Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 269219.83 kilometrów w tym 4408.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.91 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

[ 50-100km ]

Dystans całkowity:86457.01 km (w terenie 1779.80 km; 2.06%)
Czas w ruchu:3284:44
Średnia prędkość:26.26 km/h
Maksymalna prędkość:90.50 km/h
Suma podjazdów:949537 m
Maks. tętno maksymalne:192 (100 %)
Maks. tętno średnie:168 (87 %)
Suma kalorii:78339 kcal
Liczba aktywności:1215
Średnio na aktywność:71.16 km i 2h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
83.60 km 6.50 km teren
04:04 h 20.56 km/h:
Maks. pr.:59.40 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:1104 m

kleszczowe żniwa 5

Środa, 10 czerwca 2020 | Komentarze 0

Kotań-Świątkowa-Krempna-Przeł.Hałbowska-Kąty-Jaworze-Jeleń-Brzezowa-Mrukowa-Folusz-Bednarka-Gorlice-Moszczenica-Staszówka-Ciężkowice; Kraków-prawie Zielonki

Poranek, o dziwo, nie jest chłodny. Chociaż jest dość zamglony. Droga do Świątkowej, o dziwo, nie jest bardzo błotnista, pomimo że zazwyczaj siedzi tam kilka sporych kałuż.
Po śniadaniu w Krempnej i rozmowach z miejscowymi starymi dziadkami, trochę nietoperzowania. A potem mokre łąki wzgórza Jeleń nad Brzezową.
Robi się coraz parniej, a czasem wychodzi nawet słońce. Wracam niespiesznie do Gorlic, zatrzymując się w krzakach (na owady!) kilka razy.
Na koniec dnia - przeganianie się z burzą na pociąg do Ciężek.
CLIMB: max 13%
poranny zjazd z Hałbowa
poranny zjazd z Hałbowa © wojtekjg
sanktuarium w Skalniku
sanktuarium w Skalniku © wojtekjg
kawałek lekko błotnego podjazdu nad Skalnik
kawałek lekko błotnego podjazdu nad Skalnik © wojtekjg
wierzchowina wzgórza Jeleń
wierzchowina wzgórza Jeleń © wojtekjg
żółte pola nad Brzezową
żółte pola nad Brzezową © wojtekjg
widoki ograniczają chmury
widoki ograniczają chmury © wojtekjg
niby bieszczadzko ale nie do końca...
niby bieszczadzko ale nie do końca... © wojtekjg
zjazd do wsi (Brzezowej) z gapiami
zjazd do wsi (Brzezowej) z gapiami © wojtekjg
taki okres, że kwiaty maków obrastają brzegi pól
taki okres, że kwiaty maków obrastają brzegi pól © wojtekjg


Dane wyjazdu:
85.50 km 9.50 km teren
04:16 h 20.04 km/h:
Maks. pr.:62.20 km/h
Temperatura:15.0
Podjazdy:1126 m

kleszczowe żniwa 4

Wtorek, 9 czerwca 2020 | Komentarze 0

Gorlice-Bednarka-Folusz-Mrukowa-Brzozowa-Jaworze-Kąty-Hałbowska-Krempna-Huta Krempska-Krempna-Polany-Myscowa-Kąty-Desznica-Kotań

Znów mało optymistyczna pogoda, od czasu do czas mgła skrapla się na wszystkim co się da.
W Brzezowej wpadam z ładnego końca wsi na leśno-błotną drogę, która nie wyjeżdża  na docelową polanę i wymusza przeskok przez strumyk. Łąki są nasączone wodą, tak samo szutry zjazdowe do Jaworza. Potem jest prawie ciągły asfalt, przerywany kawałkami szutru na Hutę Krempską czy w okolicach Myscowej.
Zatrzymanie nad wodą na jedzenie przeradza się w czyszczenie sakwy z rozwalonego awaryjnego żelku (o smaku pomarańczy). Jedzenie przekładam na wieczór.
Po tym, jak zaczyna poważniej kropić wczesną nocą, zmywam się błotami nad Kotań, gdzie ostatecznie zalegam na kilka godzin przerywanego przez mrówki snu.
CLIMB: max 14%
klasycznie- łąki nad Bednarką
klasycznie- łąki nad Bednarką © wojtekjg
jak zwykle - zachodnie rubieże MPN
jak zwykle - zachodnie rubieże MPN © wojtekjg
zaczyna się sezon na strojnice
zaczyna się sezon na strojnice © wojtekjg
jedyny mak na polach nad Mrukową
jedyny mak na polach nad Mrukową © wojtekjg
droga w stronę Walika
droga w stronę Walika © wojtekjg
pantera ukrywa się w krzakach
pantera ukrywa się w krzakach © wojtekjg
samotny maczek
samotny maczek © wojtekjg
stroma,leśna droga nad Brzezową
stroma,leśna droga nad Brzezową © wojtekjg
deszczowy las niskobeskidzki
deszczowy las niskobeskidzki © wojtekjg
droga wierzchem Walika i  Jelenia
droga wierzchem Walika i Jelenia © wojtekjg
mmm,kfiatusek!!!
mmm,kfiatusek!!! © wojtekjg
podjazd na Przeł.Hałbowską
podjazd na Przeł.Hałbowską © wojtekjg
lekko dziurawa droga na Hutę Krempską
lekko dziurawa droga na Hutę Krempską © wojtekjg
ślimaczek pod mostem
ślimaczek pod mostem © wojtekjg
Kamień nad Krempną co chwilę zasnuwa mroczna chmurka
Kamień nad Krempną co chwilę zasnuwa mroczna chmurka © wojtekjg



Dane wyjazdu:
73.80 km 0.00 km teren
03:20 h 22.14 km/h:
Maks. pr.:60.70 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy:892 m

kleszczowe żniwa 3

Poniedziałek, 8 czerwca 2020 | Komentarze 0

prawie Zielonki-Kraków; Grybów-Ptaszkowa-Kamionka-Popardowa-Nawojowa-Popardowa-Kamionka-Bogusza-Wawrzka-Ropa-Gorlice

Smutny dzień, mglisty, a czasem i letko deszczowy. Szczęśliwie nie doganiam głównej chmury podczas jazdy do Gorlic i jadę tylko po przesychających asfaltach.
CLIMB: max 17%
stromy zjazd w stronę Kamionki
stromy zjazd w stronę Kamionki © wojtekjg
droga którą i tak nie pojedziesz, bo stromo
droga którą i tak nie pojedziesz, bo stromo © wojtekjg
strzępotek w trawach
strzępotek w trawach © wojtekjg
Przeł. nad Bacówką po deszczyku
Przeł. nad Bacówką po deszczyku © wojtekjg



Dane wyjazdu:
73.20 km 2.50 km teren
02:26 h 30.08 km/h:
Maks. pr.:67.40 km/h
Temperatura:20.5
Podjazdy:995 m
Rower:Furia

re-re-re-rege day

Czwartek, 4 czerwca 2020 | Komentarze 0

prawie Zielonki-Jerzmanowice-Zaderman-Kosmolów-Troks-Jangrot-Wielmożna-Pieskowa Skała-Sokolec-Sąspów-Biały Kościół-Szyce-prawie Zielonki

Wieje różnie, ale nie za mocno. Najpierw słonecznie, potem idzie zapowiadany front.
Super rozwalony asfalt na super wyizolowanym odcinku do Troksu. A potem nówka asfalt z suuuuuper Vką przed Jagrotem.
Po drodze do domu mijam pierwszy poważniejszy wypadek na szosie olkuskiej: dachowanie do rowu ze ścięciem słupa. Bez strat w ludziach. Chyba trzeba zacząć omijać ten odcinek drogi w godzinach szczytu.
CLIMB: max 12%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
82.30 km 0.00 km teren
02:35 h 31.86 km/h:
Maks. pr.:61.10 km/h
Temperatura:15.0
Podjazdy:1123 m
Rower:Furia

dość zbyteczne moczenie tyłka

Wtorek, 26 maja 2020 | Komentarze 0

prawie Zielonki-Olkusz-Lgota-Krzesławice-Dubie-Szklary-Jerzmanowice-Modlnica-prawie Zielonki

Wieje mocny wiatr w zęby i co chwila wpadam albo w mokre asfalty albo w lekkie ulewy. I w Olkuszu mam już dość i skręcam na Krzeszowice, przez Lgotę. Się trochę wypogadza i trochę przesycha, a potem łapie mnie znów wilgoć i taki boczny wiatr, co strach puścić na moment kierownicę.
CLIMB: max 15%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
93.10 km 0.00 km teren
02:49 h 33.05 km/h:
Maks. pr.:59.70 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:927 m
Rower:Furia

na pętelkę proszowicką

Niedziela, 24 maja 2020 | Komentarze 0

prawie Zielonki-Zielonki-Garlica-Krasieniec-Iwanowice-Wesoła-Niedźwiedź-Waganowice-Proszowice-Szczytniki-Klimontów-Proszowice-Posądza-Luborzyca-Łuczyce-Więcławice Dworskie-Michałowice-Węgrzce-Zielonki-prawie Zielonki

Te głupie podjazdy na początku idą pod wiatr, ale za Iwanowicami podmuch jest mniej więcej w okolicy lewych pleców. Wychodzi słoneczko, wpadam na szosę proszowicką i dobijam do ronda. A na rondzie decyduję się zrobić jeszcze rundkę na Klimontów i dopiero zacząć wracać. Powrót pod coraz mocniejszy, burzowy wiatr. Nawet szybsze hopy nie pozwalają na rozpędzenie. Górka michałowicka i podjazd z Bibic dobijają wszystko.
CLIMB: max 13%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
92.60 km 0.00 km teren
02:37 h 35.39 km/h:
Maks. pr.:66.20 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:1000 m
Rower:Furia

jakieś dziewięć przed śniadaniem

Sobota, 23 maja 2020 | Komentarze 0

prawie Zielonki-Giebułtów-Skała-Wolbrom-Rabsztyn-Olkusz-Sułoszowa-zapola sułoszowskie-Gotkowice-Wielka Wieś-Modlnica-prawie Zielonki

Jest trochę ciężkiego, przeddeszczowego powietrza, przez co wydaje mi się, że ciągnę jak w mało-gęstej smole. Ale za to było dość ciepło.
Od Skały przez lasy do Wolbromia było takie trochę przepychanie znów, ale nogi trochę puściły na Sułoszową...i szło by super między polami, gdyby nie zahamował mnie traktór ;) ;)
Udaje się zamknąć pętlę przed deszczykiem.
hłe, hłe, wyszedł mi równy tysiąc w górę ;)
CLIMB: max 11%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
64.50 km 0.00 km teren
02:36 h 24.81 km/h:
Maks. pr.:48.30 km/h
Temperatura:20.0
Podjazdy:311 m
Rower:Furia

you see, I'm also kind of a(n) explorer...

Piątek, 22 maja 2020 | Komentarze 0

prawie Zielonki-Kraków-Skawina-Lasy Tynieckie-Tyniec-tor kajakowy-Kraków-prawie Zielonki

Przebić się przez to miasto w godzinach szczytu czy trafić na korek w stronę Oświęcimia/autostrady, to mocna nerwówka.
A potem jeszcze krążenie między ludźmi na ścieżce na wałach wiślanych i ponowne wbijanie się w miasto.
CLIMB: max 9%
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
55.50 km 4.80 km teren
03:02 h 18.30 km/h:
Maks. pr.:65.30 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:860 m

rundka przez dolinki

Czwartek, 21 maja 2020 | Komentarze 0

prawie Zielonki-Kraków-Modlniczka-Ujazd-Zelków-Bolechowice-Karniowice-Kobylany-Bolechowice-Kawiory-Bębło-Wierzchowie-Biały Kościół-Modlnica-prawie Zielonki

Chłodny wiatr, sporo słońca, wspinaczy jak mrówków.
CLIMB: max 13%
widoczek na góry znad Bolechowic
widoczek na góry znad Bolechowic © wojtekjg
Brama Bolechowicka od tyłu
Brama Bolechowicka od tyłu © wojtekjg
widoki z podjazdu nad Karniowice
widoki z podjazdu nad Karniowice © wojtekjg
Dolina Kobylańska
Dolina Kobylańska © wojtekjg
ostatnie chyba jż ziepaki
ostatnie chyba już ziepaki © wojtekjg
Będkowice
Będkowice © wojtekjg
późna wiosna powoli wchodzi w fazę letniego wzrostu zbóż
późna wiosna powoli wchodzi w fazę letniego wzrostu zbóż © wojtekjg
kawałek (wodospadu) Szum
kawałek (wodospadu) Szum © wojtekjg
iglica skalna przy drodze w Będkowskiej
iglica skalna przy drodze w Będkowskiej © wojtekjg
iglica tuż przy drodze
iglica tuż przy drodze © wojtekjg
podjazd na Kawiory
podjazd na Kawiory © wojtekjg
widoczek na góry nad Będkowicami
widoczek na góry nad Będkowicami © wojtekjg
Kategoria [ 50-100km ], sam


Dane wyjazdu:
85.00 km 0.00 km teren
02:43 h 31.29 km/h:
Maks. pr.:69.50 km/h
Temperatura:20.5
Podjazdy:1215 m
Rower:Sauron(i)

wieczorne cięcie wilgoci

Wtorek, 19 maja 2020 | Komentarze 0

Gorlice-Ropa-Wawrzka-Brunary-Banica-Izby-Śnietnica-Hańczowa-Kiczorka-Uście-Oderne-Leszczyny-Bielanka-Szymbark-Gorlice

Dość późnym popołudniem wybraliśmy się z Arkiem na próbę ogolenia segmentu cjm-kowego, tego z Brunar na Oderne. Calutkie 39,9km, z kilkoma podjazdami. Plan był taki, żeby pociągnąć z zapowiadanym wiatrem, ale po zjeździe z Wawrzki okazuje się, że zamiast wiatru jest stojące, wilgotne powietrze w dolinie i warunki, które nie pozwalają na utrzymanie +40kmph. Męęęczarnia straszna. Zjazdy szybkie, czasem ryzykowne, podjazdy równe. Ale wynik dość niezadowalający. Po zakończeniu męki suniemy przez góreczkę wysypaną żwirkiem i przed zachodem słońca wbijamy do Gorlic.
CLIMB:max 17%