Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 258135.53 kilometrów w tym 4051.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.95 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:2100.94 km (w terenie 2.30 km; 0.11%)
Czas w ruchu:72:34
Średnia prędkość:28.95 km/h
Maksymalna prędkość:88.50 km/h
Suma podjazdów:19930 m
Maks. tętno maksymalne:188 (97 %)
Maks. tętno średnie:166 (86 %)
Suma kalorii:6779 kcal
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:67.77 km i 2h 20m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
91.60 km 0.00 km teren
02:54 h 31.59 km/h:
Maks. pr.:81.50 km/h
Temperatura:28.0
Podjazdy:999 m

Do Sącza i zuruck

Sobota, 14 lipca 2012 | Komentarze 2

Gorlice-Wawrzka-Bogusza-Kamionka-Nowy Sącz-Cieniawa-Ptaszkowa-Grybów-Ropska Góra-Szymbark-Gorlice

Do Sącza pod nieprzyjemny wiatr. Jeszcze okej jak jest w twarz na podjazdach, ale gdy wiał z boku nie było przyjemnie - głównie dlatego, że założyłem dziś koła z wyższymi stożkami. Od Sącza lekki wiatr w plecy, potem na Ropską mocny z boku ale od Ropy znów mniej więcej w plecy więc powrót dość sprawny.


CLIMB: avg-3%, max-8%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
82.04 km 0.00 km teren
02:17 h 35.93 km/h:
Maks. pr.:71.50 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy:520 m

Pedałowanie pogórzami

Piątek, 13 lipca 2012 | Komentarze 5

Gorlice-Biecz-Racławice-Rzepienniki-Gromnik-Ciężkowice-Siedliska-Łużna-Moszczenica-Zagórzany-Gorlice

Nie wiem jak ale cały czas było pod wiatr. No dobra, na początku był z boku, potem chwilę pomagał (od Biecza), ale przestał po 5km i był lekko przeciwny. Pierwsza godzina i tak poszła nieźle (avg 36,6km/h, 222m hore). W dolince od Gromnika wieje już rześko, a jak nie wieje to ciężarówy z naprzeciwka rozpędzają nieprzyjemnie ciężkie, przedburzowe powietrze. Ścianka ponad półkilometrowa ze średnią prawie 7% i hopki pod powiewy do Zagórzan i w miarę przyjemna obwodnica Gorlic.
Tylna oponka nie ułożyła mi się dobrze po zmianie i czułem ciągle z tyłu lekkie podskoki, a Watty wciśnięte w korbę szły zamiast w asfalt, w powietrze ;)):P


CLIMB: avg-3%, max-9%(z Siedlisk)
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
58.98 km 0.00 km teren
02:01 h 29.25 km/h:
Maks. pr.:71.50 km/h
Temperatura:29.0
Podjazdy:717 m

Magura razy kilka

Środa, 11 lipca 2012 | Komentarze 1

Gorlice-Małastów-Przełęcz Małastowska-Małastów-znów Przełęcz Małastowska-Gładyszów-i znów Przełęcz Małastowska-Dominikowice-Gorlice

Pierwszy podjazd z pomiarem (9:02), nawet w szczycie formy nie wyjechałbym szybciej w tej zupie z wilgoci i przy wietrzyku. Drugi podjazd spokojnie, przede mną jedzie (jak się później okazało) Paweł Cho. i kolega, mijamy się w Gładyszowie i wyprzedzam ich na podjeździe na przełęcz z drugiej strony. Do Gorlic jak zwykle, przez Dominikowice.

CLIMB: avg-3%, max-8%
FAT: 30,1g
Kategoria sam, [ 50-100km ]


Dane wyjazdu:
73.04 km 0.00 km teren
02:20 h 31.30 km/h:
Maks. pr.:73.50 km/h
Temperatura:33.0
Podjazdy:714 m

Kolejna grupowa niedziela

Niedziela, 8 lipca 2012 | Komentarze 0

Gorlice-Szymbark-Ropa-Klimkówka-Uście-Hańczowa-Kiczorka-Kwiatoń-Smerekowiec-Zdynia-Gładyszów-Przeł.Małastowska-Sękowa-Gorlice

Parno jak w piekarniku, w powietrzu można wieszać siekiery, czasem wieje niedobry wiatr. Z Grosaru wyjeżdżamy we trzech, pozostałą dwójkę dopadamy w Ropie. Pierwsza selekcja pod Klimkówkę, gdzie Wojtek i Rafał zostawiają nas lekko w tyle. Zjeżdżamy się na górze i na pierwszej hopce atakujemy z Arkiem. Dochodzi nas Rafał ale odpada na kolejnym wzniesieniu. Czekamy na grupę w Uściu, potem skręt na Kiczorkę (zaliczam pierwszy premię), skręt na Gładyszów. Panowie starsi jadą prosto, my młodzi walimy ostro przez Zdynię z tankowaniem przy rurze na podjeździe. Pod przełęcz wszyscy siedzą mi czujnie na kole, atakuję z pierwszej pozycji około 400m przed szczytem, oczywiście Arek kontruje...ale puchnie, udaje mi się tym razem go objechać do szczytu (rzadko się zdarza;)). Zjazdy i mocne tempo pod wiatr i w ciężkim powietrzu do Gorlic. Dwójkę przed nami dopadamy dopiero w Gorlicach.


CLIMB: avg-3%, max-10% (Kiczorka)

Dane wyjazdu:
146.02 km 2.00 km teren
05:31 h 26.47 km/h:
Maks. pr.:72.00 km/h
Temperatura:35.0
Podjazdy:1822 m

Przehyba między burzami

Piątek, 6 lipca 2012 | Komentarze 7

Gorlice-Ropska-Grybów-Ptaszkowa-Kamionka-Nowy Sącz-Stary Sącz-Gaboń-Hala Przehyba(max. ok 1164m)-Gaboń-Nowy Sącz-Królowa Polska-Bogusza-Wawrzka-Ropa-Gorlice

Dość późny wyjazd, około 10tej. Aż pod podjazd przeciwny wiatr, dodatkowo cieplutki. Nie jedzie się wygodnie. Po drodze podjazd na Ropską (avg~5%) i Ptaszkową (coś około 4%). No i przedzieranie się przez Nowy Sącz - ciepło jak w piekarniku ale i tak wszyscy wsiedli dziś w samochody żeby poddusić się w nich stojąc w korkach...). Tankujemy w sklepie w Gołkowicach i uderzamy w górę. Podjazd liczę od przedostatniego przystanku busów (8,4km, 625m w górę, 39/25T). Robimy go z jedną przerwą nad strumieniem, w niesamowitym słońcu (cały czas 35*C) i przy pomrukach burzy na samym końcu. Asfalt jest super do podjazdu (i do zjazdu później), praktycznie cały czas trzyma powyżej 6%, wyżej, przed Kamieniem Św. Kingi, przez jeden kilometr trzyma równo 10-11%. Ostatni kilometr to szuter, dodatkowo z mocną środkową sekcją 10%-wą, ale do przeżycia, podjeżdżamy cały. W końcu przekaźnik i szybki zjazd piachem do schroniska. Widoków nie ma, zaczyna padać więc tylko fotka obyczajowa i zjazd. Po przebyciu szutru zaczyna się szaleństwo - ściskam klamki hamulcowe, a i tak jadę 45km/h ;)
Pod sklepem w Gołkowicach znów małe tankowanie i zastanawianie co robić, bo w Wyspowy walą błyskawice. Jedziemy, nie czekamy na deszcz. Znów przebijanie się przez Sącze i stanie w korkach, i wyjazd jeszcze z wiatrem na Kamionki. W Królowej zaczyna się nędza pod wiatr (ciągle w górę, ciągle parno), wygrywam z Arkiem premię na przełączkę nad Boguszą i pomykamy do Florynki. Jeszcze tylko podjazd w Wawrzce i mocne tempo do Gorlic.


Gołkowice, już widać przekaźnik na Przehybie © wojtekjg

początek podjazdu, asfalcik kulturalny © wojtekjg

postój nad strumykiem © wojtekjg

ultymatywne ochładzanie © wojtekjg

11%- a nie wygląda © wojtekjg

mocna 10tka widziana z góry © wojtekjg

na podjeździe © wojtekjg

odcinek do Kamienia Św.Kingi © wojtekjg

szuterek na górę © wojtekjg

fotka pamiątkowa z "Tatrami w tle" © wojtekjg

iii ostrożne zjazdy szutrem © wojtekjg

na przełączce między Jaworzem i Górą Wojenną © wojtekjg

po ostatniej 11%tce na dziś - Wawrzka © wojtekjg

zjazd pod Chełmem © wojtekjg


CLIMB: avg-4%, max-12%(na Przehybę)

Dane wyjazdu:
61.19 km 0.00 km teren
02:15 h 27.20 km/h:
Maks. pr.:75.50 km/h
Temperatura:28.0
Podjazdy:762 m

Jak i wczoraj, ino więcej zdjęć

Czwartek, 5 lipca 2012 | Komentarze 4

Gorlice-Pętna-Banica-Wołowiec-Gładyszów-Przełęcz Małastowska-Sękowa-Gorlice

Tym razem z Arkiem. Gęsto, wilgotno, wiatru prawie nic, a jazda jak pod rasowy fen ;) Słońce wychodzi zza burzowej chmurki pod koniec wycieczki (około 18.30). Dociskamy tylko z Magury, z przelotową ok. 42-45km/h (mimo tej cholernej wilgoci i kilkunastu hopek), a na prostej w Sekowej jak zwykle lead-out i sprint - mimo złych warunków Arek dociąga do ponad 60km/h, czyli prawie 10km/h więcej niż rozprowadzenie - jest coraz lepiej z tym elementem.


lustereczko, powiedz przecie... © wojtekjg

do Banicy!! © wojtekjg

wyżej i wyżej, na mocy © wojtekjg

śnieżne trasy przez lasy w BNiskim © wojtekjg

podjazdowo © wojtekjg

podjazd pozowany z Wołowca © wojtekjg

i ciągle w górę... © wojtekjg

zjazd do Gładyszowa © wojtekjg

Grupetto atakuje © wojtekjg

w stronę Magury © wojtekjg

wychodzi słoneczko © wojtekjg

podjazd jak zwykle serpentyniasty, na Przełęcz Małastowską © wojtekjg

ostatnia górka do Gorlic i młodzi fani kolarstwa, wyjedżają do nas po autografy ;) © wojtekjg


CLIMB: avg-3%, max-10% (z Wołowca)

Dane wyjazdu:
58.65 km 0.00 km teren
02:14 h 26.26 km/h:
Maks. pr.:72.50 km/h
Temperatura:30.0
Podjazdy:754 m

Tlenowe górki

Środa, 4 lipca 2012 | Komentarze 5

Gorlice-Pętna-Banica-Wołowiec-Gładyszów-Przełęcz Małastowska-Sękowa-Gorlice

Nad Pętną © wojtekjg

rogacz z Wołowca © wojtekjg

40 stopni w słońcu, wszystko stworzenie garnie się do cienia © wojtekjg

zjazd do Wołowca © wojtekjg

Lycaena dispar © wojtekjg

dukacik © wojtekjg

przestrojniczek trawnik © wojtekjg

początek podjazdu na Przełęcz Małastowską © wojtekjg


CLIMB: avg-3%, max-11% (Wołowiec i Banica k/Gładyszowa)
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
43.98 km 0.00 km teren
01:23 h 31.79 km/h:
Maks. pr.:72.00 km/h
Temperatura:26.0
Podjazdy:408 m

Podwieczorna pętla

Poniedziałek, 2 lipca 2012 | Komentarze 0

Gorlice-Szymbark-Gródek-Grybów-Ropska-Szymbark-Gorlice

Jak w smole. Podjazd na Ropską jakbym miał zaciśnięty tylny hamulec. Do Gorlic pod, jak się okazało, lekki wiatr i w niefajnej wilgoci.

CLIMB: avg-4%, max-14%
Kategoria [ 0-50km ], sam


Dane wyjazdu:
55.96 km 0.30 km teren
02:30 h 22.38 km/h:
Maks. pr.:51.50 km/h
Temperatura:26.0
Podjazdy:180 m

Nocka w okolicy Jasła

Niedziela, 1 lipca 2012 | Komentarze 0

Gorlice-Przysieki-Cieklin-Folusz

Wyjeżdżamy na nocne nasłuchy z Arkiem w okolicy Przysiek. Tuż przed północą, gonieni przez super błyski błyskawic na północy, docieramy na biwak w Foluszu.

księzyc w Osobnicy © wojtekjg

nocne naginanie © wojtekjg

nocne ognicho © wojtekjg