnym słońcu © wojtekjg

Gorczański poranek © wojtekjg

Popas na Hali Długiej © wojtekjg

Zjazdy w stronę Czoła Turbacza i B.Wyspowego © wojtekjg

Nieprzyjemne kamolce na zjeździe © wojtekjg

Instytut Astrologii UP :P © wojtekjg

Suchora (1000m), po lewej Obserwatorium Astronomiczne wbite w las © wojtekjg

Rampy Koninki Gravity Park © wojtekjg

Tylko między taśmami © wojtekjg

Zjazdy na Koninę © wojtekjg

Kamienica daje ochłodę © wojtekjg

Przepust na Wiatrówkach © wojtekjg

Nad Gródkiem © wojtekjg


CLIMB: avg-3%, max-13%

Dane wyjazdu:
124.63 km 13.30 km teren
06:54 h 18.06 km/h:
Maks. pr.:59.50 km/h
Temperatura:
Podjazdy:2280 m

Znów na Gorce!

Wtorek, 2 lipca 2013 | Komentarze 5

Gorlice-Ropa-Wawrzka-Bogusza-Nowy Sącz-Młyńczyska-Kamienica-Keninca-Młynne-Ochotnica-Przeł. Knurowska-Zielenica-Kiczora-Hala Długa

Kolejny raz w lasy gorczańskie. Jakoś wydawało mi się, że mam więcej czasu (wyjazd o 12) i pojechałem wszystkimi możliwymi podjazdami, włącznie z mordowaniem na Kleninę i zjazdem syfem na Młynne. W efekcie na Knurowskiej byłem chwilę po 19tej. Obiad na ciepło i cała noc łażenia po łąkach, lasach i chatach.
Temperatury w dzień nawet do 35*C, w nocy 10-17*C.

CLIMB: avg-5%, max-23%
Asfalt na Jaworze, w glębi droga na Górę Wojenną © wojtekjg

Postój pzy kapliczce z cudownym źródełkiem © wojtekjg

Regloń górski © wojtekjg

Podjazd na Kleninę © wojtekjg

Kamienica w dole, widać kawałek początku podjazdu w stronę Ostrej © wojtekjg

Nad Kleniną © wojtekjg

Klenina © wojtekjg

Boiling point na Knurowskiej © wojtekjg

Tatry jakies takie niemrawe © wojtekjg

Lasem w górę © wojtekjg

Góralskie zakręcenie ;) © wojtekjg

Kosarz z pasażerami na gapę © wojtekjg

Ćmy, wszędzie ćmy! © wojtekjg

Mierniki upodobały sobie mój rower © wojtekjg

Soon, soon © wojtekjg

Podhale i kilka gwiazd nad nim (z Kiczory) © wojtekjg

Panoramka znad Kleniny © wojtekjg


Dane wyjazdu:
100.14 km 1.00 km teren
03:01 h 33.20 km/h:
Maks. pr.:67.58 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy:1111 m

Krempna ponownie

Poniedziałek, 1 lipca 2013 | Komentarze 0

G-Kobylanka-Kryg-Bednarka-Pielgrzymka-Mrukowa-Kąty-Myscowa-Krempna-Przeł.Hałbowska-Kąty-Nju Żmigród-Pielgrzymka-Folusz-Bednarka-Kryg-Dominikowice-Gorlice

Miałem sprawę przy Dyrekcji PN w Krempnej, Arek wybrał się ze mną. Wiaterek pomaga, na płaskim jest szybciej niż na zjazdach. Potem fatalny asfalt od Folusza, jeszcze gorszy szuter z dziurami, przeprawa przez wąskie mostki (dziurawe jak w Himalajach.. :P) i zapaprany przez krowy dziurawy betono-asfalt aż za Myscową. Podjazd na Hałbowską już pod wiatr, zjazd też... i tak zostało do końca.

CLIMB: avg-3%, max-11%