Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 269999.93 kilometrów w tym 4446.62 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.90 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

z Arkadiuszem

Dystans całkowity:39748.74 km (w terenie 322.22 km; 0.81%)
Czas w ruchu:1421:09
Średnia prędkość:27.76 km/h
Maksymalna prędkość:91.33 km/h
Suma podjazdów:401080 m
Maks. tętno maksymalne:194 (101 %)
Maks. tętno średnie:162 (84 %)
Suma kalorii:67238 kcal
Liczba aktywności:550
Średnio na aktywność:72.27 km i 2h 37m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
18.90 km 0.00 km teren
00:40 h 28.35 km/h:
Maks. pr.:52.60 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Dookoła Gorlic

Poniedziałek, 27 czerwca 2011 | Komentarze 0

Jakaś obwodnica z wiatrem i pod wiatr, jakaś góreczka dość stroma i spokojny powrót. Arek szaleje na szosówce tak, że ledwo go doganiam.

Dane wyjazdu:
88.70 km 0.00 km teren
03:12 h 27.72 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Dojazd+rozgrzewka i rozjazd

Niedziela, 26 czerwca 2011 | Komentarze 2

Na Kryterium do Sącza dojeżdżam (pod mocny wiatr) stałą trasą przez Grybów, Ptaszkową, Kamionki.
Robimy z chłopakami kilka okrążeń przed wyścigiem. Ponieważ wróciłem z wyścigu samochodem podjeżdżam jeszcze w stronę wracającego ze Żmigrodu Arka(spotykam go przed Rozdzielem na górce, wracamy na spokojnie z bocznym wiatrem).

Dane wyjazdu:
51.40 km 0.00 km teren
01:51 h 27.78 km/h:
Maks. pr.:66.90 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Dookoła Magury

Piątek, 24 czerwca 2011 | Komentarze 0

Przejeżdżamy z Arkiem (i częściowo Arturem) przez Przełęcz Małastowską, Gładyszów, Pętną i z powrotem do Gorlic. Podjazd na przełęcz spokojny (10:24), na górze reklamuję bidony Maxima :D
Spaliłem 28,1g tkanki tłuszczowej.

Po drodze mija nas Mateusz, w samochodzie, nie rowerem...pewnie znów powie, że w końcu z pracy, że łańcuch, że odciski, że coś... a czytałem o czasach, gdy do roboty jeździł na dwóch kółkach ...:)

Dane wyjazdu:
57.00 km 0.00 km teren
01:56 h 29.48 km/h:
Maks. pr.:70.50 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Ciężka sześćdziesiątka

Czwartek, 23 czerwca 2011 | Komentarze 1

Po wczorajszym nocnym powrocie jestem jakiś sztywny i nierozjechany. Na dodatek znów wiatr nie ten, słońce w oczy świeci, na koniec powietrze strasznie ciężkie (przedburzowe może??..), nie jechało się fajnie.
Arek dziś bardzo fajnie współpracował, jedziemy po zmianach przez Ropę, Klimkówkę i górki do Uścia Gorlickiego (avs 31,7kmh). Za Uściem oczywiście spada, bo wjazd pod Oderne i ścianka w stronę Nowicy. Po niebezpiecznym i powolnym zjeździe znów podjazd na górę do Nowicy. I zjazdy do Przełęczy (po żwirach) i norma w stronę Gorlic z cięciem 45-48kmh, kilkoma podciągnięciami na 50kmh. Końcówka podbudowała średnią, ale i tak czuć ciężkość w nogach.
Spalono 31,1g tłuszczu.


Dane wyjazdu:
32.90 km 0.00 km teren
01:07 h 29.46 km/h:
Maks. pr.:60.40 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Kręcenie dookoła Gorlic

Środa, 22 czerwca 2011 | Komentarze 0

Zaczęło się od gumy, Arek skoczył do rowerowego po dętkę dla mnie. Po reperacji szybko do Libuszy, potem góreczki pod wiatr z pogonią za jakimś skuterkiem, wyjazd na Dominikowice i przez Kochanowskiego do Miasta z małym objazdem Zawodzie-Ropica-Zawodzie za ciężarówą z piachem.
Zostawiłem 16,7g tłuszczu.

ps. dołożyłem nowy mega-cel na 2011 rok :P

Dane wyjazdu:
65.20 km 0.00 km teren
02:14 h 29.19 km/h:
Maks. pr.:61.40 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Kręcenie klubowe

Wtorek, 21 czerwca 2011 | Komentarze 0

Z Sebą, Arkiem i Kamilem M.. Rundki pod wiatr na obwodnicy i górki na Pogórzu przez Kwiatonowice, Moszczenicę, Turzę, Łużną. Po drodze przez chwilę widoczne nawet Tatry Bielskie.
Dziś tętno pokazuje, że pracowałem, wyskoczyło nawet ponad 180bpm.
Spalone 37,3g tłuszcza.

Dane wyjazdu:
44.70 km 0.00 km teren
01:31 h 29.47 km/h:
Maks. pr.:64.20 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Magursko

Poniedziałek, 20 czerwca 2011 | Komentarze 0

Po tygodniu (sic!) niejazdy, trochę na sztywnych nogach, pomykam z Arkiem na Przełęcz Małastowską. Pomimo w miarę dobrego tempa podjazdowego przy tym wietrze (9:43) tętno zdradza niedotrenowanie.
W Dominikowicach pierwsza guma (chyba od nowości rowerku, bo wywaliłem dętkę maxxisowską).
Na asfalcie zostawiłem 25,6g tłuszczu.

Dane wyjazdu:
15.20 km 0.00 km teren
00:33 h 27.64 km/h:
Maks. pr.:48.70 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Rozjazd "na grabienie trawy"

Środa, 15 czerwca 2011 | Komentarze 0

Gorlice-Moszczenia-Gorlice, z Arkiem.


Rzeczywiście, rozjazd to brzmi dumnie :)

Dane wyjazdu:
88.10 km 0.00 km teren
02:56 h 30.03 km/h:
Maks. pr.:68.40 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Smocze zmagania

Niedziela, 12 czerwca 2011 | Komentarze 0

Z Rafałem, Tomkiem i Darkiem, na szosach, podwozimy Arka i Artura, na eMTBach, do Folusza na Puchar Smoka. I mkniemy dalej - przez Żmigród na Kąty i Przeł. Hałbowską (podjazd pod wiatr 12:58). Na szczycie średnia nawet całkiem poprawna, ponad 31kmh, dzięki ciągnięciu chłopaków na prostych/płaskich - przy mocnym bocznym wietrze nie było to proste. Powrót przez Brzezową, Mrukową i Samoklęski, mała stłuczka w peletonie pod kościołem i walimy pod wiatr (cholerny) do Folusza.

Ja zostaję do końca ścigania, szosówkarze wracają do domów.
Wybiegam sobie m.in. na podjazd trasą pętli, zjeżdżam po błocie i do mety (na mojej szosie :P ), mijam Sebę, który zamiast jechać kibicuje (nawet na dekorację 'swoich' zawodników nie został... :P ) robię milion zdjęć z czego tylko z 15 nadaje się do publikacji.
I tak:
Kryg

podjazd przed Rozdzielem (7%)

przy Foluszu

jeszcze przed zawodami więc humor dopisuje :))

za Osobnicą

na Hałbowskiej

zjazdy z Przełęczy

z przełęczy, po prawej Grzywacka Góra


Pagórek z Brzezowej

Pistolero po podjeździe

Kilka fot z samego ścigania na Pucharze Smoka


Narada wojenna :)


Po zjeździe z trasy

Kat. senior



kat. starszy senior (czy tam 'weteran')


Na podjeździe







techniczny zjazd (po prawej okrzyki zachęty do jazdy wznosi sam Prezes :)) )

zdjęcie specjalnie dla Seby B. :))))))))

płaski dojazd do mety


meta


koronacje:


miasteczko rowerowe

powolny powrót z Andrzejem i Mateszem Bełko (na zdjęciu oczywiście Arek)


Dane wyjazdu:
43.10 km 0.00 km teren
01:27 h 29.72 km/h:
Maks. pr.:59.30 km/h
Temperatura:19.0
Podjazdy: m

Prawie Małastowska+Moszczenica

Piątek, 10 czerwca 2011 | Komentarze 0

No, nareszcie udało mi się zgubić Pasożyta pod wiatr - podczas ścigania do Moszczenicy nie dociągnął po drugim strzale i uciekłem mu około 300m. I nie dogonił już do Moszczenicy :) Powrót z wiatrem - a z Małastowa za to pod wiatr. Ale średnią trzymaliśmy.

Tak se dziś pomyślałem, że to takie błędne koło - strzałka pokazuje mi dół więc ciągnę>średnia rośnie>strzałka znów pokazuje w dół więc dociągam>średnia rośnie>strzałka...>wpadam wyczerpany do rowu (pewnie tak się to skończy).