Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 258135.53 kilometrów w tym 4051.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.95 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
100.30 km 0.10 km teren
04:14 h 23.69 km/h:
Maks. pr.:78.20 km/h
Temperatura:19.0
Podjazdy:1041 m

na komary 19

Środa, 11 września 2019 | Komentarze 6

Gorlice-Biecz-Gorlice-Lipinki-Bednarskie-Cieklin-Dębowiec-Łajsce-Jedlicze-Ustrobna-Rzepnik-Wysoka Strzyżowska-Brzeżanka

Za dnia w słońcu, nocą przy prawie pełni.
Sporo takiej jesiennej wilgoci w powietrzu, ale jakoś poszło szybko na miejsce przesiadywania w lesie z kleszczami i ćmami. Nocą dolina chłodna, ale ostatni podjazd i las na górze ciepłe, nawet za ciepłe. Szczęściem ktoś zostawił po sobie tlące się resztki ogniska, bo ynteligentnie zapomniałem wziąć/kupić czegokolwiek do rozpalenia.
CLIMB: max 17%
Cieklinka późnym popołudniem
Cieklinka późnym popołudniem © wojtekjg
widok po same bieszczady znad Bratkówki
widok po same Bieszczady znad Bratkówki © wojtekjg
jeszcze słoneczny podjazd do Rzepnika
jeszcze słoneczny podjazd do Rzepnika © wojtekjg
cerkiew w Rzepniku i ścięty pomnik przyrody
cerkiew w Rzepniku i ścięty pomnik przyrody © wojtekjg
słońce podświetla skutki wielowiekowej polskiej tradycji - wypalania czego się da
słońce podświetla skutki wielowiekowej polskiej tradycji - wypalania czego się da © wojtekjg
ostatni raz w lesie na Drabach
ostatni raz w lesie na Drabach © wojtekjg
noce, energetyzujące sieci
noce, energetyzujące sieci © wojtekjg
zawisak powojowiec postanowił wpaść do mnie w sieci
zawisak powojowiec postanowił wpaść do mnie w sieci © wojtekjg
klasycznie obowiązkowe ognisko z prawie pełnią za drzewami
klasycznie obowiązkowe ognisko z prawie pełnią za drzewami © wojtekjg



Komentarze
WuJekG
| 21:56 sobota, 14 września 2019 | linkuj W Rzeszowie powoli będzie jak w innych większych miastach z blokami z płyt (i nie dotyczy to tylko starego, szaropłytowego budownictwa): zacznie się masowy pojaw borowców wielkich w tych blokach, bo już w zeszłym roku coś tam miałem namierzone.
Nad stawem mogą żerować inne dziady, np nocki rude czy któreś karliki.
krzychuprorok
| 17:07 sobota, 14 września 2019 | linkuj To miał być uśmiech ale przerobiło na znaki zapytania.
krzychuprorok
| 17:06 sobota, 14 września 2019 | linkuj To ciekawe zajęcie ????
U mnie w Rzeszowie nietoperze czasami latają wieczorami nad osiedlowym stawem a skąd się tam biorą to nie wiem bo same nowe bloki wkoło.
WuJekG
| 07:55 sobota, 14 września 2019 | linkuj Nie, nic w tej chwili nie piszę ;)
Owady to tak przypadkiem do mnie przylatują, ale zajmuję się głównie badaniami i monitoringiem nietoperzy. A tutaj (koło Wysokiej Strzyżowskiej) robiłem partię odłowów nietoperzy dla badań chiropterofauny leśnej.
krzychuprorok
| 05:12 sobota, 14 września 2019 | linkuj Jeszcze dopytam, te owady i sieci to hobbystycznie czy to po prostu Twoja praca i może jakiś doktorat piszesz? :-)
krzychuprorok
| 05:10 sobota, 14 września 2019 | linkuj Nie ma to jak ognisko! Niegdyś sam mało paliłem, ale teraz nawet jak jadę gdzieś na kilka godzin, to staram się zrobić przerwę ogniskową i usmażyć kiełbaskę.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!