Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 271351.93 kilometrów w tym 4490.22 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.88 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

[ 50-100km ]

Dystans całkowity:87396.01 km (w terenie 1839.20 km; 2.10%)
Czas w ruchu:3326:24
Średnia prędkość:26.22 km/h
Maksymalna prędkość:90.50 km/h
Suma podjazdów:957542 m
Maks. tętno maksymalne:192 (100 %)
Maks. tętno średnie:168 (87 %)
Suma kalorii:78339 kcal
Liczba aktywności:1228
Średnio na aktywność:71.17 km i 2h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
63.60 km 0.00 km teren
03:02 h 20.97 km/h:
Maks. pr.:62.00 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy:600 m

Bezniedźwiedzia Kraina

Wtorek, 21 sierpnia 2018 | Komentarze 2

Przeł. Żebrak-Duszatyn-Komańcza-Wisłok Wielki-Tylawa-Dukla

Około 3. w nocy coś dobiera się do puszki (ludzie!! zabierajcie ze sobą swoje śmieci!!!!) za wiatą. Ale barykada antyniedźwiedziowa z rowerów zadziałała.
Orzeźwiające zjazdy i orzeźwiające przejścia przez brody Osławy. Potem wjazd w Karpaty Zachodnie i rutynowe górki do Dukli na koniec gorącego popołudnia.
CLIMB: max 12%
wiata z rana i barykada antyniedźwiedziowa
wiata z rana i barykada antyniedźwiedziowa © wojtekjg
poranek na Żebraku
poranek na Żebraku © wojtekjg
strangalia przepasana
strangalia przepasana © wojtekjg
dzika osa wpadła na śniadanie
dzika osa wpadła na śniadanie © wojtekjg
pierwszy bród prowadzimy
pierwszy bród prowadzimy © MagdaS
ciągłe przypominanie o przyrodzie
ciągłe przypominanie o przyrodzie © wojtekjg
i same mięciutkie i pachnące przypomnienia o przyrodzie
i same mięciutkie i pachnące przypomnienia o przyrodzie © wojtekjg
kolejny bród, tym razem w siodełkach
kolejny bród, tym razem w siodełkach © wojtekjg
nad Rezerwatem Przełom Osławy nad Duszatynem
nad Rezerwatem Przełom Osławy nad Duszatynem © wojtekjg
podjazd w stronę Komańczy
podjazd w stronę Komańczy © wojtekjg
nowe asfalty wschodu Beeskidu Niskiego
nowe asfalty wschodu Beeskidu Niskiego © wojtekjg
jeszcze jeden i jeszcze jeden podjazd w stronę Tylawy
jeszcze jeden i jeszcze jeden podjazd w stronę Tylawy © wojtekjg
kopalnia w Lipowicy pożera powoli Kilanowską Górę
kopalnia w Lipowicy pożera powoli Kilanowską Górę © wojtekjg
Kategoria [ 50-100km ], niesam


Dane wyjazdu:
90.10 km 20.00 km teren
05:40 h 15.90 km/h:
Maks. pr.:54.80 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy:1246 m

Na krańce Podkarpacia 17

Niedziela, 19 sierpnia 2018 | Komentarze 5

Kamień n/Rzepedzią-Czystogarb-Komańcza-Rzepedź-Turzańsk-Kalnica-Mchawa-Hoczew-Średnia Wieś-Myczków-Solina-Łobozew-Ustrzyki Dolne-Krościenko-Stebnik

Dzień rozpoczął się po śniadaniu, od błotno-kałużowego przedzierania się w stronę polan. Po drodze jakieś kumaki i świeże tropy misia. Potem zakupy i mały błąd nawigacyjny i błotnisto-zakrzaczona dżungla z Przeł. n/Turzańskiem do Kalnicy. Udało się trochę domyć i dosuszyć na dole. Kilka hopek i już zapora z pizzą w Solinie. Kolejne dwie hopki i jesteśmy za Ustrzykami, potem w Krościenku, a potem prowadzimy rowery przez kolejne brody i błota, bo droga urywa się w potoku. Odłowy tuż przy granicy, a reszta nocy też z monitoringiem w niewielkiej wiacie kawałek dalej. Jeszcze kontrola Straży Granicznej, chwila zabawy z popielicą i czuwanie przy siatce do samego rana.
CLIMB: max 12%
słoneczny poranek na grzbiecie
słoneczny poranek na grzbiecie © wojtekjg

droga przez błotne lasy
droga przez błotne lasy © wojtekjg
tropy misia w porannym błocie
tropy misia w porannym błocie © wojtekjg
przedzieranie się przez strumyki i kałuże
przedzieranie się przez strumyki i kałuże © wojtekjg
w końcu na mokrej łące
w końcu na mokrej łące © wojtekjg

zaczyna się robić przestrzennie
zaczyna się robić przestrzennie © wojtekjgw oddali widać pierwsze grzbiety Bieszczadów
w oddali widać pierwsze grzbiety Bieszczadów © wojtekjg
droga do Czystohorbu
droga do Czystohorbu © wojtekjg
przedzieranie się przez  trawki
przedzieranie się przez trawki © MagdaS
końcówkę lata zwiastują bele siana
końcówkę lata zwiastują bele siana © wojtekjg
najszybszy zjazd poranka
najszybszy zjazd poranka © wojtekjg
wrota Karpat Wschodnich
wrota Karpat Wschodnich © wojtekjg

poczatek podjazdu na Przełęcz nad Turzańskiem
poczatek podjazdu na Przełęcz nad Turzańskiem © wojtekjg
jeszcze wygodna droga pod Suliłą
jeszcze wygodna droga pod Suliłą © wojtekjg
powolny wjazd w las
powolny wjazd w las © wojtekjg
pierwsze grzbiety bieszczadzkie
pierwsze grzbiety bieszczadzkie © wojtekjg
kumaczek w jednej z kałuż
kumaczek w jednej z kałuż © wojtekjg
jedno z bardziej lajtowych miejsc podczas przedzierania się przez błota
jedno z bardziej lajtowych miejsc podczas przedzierania się przez błota © wojtekjg

przełączka nad Kalnicą z widokami
przełączka nad Kalnicą z widokami © wojtekjg
małe przedzieranie się przez zaporę nad Soliną
małe przedzieranie się przez zaporę nad Soliną © wojtekjg
wakacje nad wodą z Połoniną w tle w pełni
wakacje nad wodą z Połoniną w tle w pełni © wojtekjg
wieczorna toaleta przeprawowa
wieczorna toaleta przeprawowa © wojtekjg
bobrowe rozlewisko
bobrowe rozlewisko © wojtekjg

po drodze spotykamy dzikie rumaki wracające z popasu
po drodze spotykamy dzikie rumaki wracające z popasu © wojtekjg



koleżanka biwakowa
koleżanka biwakowa © wojtekjg
Droga Mleczna na granicy
Droga Mleczna na granicy © wojtekjg


Dane wyjazdu:
66.00 km 11.00 km teren
03:45 h 17.60 km/h:
Maks. pr.:56.60 km/h
Temperatura:26.0
Podjazdy:1043 m

Na krańce Podkarpacia 16

Sobota, 18 sierpnia 2018 | Komentarze 0

Czeremcha-Čertižné-Medzilaborce-Palota-Radoszyce-Komańcza-Szczawne-Karlików-Przybyszów-Kamień nad Rzepedzią

Poranna ogniskowa kiełbasa przy wiacie na granicy, na Čertižném sedlu. Potem szybki transfer przez Słowację, mocny podjazd nad Radoszyce, na przejście graniczne, zakupy w Komańczy, kilka górek na północ i niewielkie kałuże i błota na Kamieniu n/Rzepedzią. Nocka pod skałkami, z niewielką ilością zwierząt.
CLIMB: max 16%

poranna chatka

łąki z rana

gąsiorek przygraniczny

wiata graniczna (fot. Misio-Pysio)

wiata z rana

Čertižné sedlo

zjazd do Čertižnégo

cerkiew w Čertižném

Medzilaborce i duża pucha zupy

w Medzilaborcach jest wszystko: Tesco, cerkwie, muzea...
ten parasol jakoś kiepsko chroni głowę Andy'ego
ten parasol jakoś kiepsko chroni głowę Andy'ego © wojtekjg
nowy asflacik w stronę Paloty
nowy asflacik w stronę Paloty © wojtekjg
hopki po drodze
hopki po drodze © wojtekjg
ładny widokowo podjazd na granicę
ładny widokowo podjazd na granicę © wojtekjg

zjaaaaazd serpentynami do Radoszyc
zjaaaaazd serpentynami do Radoszyc © wojtekjg
późny obiadek na łąkach
późny obiadek na łąkach © wojtekjg
obiad nad rzeką
obiad nad rzeką © wojtekjg
wakacyjne cytrynki
wakacyjne cytrynki © wojtekjg
podjazd w stronę Karlikowa
podjazd w stronę Karlikowa © wojtekjg

barszczyk usycha
barszczyk usycha © wojtekjg
pofalowane drogi pogórza
pofalowane drogi pogórza © wojtekjg
barszczyk odchodzi z latem
barszczyk odchodzi z latem © wojtekjg
stromsze sekcje są prowadzone
stromsze sekcje są prowadzone © wojtekjg
a mniej strome łąki dało się podjechać
a mniej strome łąki dało się podjechać © wojtekjg
lekko błoto na drodze pod Rezerwat
lekko błoto na drodze pod Rezerwat © Misio-Pysio

skałki rezerwatu
skałki rezerwatu © wojtekjg
nie tylko skałki są dziurawe
nie tylko skałki są dziurawe © wojtekjg



Dane wyjazdu:
78.00 km 10.00 km teren
03:46 h 20.71 km/h:
Maks. pr.:55.90 km/h
Temperatura:23.5
Podjazdy:1060 m

Na krańce Podkarpacia 15

Piątek, 17 sierpnia 2018 | Komentarze 0

Gorlice-N.Żmigród-Dukla-Tylawa-Jaśliska-Lipowiec-Czeremcha

Luźny dojazd do Dukli, a potem z Misiem-Pysiem  uderzamy na Jaśliska i pod Kamień nad Jaśliskami. Na nockę w martwym lesie - prawie zero zwierzaków!
Na resztę nocki zjeżdżamy do ostatniej chatki turystycznej, która ustała się  w okolicy.
CLIMB: max 10%

znów pod Cergową

niby-prosta droga przez Tylawę

śiakieś podjazdy pod Ostrą


kawałek przed granicą asfalt się kończy

właściwie....to nie aż tak daleko...

Górki Jaśliskiego PK

kolejna nocka z niedźwiedzicami


gdzieś tam w krzakach czai się - chatka!


Dane wyjazdu:
70.00 km 0.00 km teren
02:25 h 28.97 km/h:
Maks. pr.:68.70 km/h
Temperatura:21.5
Podjazdy:1014 m
Rower:Sauron(i)

jak zawsze, noga przychodzi dzień po evencie...

Czwartek, 16 sierpnia 2018 | Komentarze 1

Gorlice-Moszczenica-Staszkówka-Biesna-Łużna-Staszkówka-Moszczenica-Kwiatonowice-Gorlice

..ale i tak brakło, żeby utrzymać koło Sebie.
CLIMB: max 16%

Kategoria [ 50-100km ], niesam


Dane wyjazdu:
51.50 km 0.00 km teren
01:59 h 25.97 km/h:
Maks. pr.:79.30 km/h
Temperatura:26.0
Podjazdy:727 m
Rower:Sauron(i)

♪♫♬ I'm spinning around ♪♫♬

Wtorek, 14 sierpnia 2018 | Komentarze 0

Gorlice-Kobylanka-Dominikowice-Łysula-Męcina-Sękowa-Magura-Sękowa-Siary-Łokietka-Gorlice

Spory wiatr, kilku kolarzy testujących (najwyraźniej) trasę CJMki, dwie...no, może trzy sztajfy dla przyzwyczajenia nóg i śniadanko w słońcu.
CLIMB: max 16%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
57.50 km 0.00 km teren
01:44 h 33.17 km/h:
Maks. pr.:67.30 km/h
Temperatura:27.5
Podjazdy:509 m
Rower:Furia

prawie drugi deficyt mocy

Poniedziałek, 13 sierpnia 2018 | Komentarze 0

Gorlice-Biecz-Rożnowice-Rzepiennik-Turza-Kwiatonowice-Gorlice

Tak do połowy miało wiać w plecy! Szczęśliwie  zwolniliśmy przed podjazdem w Turzy, bo powoli odpadałem...
CLIMB: max 10%


Dane wyjazdu:
60.60 km 0.00 km teren
01:44 h 34.96 km/h:
Maks. pr.:75.90 km/h
Temperatura:22.5
Podjazdy:639 m
Rower:Furia

deficyt mocy

Niedziela, 12 sierpnia 2018 | Komentarze 0

Gorlice-Ropa-Klimkówka-Uście-Gładyszów-Magura-Gorlice

Arek ma dzień konia, a ja ledwo siedzę mu w kole. Fatalne samopoczucie, nie mogę wskoczyć na zwyczajny poziom.
CLIMB: max 11%



Dane wyjazdu:
84.10 km 5.00 km teren
04:58 h 16.93 km/h:
Maks. pr.:61.30 km/h
Temperatura:28.0
Podjazdy:1795 m

Na krańce Podkarpacia 13

Czwartek, 9 sierpnia 2018 | Komentarze 0

Przysłup-Załuż-Bezmiechowa-Góra Szybowcowa-Olszanica-Uherce Mineralne-Bóbrka-Solina-Jawor-Solina-Bóbrka-Orelec-Myczkowce

Jak na drewnianą ławkę spało się nawet nieźle. Z rana budzą mnie kierowcy, którzy muszą sobie popiszczeć na zakrętach (przy 40kmph....). Od rana skwar, zwiedzanie resztek zamku, poranna dolina Sanu i w końcu szybowisko w Bezmiechowej, podjechane w pełnym słońcu. Ale okazało się, że dwukrotny podjazd na Jawor, w popołudniowym słońcu, dał w nogi jeszcze bardziej. Chwila na plażach poPRLowskiego ośrodka na półwyspie i ucieczka przed idącymi opadami (i niby-burzami) na zaporę i do jakiejś lokalnej restauracji w domowym jedzeniem (jedzenie domowe, obsługa bieszczadzko-zakopiańska). Jeszcze jeżyny wielkie jak jabłka, przeczekiwanie mega-ulewy w nagrzanej wiacie przystankowej, scouting miejsca na odłowy, super-nudna noc na ściółce i nocny zjazd do Myczkowców na punkt widokowy.
CLIMB: max 16%
poranny widoczek ze śpiworka
poranny widoczek ze śpiworka © wojtekjg
gdzieś tam majaczą Bieszczady Wysokie
gdzieś tam majaczą Bieszczady Wysokie © wojtekjg
Lesko pod Bieszczadami
Lesko pod Bieszczadami © wojtekjg
klasztor w Zagórzu
klasztor w Zagórzu © wojtekjg
zjaaazd do Wujskiego
zjaaazd do Wujskiego © wojtekjg
łany rudbekii
łany rudbekii © wojtekjg
kolowy podkarpackiego lata
kolowy podkarpackiego lata © wojtekjg
wejście na Zamek Sobień
wejście na Zamek Sobień © wojtekjg
widoki z Sobienia
widoki z Sobienia © wojtekjg
poranny San
poranny San © wojtekjg
rzut oka na stromą ściankę w Bezmiechowej
rzut oka na stromą ściankę w Bezmiechowej © wojtekjg
widoki z Góry Szybowcowej
widoki z Góry Szybowcowej © wojtekjg
okołopołudniowe starty
okołopołudniowe starty © wojtekjg
przed startem
przed startem © wojtekjg
szybowce ciągnięte są linką od traktora :P
szybowce ciągnięte są linką od traktora :P © wojtekjg
zjazd po +15% stromiznach
zjazd po +15% stromiznach © wojtekjg
rudbekia jest dobrym pożytkiem przejściowym
rudbekia jest dobrym pożytkiem przejściowym © wojtekjg
pożytek śródleśny
pożytek śródleśny © wojtekjg
znad Bóbrki - Jez.Myczkowskie i kamieniołom
znad Bóbrki - Jez.Myczkowskie i kamieniołom © wojtekjg
hery dziś szaleją!
hery dziś szaleją! © wojtekjg
zapora w Solinie z Jawora
zapora w Solinie z Jawora © wojtekjg
w końcu nad wodą, na beznadziejnej 'ceglastej' plaży
w końcu nad wodą, na beznadziejnej 'ceglastej' plaży © wojtekjg
pasażer znad wody
pasażer znad wody © wojtekjg
ponowny podjazd pod Jawor
ponowny podjazd pod Jawor © wojtekjg
jeszcze pachnące odchody wilka
jeszcze pachnące odchody wilka © wojtekjg
kościółekw Orelecu
kościółekw Orelecu © wojtekjg
polany nadmyczkowskie
polany nadmyczkowskie © wojtekjg
Pomnik Przyrody Kamień Orelecki
Pomnik Przyrody Kamień Orelecki © wojtekjg


Dane wyjazdu:
64.40 km 0.00 km teren
01:53 h 34.19 km/h:
Maks. pr.:74.40 km/h
Temperatura:24.5
Podjazdy:654 m
Rower:Furia

ściemy rowerowej ciąg dalszy

Wtorek, 7 sierpnia 2018 | Komentarze 0

Gorlice-Magura-Uście-Klimkówka-Ropa-Gorlice

Atak na miejscowego KOMa z Sebą. Wsio by było okej, gdyby nie ta wilgoć i wiatr albo z boku albo w twarz (szczególnie na końcu). I gdyby nie użądliła mnie jakaś pszczoła w ucho w Smerekowcu. I gdyby Seba nie docisnął na Magurze tak, że o mało nie popuściłem w pampersa.
CLIMB: max 11%

Kategoria [ 50-100km ], niesam