Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 271553.23 kilometrów w tym 4490.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.88 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
483.60 km 10.00 km teren
16:37 h 29.10 km/h:
Maks. pr.:76.60 km/h
Temperatura:14.0
Podjazdy:5240 m
Rower:Furia

Kń16: wiosenne magyarske Pepszi na Kopaszu

Środa, 18 kwietnia 2018 | Komentarze 5

G-Magura-Konieczna-Zborov-Bardejov-Giraltovce-Hanušovce n/Topľou-Vranov n/Topľou-Herlianske sedlo-Bidovce-Nižná Myšľa-Skároš-Keked-Zsujta-Vizsoly-Boldogkőújfalu-Erdőbénye-Szegilong-Tarcal-Kopasz-hegy -Tarcal-Olaszliszka-Sárospatak-Sátoraljaújhely-
Slovenská Nová Ves-TrebišovVranov n/Topľou-Hanušovce n/Topľou-Giraltovce-Bardejov-Konieczna-Magura-G


Wyjazd średnio wczesny, około 4 rano.
I od rana w zupie mgły i wilgoci, dość opornie i chłodno. Oczekiwany wiatr łapie mnie za Hanušovcami, ale niestety zaraz za Vranovem skręcam na FATALNE asfalty w stronę Herl'an. Herlianske sedlo to jedno z tych miejsc, które jest trochę niedowartościowane wycieczkowo (m.in. przez asfalt). Zjazdy czasem wolniej niż podjazd, na górze zrobili 500m asfaltu, potem są kawałki asfaltowe w dziurach. Masakra.
Granicę osiągam, przez przełęcz nad Hollohazą, późno, po 10. Podjadam, rozbieram się i wykorzystuje wiatr na ile pozwalają marne asfalty. Za Boldogkővarją, po użądleniu przez pierwszą tegoroczną pszczołę od rzepaku (tym razem w kark), wjeżdżam w góry. Ekipa remontuje asfalt - walcują 30m odcinek, zastawiając przy tym drogę. Momentami asfalty fajne, bo nowe, momentami jest tarka. Ale przełęcz na górze warta wjazdu.
Im bliżej Tokaju, tym nawierzchnia pełniejsza. Słońce praży, łapie mnie suchość, zatrzymuję się w sklepie w Bodrogkeresztúr. W miejscowości pielgrzymka chasydzka do domu rabbiego Yeshaya Steinera, ruch jak na jarmarku (jest nawet fajny koszerny katering!). Odżywszy kieruję się na ostatnią górę pogórza tokajskiego.
Tarcal znaczy koniec dobrego wiatru. Aż zrzucam z blatu, bo podjazd jest tragiczny - w sam raz do testowania graveli. Wytaczam się na górę (512m) chwilę po 14, fotka puszty i jazda w dół. Zjazd jeszcze gorszy, po szutrze i resztkach asfaltu i dziurach. Jeszcze tragiczniejszy jest asfalt do Sárospatak, a potem ścieżka do granicy, na dodatek wszystko pod prognozowany huraganowy wiatr. Potem proste ze sporym ruchem samochodowym centralnie z wmordewindem, momentami udaje się jechać w pozycji aero, ale najczęściej nawierzchnia i ciężarówki nie pozwalają. Olewam planowane jezioro i Svidnik i wracam tą samą drogą na Bardejov. Zachód słońca zastaje mnie przy kanapce z šunką i sirem za Vranovem, słońce zachodzi centralnie za wieżą na Dubniku. Na podjeździe w Hanušovcach cud - przestało wiać! Aż do Bardejova idzie sprawnie, w Bardejovie uzupełnienie płynów (gupia Slovakia, nie mają normalnego černego čaju, tylko jakieś owocowe... :P), ponowne rozgrzewanie i...znów wiatr w twarz, mocny, od Zborova. Do Magury męczę, podjazd idzie szybko i wpadam w zimną mgłę doliny. Niecałe 5 minut przed północą zjeżdżam do Miasta.
Spoko, ale lepsze pepsi na Słowacji ;)
Temperatury od miłych 4-6*C nad ranem, przez 22-32*C w słońcu, aż po wychładzające 4-3*C w nocy.
CLIMB: max 12%

Milion zdjęć, bo to wycieczka w końcu...

poranek w Zdyni

drga na Radocynę pod Beskidem (Wilusią)

droga w stronę Stebnickej Magury

pierwsze promienie słońca w dolinie Top'li

wschód w dolinie za Bardejovem

wschodzik

Harhaj nad ranem

poranne mgły nad polami

normalny słowacki asfaltos i poranne mgiełki
znów poranne mgły
znów poranne mgły © wojtekjg
na horyzoncie zaczynają rysować się góry
na horyzoncie zaczynają rysować się góry © wojtekjg
podjazd na Hanusovce jeszcze w cieniu
podjazd na Hanusovce jeszcze w cieniu © wojtekjg
zjazdy w stronę Hanusovcov n/Topl'ou
zjazdy w stronę Hanusovcov n/Topl'ou © wojtekjg
w oddali Slanske vrhy
w oddali Slanske vrhy © wojtekjg
zjaaazdy do Hanusovcov
zjaaazdy do Hanusovcov © wojtekjg
obszar rolniczy pod Slanskimy vrhami
obszar rolniczy pod Slanskimy vrhami © wojtekjg
kościółek w Banském, za nim podjazd na Harlianske sedlo
kościółek w Banském, za nim podjazd na Harlianske sedlo © wojtekjg
Banské z góry
Banské z góry © wojtekjg
bukowy podjazd nad Herl'any
bukowy podjazd nad Herl'any © wojtekjg
zjazd Harlianskego sedla, jeszcze po dobrym asfalcie
zjazd Harlianskego sedla, jeszcze po dobrym asfalcie © wojtekjg
prooosta w dół, do Bidovcov
prooosta w dół, do Bidovcov © wojtekjg
spojrzenie w tył naSlanske vrhy
spojrzenie w tył na Slanske vrhy © wojtekjg
kościółek w Nižnej Myšľej
kościółek w Nižnej Myšľej © wojtekjg
Nižná Myšľa
Nižná Myšľa © wojtekjg
zpodjazu na przełęcz nadHollohazą widaćKoszyce
zpodjazu na przełęcz nadHollohazą widaćKoszyce © wojtekjg
na przełęczy
na przełęczy © wojtekjg
droga w stronę Gonca
droga w stronę Gonca © wojtekjg
pod górami widać nitkę dalszego rozwalonego asfaltu...
pod górami widać nitkę dalszego rozwalonego asfaltu... © wojtekjg
węgierski rześki wiaterek gnający na południe
węgierski rześki wiaterek gnający na południe © wojtekjg
droga do Goncruszki
droga do Goncruszki © wojtekjg
tankowanie w Vizsolach
tankowanie w Vizsolach © wojtekjg
góry i tereny rolnicze przedgórza węgierskiego
góry i tereny rolnicze przedgórza węgierskiego © wojtekjg
Boldogkővarja
Boldogkővarja © wojtekjg
zamek stoi na efektownej, andezytowej skale
zamek stoi na efektownej, andezytowej skale © wojtekjg
długaśna prosta z gór do Miskolca
długaśna prosta z gór do Miskolca © wojtekjg
realia asfaltowe Mad'arska
realia asfaltowe Mad'arska © wojtekjg
zielona i kwitnąca przełączka nad Erdőbénye
zielona i kwitnąca przełączka nad Erdőbénye © wojtekjg
panorama z przełączki
panorama z przełączki © wojtekjg
winnie tokajskie w okolicy Tolcsvy
winnice tokajskie w okolicy Tolcsvy © wojtekjg
im bliżej Tokaju, tym gładsze asfalty
im bliżej Tokaju, tym gładsze asfalty © wojtekjg
zlot chasydzki w Bodrogkeresztúr
zlot chasydzki w Bodrogkeresztúr © wojtekjg
nad winnicami góruje ostatni ambitny cel na dziś
nad winnicami góruje ostatni ambitny cel na dziś © wojtekjg
szczytowy przekaźnik widać już z połowy podjazdu
szczytowy przekaźnik widać już z połowy podjazdu © wojtekjg
rozwalony asfalt ale efekty w lesie ładne
rozwalony asfalt ale efekty w lesie ładne © wojtekjg
niby nic, ale 10% trzymie
niby nic, ale 10% trzymie © wojtekjg
widoki na pusztę z Kopasz-hegy
widoki na pusztę z Kopasz-hegy © wojtekjg
romantyczne zdjęcie z Pepszi,wpatrując się w brak eliptyki Ziemi
romantyczne zdjęcie z Pepszi,wpatrując się w brak ekliptyki Ziemi © wojtekjg
rozlewiska obszaru ochronnego Tokaj-Bodrogzugi widziane z Kopasza
rozlewiska obszaru ochronnego Tokaj-Bodrogzugi widziane z Kopasza © wojtekjg
kościółek stojący nad winnicami przed Tarcalem
kościółek stojący nad winnicami przed Tarcalem © wojtekjg
Bodrog
Bodrog © wojtekjg
fatalne nawierchniowo proste pod mocny wiatr w stronę Sarospatak
fatalne nawierchniowo proste pod mocny wiatr w stronę Sarospatak © wojtekjg
Zempleni-hegyseg przed Sarospatak
Zempleni-hegyseg przed Sarospatak © wojtekjg
ścieżka rowerowa w stronę gór
ścieżka rowerowa w stronę gór © wojtekjg
powoli żółcą sie rzepaki
powoli żółcą sie rzepaki © wojtekjg
mójulubiony widok na trasie, tym razem podczas odwrotu
mój ulubiony widok na trasie, tym razem podczas odwrotu © wojtekjg
odcinek od granicy do Vranova zabija dłuuuugiiiimiiii prostymi, niestety ciągle pod mocny wiatr
odcinek od granicy do Vranova zabija dłuuuugiiiimiiii prostymi, niestety ciągle pod mocny wiatr © wojtekjg
lekki zjazd w stronę Vranova
lekki zjazd w stronę Vranova © wojtekjg
zachód słońca nad Dubnikiem
zachód słońca nad Dubnikiem © wojtekjg
Slanske vrhy o zachodzie
Slanske vrhy o zachodzie © wojtekjg
znów nad dolinką nad Hanusovcami
znów nad dolinką nad Hanusovcami © wojtekjg
co to, to takie świecące koło księżyca?
co to, to takie świecące koło księżyca? © wojtekjg
kościółek przed Bardejovem
kościółek przed Bardejovem © wojtekjg



Komentarze
funio
| 12:38 czwartek, 19 kwietnia 2018 | linkuj Jest moc:)
WuJekG
| 07:47 czwartek, 19 kwietnia 2018 | linkuj :P ;)
W przeciwieństwie do wielu kolegów nie relacjonuję z trasy. Taki trochę staromodny jestem pod tym względem ;)
Hipek
| 07:05 czwartek, 19 kwietnia 2018 | linkuj Z drugiej strony patrząc, w pierwszej wersji daty zrobiło to na mnie zdecydowanie większe wrażenie: wczesny start, około 4 rano, jest 9:00, a Ty masz, w te pięć godzin, zrobione prawie 500 km i do tego zdążyłeś wrzucić fotki i napisać kilka słów.
WuJekG
| 06:57 czwartek, 19 kwietnia 2018 | linkuj Dzięki i dzięki za czujność (przeoczyłem podczas edycji tego tysiąca zdjęć ;) )
Hipek
| 06:41 czwartek, 19 kwietnia 2018 | linkuj Super wyjazd i zdjęcia!

(PS. chyba datę wpisu masz niepoprawną)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!