Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 269446.13 kilometrów w tym 4427.52 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.91 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

[ 50-100km ]

Dystans całkowity:86517.21 km (w terenie 1794.60 km; 2.07%)
Czas w ruchu:3287:54
Średnia prędkość:26.26 km/h
Maksymalna prędkość:90.50 km/h
Suma podjazdów:949798 m
Maks. tętno maksymalne:192 (100 %)
Maks. tętno średnie:168 (87 %)
Suma kalorii:78339 kcal
Liczba aktywności:1216
Średnio na aktywność:71.15 km i 2h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
67.00 km 0.00 km teren
02:08 h 31.41 km/h:
Maks. pr.:71.25 km/h
Temperatura:23.0
Podjazdy:610 m

Dojazd na start, powrót z grupą do Gorlic

Czwartek, 19 czerwca 2014 | Komentarze 0

Gorlice-Ropica; Nowica-Gładyszów-Uście-Brunary-Ropa-Szymbark-Gorlice

Z rana lekko spóźnieni napieprzamy z Arkiem na strat czasówki. Po zawodach momentami mocniejsza jazda z chłopakami (bracia Chłanda, Mateusz, WojtekK, Wiktor, PiotrekM, Arek) - skaczą na tych górkach aż mi się pali wszystko w udach. Wiatr też daje popalić.
CLIMB: 4/10%


Dane wyjazdu:
63.20 km 0.00 km teren
01:59 h 31.87 km/h:
Maks. pr.:57.00 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:378 m

Środa

Środa, 18 czerwca 2014 | Komentarze 0

Gorlice-Biecz-Trzcinica-Osobnica-Harklowa-Biecz-Gorlice

Zły wiatr, zły!
CLIMB: 2/7%
Kategoria [ 50-100km ], niesam, sam


Dane wyjazdu:
72.30 km 0.00 km teren
02:02 h 35.56 km/h:
Maks. pr.:70.88 km/h
Temperatura:21.0
Podjazdy:1044 m

Bardejovske preteky

Niedziela, 15 czerwca 2014 | Komentarze 0

Jakie szczęście, że za Konieczną inny świat pogody niż u nas - całe ściganie świeciło słońce. Wiał niestety super-mocny wiatr do tego. Asfalty tylko miejscami zgryzione, w większości dobre. Nerwowości w peletonie nawet nie tak dużo, tylko ze 3 razy zaliczyłbym pobocze/rów/samochód. Cięgłem i cięgłem, kasowałem lub starałem się kasować ucieczki, potem umierałem pod wiatr na drugiej rundzie (aż stawałem w miejscu), a odpuściłem na ostatnim podjeździe, 3km do mety. Trasa taka trochę Jarna klasika - interwały i płasko, a na koniec podjazd. Naprawdę przyjemnie.
Seba całkiem ładnie - 5Open.
CLIMB: 5/12%


Dane wyjazdu:
59.47 km 5.50 km teren
02:39 h 22.44 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy:126 m
Rower:

Gorrce i w końcu powrót

Piątek, 13 czerwca 2014 | Komentarze 0

Zielenica-Przeł.Knurowska-Tylmanowa-Nowy Sącz

Po zimnej nocy dość słoneczny poranek i wszystko zapowiada się początkowo fajnie. Do czasu - 5 km przedzierania się po wiatrołomach zajmuje mi ponad godzinę (rower z 35kg, pnie do 1,2m wysokości plus stromizny, gdzie powyżej -30% nie jechałem). Dość spokojnie pedałuję w słońcu i zimnym wietrze do Sącza.
CLIMB: 3/18%
Mapka z 3 dni:
Route 2,648,678 - powered by www.bikemap.net
Widoczek na zjazd z rana
Widoczek na zjazd z rana © wojtekjg
"szlak rowerowy" © wojtekjg No to już przesada
No to już przesada © wojtekjg

Dane wyjazdu:
78.97 km 0.00 km teren
02:23 h 33.13 km/h:
Maks. pr.:58.69 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:646 m

Niedziela jak to niedziela

Niedziela, 1 czerwca 2014 | Komentarze 3

Gorlice-Biecz-Jasło-rundka honorowa przez miasto-Dębowiec-Folusz-Rozdziele-Wapienne-Sękowa-Gorlice

Bez śniadania na Grosar. I jazda pod wiatr na Jasło. Przed Święcanami dobijam do uciekającego Rafała, najwyraźniej niezadowolonego z braku skrętu na Szerzyny, dociskam na następnym podjeździe i jadę już sam. Proste do Jasła pod 50kph, walę na rynek ale zbiórki JSC nie ma. Powrót na skręt na Dębowiec, jedyny kawałek z wiatrem i do skrzyżowania mordowanie pod wiatr. To samo dalej, dziś byłby dobry dzień na Magurę lub prolog CJM - bez pedałowania 30 na godzinę ;) Rozjazdowa końcówka do Gorlic, dalej pod b.mocny wiatr.
CLIMB: 3/9%
Kategoria [ 50-100km ], niesam, sam


Dane wyjazdu:
53.22 km 1.00 km teren
02:00 h 26.61 km/h:
Maks. pr.:65.12 km/h
Temperatura:17.0
Podjazdy:881 m

Tak na koniec miesiąca

Sobota, 31 maja 2014 | Komentarze 0

G-Stróżówka-Bystra-Szymbark-Ropa-Wawrzka-Ropa-Szymbark-Bystra-G

Jakieś strome górki po bokach głównych dróg, Wawrzka po płytach, gruntówka w lesie. Jakieś ogólne zamulenie i niedobry, momentami mocny wiatr - jak wyjeżdżam jest jakiś z boku, jak wracam to wieje w twarz, czuć go nawet na podjazdach.
CLIMB: 7/21%
Route 2,627,514 - powered by www.bikemap.net
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
57.78 km 0.00 km teren
01:47 h 32.40 km/h:
Maks. pr.:68.07 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy:782 m

Kolo sabinowskych pretekov

Sobota, 24 maja 2014 | Komentarze 0

Na starcie przy urzędzie miasta burdel - juniorzy z licencjami mają jechać z mastersami, reszta z młodszą kategorią, nie potrafią się odnaleźć, wszystko się przedłuża o ponad 40 minut. Start spokojny za samochodem aż do około 16km, jedziemy z WojtkiemK. w szpicy na zmianach z braćmi Słowakami. Objechaliśmy wcześniej trasę samochodem, wiedzieliśmy czego się mniej więcej spodziewać. Górka na dojeździe okazała się mini-hopką, nawet na przodzie peletonu szedłem jak po płaskim, aż się zdziwiłem. Na rudzie lekkie przyspieszenie, pierwszy podjazd pod wiatr, z super asfaltem, o dziwo - dalej się trzymam, nawet przechodzę do przodu bez problemu. Rozprostowuję nogi za grupą ze dwa razy ale przy tej atmosferze w powietrzu (wietrzyk, tuż po/przed burzą) nie było sensu. Na mega-dziurawym zjeździe gonimy w ogonie z Mateuszem, nie jest dobrze, wszystko strzela, bidony lecą na boki, ludzie jadą nieostrożnie. Kolejna runda i znów o dziwo bez problemu się trzymam pod górę. W międzyczasie Wojtek zrzuca łańcuch za korbę i kończy za grupą (ciężko dogonić po prawie minucie straty), przesuwam się na przód przed zjazdem po dziurach. I idzie fajnie dopóty dopóki koleś w triatlonowej koszulce nie zajeżdża mi przed kołem na dziurach. Odpuszczam już na końcu rundy, jakoś bez sensu wydawało mi się (w tamtej chwili) narażanie sprzętu i siebie (sprzętu jako pierwszego ;))). Dojazd do mety, kibicowanie reszcie, pogaduchy z wracającymi z gumami i innymi usterkami (może dobrze zrobiłem z tym wycofem?), podawanie kranówy Sebie, czekanie na zakończenie i zjazd do Sabonova.
Obeszliśmy się z lekkim niesmakiem. Organizację da się przeżyć, dziurawa i ryzykancka trasa nas trochę dobiła. Tylko Mateusz skończył w grupie, dodatkowo tylko Seba przejechał całą trasę, reszta zrezygnowała z tego czy innego powodu. Patrząc przez pryzmat wypadkowości  i późniejszego upału - barrrdzo dobrze zrobiłem dając se siana z jazdą.

CLIMB: 3/8%


Dane wyjazdu:
59.65 km 0.00 km teren
01:54 h 31.39 km/h:
Maks. pr.:66.62 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy:589 m

Czwartkowa chwila z rowerem

Czwartek, 22 maja 2014 | Komentarze 0


Miałem nadzieję, że do Rzepiennika będzie mnie pchało fajnie, a było miejscami pod mocny wiatr. Jak? Do tej pory nie wiem. Tragedia zaczyna się od skrętu na Turzę, tragicznie jest na górze w Kwiatonowicach, tragiczne korki (w ten upał!) w mieście. I topiące się powoli asfalty.
CLIMB: 3/7%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
72.60 km 0.00 km teren
02:31 h 28.85 km/h:
Maks. pr.:80.81 km/h
Temperatura:17.0
Podjazdy:860 m

Wycieczka z grupą Grosarową

Niedziela, 18 maja 2014 | Komentarze 0

Gorlice-Ropa-Wawrzka-Śnietnica-Uście-Gładyszów-Magura-Gorlice

Były gumy, krajobrazy po powodzi, przełaj na moście w Smerekowcu. Wojtek odczepia mnie pod Wawrzkę, odpuszcza przed końcówką i dzięki temu doganiam, za to odpuszczam koło WojtkaK nad Czarną. Nie da się wymusić, żeby grupa siedziała w pociągu pod wiatr do Gładyszowa, albo szła po zmianach, bo wolą męczyć sami. Na Magurze Wojtka K. już nie ma więc tempo każdy w swojej strefie komfortu. Po szybszym zjeździe robię dłuższą ucieczkę, za którą w Gorlicach dostaję (i nie tylko ja ;)) opierdol. No cóż ;)
Ciągle męczy mnie saddle sore (to już prawie 3tyg.), wiercę się na siodełku jak głupi, dłuższe jazdy na razie odpadają.
CLIMB: 3/8%

Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
68.96 km 0.00 km teren
02:27 h 28.15 km/h:
Maks. pr.:72.06 km/h
Temperatura:16.0
Podjazdy:545 m

Grupa niedzielna

Niedziela, 11 maja 2014 | Komentarze 0

Gorlice-Biecz-Grudna-Harklowa-Cieklin-Bednarka-Lypynky-Libusza-Gorlice

Miało być płasko i spokojnie ale wpadli tacy z Grupetta i odczepiali kolegów z GKC i Sky (sic). Poskakaliśmy, powalczyliśmy z wiatrem, na koniec odłączamy się z Sebą na Lipinki gdzie mnie rozprowadza do sprintu. Na koniec wyszło nawet fajne słońce, zrobiło się bardzo przyjemnie.
CLIMB: 3/10%

Kategoria [ 50-100km ], niesam, sam