Kanczyl Srebrnogrzbiety

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 256903.93 kilometrów w tym 3893.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.97 km/h.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(76)

Moje rowery

BROKAT II 472 km

envi 9737 km

Akcent Grupetto Ediszyn 38422 km

Furia 38505 km

BROKAT 40468 km

HighOnBike 22601 km

Przyczepken z białym 5606 km

Sauron(i) 31132 km

Błękitny Rumak 35448 km

Błękitna Błyskawica 41162 km

Kelly's "The Krowa" Saphix 5600 km

Błękitna Bestyjka 15180 km

Czerwka 1116 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

56.00 km 0.00 km teren

01:46 h 31.70 km/h:

Maks. pr.:62.40 km/h

Temperatura:

Podjazdy:360 m

Rower:Błękitna Bestyjka

Popołudniowy trening z Arkiem

Wtorek, 25 października 2011 | Komentarze 5

Wyjeżdżamy z Arkiem późnym popołudniem na siłowy trening: kilka interwałów na płaskich odcinkach, kilka na wzniesieniach, podjazd w Turzy na spokojnie. Wiatr wciąż nie ten, dość zmienny - albo zawiewa z boku albo w twarz, kilka razy (szczęśliwie na zjazdach w Rzepiennkach) pchał lekko do przodu, podczas powrotu niestety przeciwny; średnia drastycznie spadła od Moszczenicy aż po przejazd przez miasto.

Obwodnica Biecza z widokiem na wieżę kościoła © wojtekjg

początek podjazdu do Turzy © wojtekjg

Podjazd do Turzy © wojtekjg

Moszczenica - zjazdy w stronę Gorlic i gór © wojtekjg

Kategoria [ 50-100km ], z Arkadiuszem

Komentarze

WuJekG | 21:51 czwartek, 27 października 2011 | linkuj I jeszcze małe posłowie:
rzucano tu wielkimi słowami jak 'trening' czy 'roztrenowanie'...ale śmiem twierdzić, że wcale nie trenowałem przez ostatni rok - moje wpisy z bikelogu to tylko wycieczki lub przejażdżki, czasem jakieś małe wyścigi, a czasem zakładałem sobie do tego pulsometr. Ale nie prowadziłem regularnego treningu, nawet na poziomie amatorskim. Nie mam więc z czego się roztrenowywać. Fakt, że mam w miarę dobrą bazę aerobową wykształconą przez lata napierania i czasem fantazję, żeby trochę mocniej przycisnąć podczas jazdy, ale to tyle.
A już pomijając to co napisałem wyżej - jak można w ogóle wnioskować, że się roztrenowuję czy nie roztrenowuję bez porównania parametru średniej do jakiegoś innego (HR, moc) ??? :)))) Taki mały zgryz dla Państwa Ekspertów :P

WuJekG | 20:01 środa, 26 października 2011 | linkuj A skąd Panowie Anonimowi Trenerzy wiecie, że nie przygotowuję się np. do sezonu przełajowego? Albo do startów w innej dyscyplinie, o której nie rozpisuję się na blogu, nomen omen, rowerowym (tak jak niektórzy mają to w zwyczaju), a rower traktuję jako uzupełnienie treningu siłowego i zmianę pracy siłowej mięśni??
Jak już wspomniałem poniżej - z przyjemnością podyskutuję o moich metodach trenowania ale nie (Anonimowymi) Tchórzami, którzy nie potrafią się podpisać (że już nie wspomnę o stosowaniu znaków interpunkcyjnych...)...

Anonimowy tchórz | 18:47 środa, 26 października 2011 | linkuj Moim zdaniem również źle trenujesz teraz powinien być okres roztrenowania a od grudnia już zacząć treningi ostre ale jak to si mówi każdy trenuje jak uważa za stosowne :)

WuJekG | 21:22 wtorek, 25 października 2011 | linkuj Nie 'groSi' ani przez chwilę!!! Bierzemy sporo sterydów przed treningiem, po przejechaniu zjadamy po dwa kurczaki i popijamy rozpuszczalnymi soczkami od Maxima, dziś śpimy w komorach hiperbarycznych. Trenujemy wg wytycznych chińskich i rosyjskich trenerów tamtejszej kadry młodzików: "Nie ważne zdrowie i kości, ważne wyniki".
Do zobaczenia na wyścigach w przyszłym sezonie!!

ps. Dając 'dobre' rady proszę o ujawnienie się, żebym wiedział komu dziękować osobiście, nie lubię pisać w (cyber)przestrzeń...

trenejro | 20:39 wtorek, 25 października 2011 | linkuj Czy wy możecie zrobić sobie miesiąc przerwy? Wiecie ze to grosi przetrenowaniem?

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!