Info
Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 269219.83 kilometrów w tym 4408.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.91 km/h.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Wrzesień19 - 4
- 2024, Sierpień25 - 13
- 2024, Lipiec32 - 9
- 2024, Czerwiec35 - 13
- 2024, Maj39 - 25
- 2024, Kwiecień31 - 12
- 2024, Marzec28 - 4
- 2024, Luty20 - 9
- 2024, Styczeń16 - 17
- 2023, Grudzień19 - 3
- 2023, Listopad21 - 2
- 2023, Październik32 - 1
- 2023, Wrzesień36 - 8
- 2023, Sierpień39 - 2
- 2023, Lipiec43 - 19
- 2023, Czerwiec38 - 8
- 2023, Maj33 - 0
- 2023, Kwiecień32 - 4
- 2023, Marzec29 - 11
- 2023, Luty21 - 8
- 2023, Styczeń22 - 9
- 2022, Grudzień22 - 5
- 2022, Listopad28 - 3
- 2022, Październik35 - 2
- 2022, Wrzesień32 - 3
- 2022, Sierpień42 - 1
- 2022, Lipiec40 - 9
- 2022, Czerwiec33 - 0
- 2022, Maj47 - 7
- 2022, Kwiecień25 - 1
- 2022, Marzec27 - 0
- 2022, Luty29 - 7
- 2022, Styczeń28 - 5
- 2021, Grudzień23 - 0
- 2021, Listopad19 - 0
- 2021, Październik32 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 4
- 2021, Sierpień28 - 0
- 2021, Lipiec42 - 1
- 2021, Czerwiec39 - 5
- 2021, Maj35 - 0
- 2021, Kwiecień24 - 1
- 2021, Marzec29 - 0
- 2021, Luty15 - 0
- 2021, Styczeń26 - 0
- 2020, Grudzień22 - 3
- 2020, Listopad27 - 5
- 2020, Październik33 - 0
- 2020, Wrzesień30 - 2
- 2020, Sierpień38 - 9
- 2020, Lipiec34 - 0
- 2020, Czerwiec43 - 11
- 2020, Maj40 - 1
- 2020, Kwiecień21 - 2
- 2020, Marzec25 - 6
- 2020, Luty17 - 5
- 2020, Styczeń20 - 8
- 2019, Grudzień14 - 3
- 2019, Listopad10 - 5
- 2019, Październik16 - 3
- 2019, Wrzesień19 - 8
- 2019, Sierpień27 - 13
- 2019, Lipiec31 - 10
- 2019, Czerwiec35 - 12
- 2019, Maj21 - 6
- 2019, Kwiecień28 - 0
- 2019, Marzec25 - 10
- 2019, Luty15 - 2
- 2019, Styczeń8 - 4
- 2018, Grudzień11 - 2
- 2018, Listopad20 - 2
- 2018, Październik24 - 9
- 2018, Wrzesień29 - 8
- 2018, Sierpień31 - 19
- 2018, Lipiec20 - 9
- 2018, Czerwiec21 - 20
- 2018, Maj39 - 11
- 2018, Kwiecień27 - 22
- 2018, Marzec24 - 9
- 2018, Luty9 - 0
- 2018, Styczeń10 - 0
- 2017, Grudzień17 - 0
- 2017, Listopad13 - 3
- 2017, Październik17 - 8
- 2017, Wrzesień16 - 3
- 2017, Sierpień24 - 4
- 2017, Lipiec30 - 8
- 2017, Czerwiec33 - 18
- 2017, Maj31 - 3
- 2017, Kwiecień24 - 4
- 2017, Marzec28 - 0
- 2017, Luty12 - 0
- 2017, Styczeń4 - 0
- 2016, Grudzień12 - 1
- 2016, Listopad19 - 8
- 2016, Październik10 - 0
- 2016, Wrzesień22 - 0
- 2016, Sierpień23 - 2
- 2016, Lipiec25 - 10
- 2016, Czerwiec26 - 33
- 2016, Maj30 - 5
- 2016, Kwiecień18 - 12
- 2016, Marzec30 - 20
- 2016, Luty16 - 1
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień29 - 12
- 2015, Listopad8 - 0
- 2015, Październik19 - 10
- 2015, Wrzesień28 - 2
- 2015, Sierpień22 - 8
- 2015, Lipiec24 - 17
- 2015, Czerwiec31 - 18
- 2015, Maj31 - 2
- 2015, Kwiecień26 - 33
- 2015, Marzec17 - 7
- 2015, Luty12 - 16
- 2015, Styczeń3 - 7
- 2014, Grudzień7 - 0
- 2014, Listopad11 - 7
- 2014, Październik15 - 11
- 2014, Wrzesień20 - 1
- 2014, Sierpień17 - 6
- 2014, Lipiec19 - 38
- 2014, Czerwiec25 - 19
- 2014, Maj21 - 18
- 2014, Kwiecień25 - 23
- 2014, Marzec25 - 39
- 2014, Luty14 - 38
- 2014, Styczeń5 - 7
- 2013, Grudzień12 - 2
- 2013, Listopad12 - 10
- 2013, Październik18 - 22
- 2013, Wrzesień18 - 24
- 2013, Sierpień25 - 84
- 2013, Lipiec29 - 75
- 2013, Czerwiec27 - 82
- 2013, Maj30 - 42
- 2013, Kwiecień24 - 64
- 2013, Marzec7 - 24
- 2013, Luty2 - 7
- 2013, Styczeń1 - 6
- 2012, Grudzień6 - 30
- 2012, Listopad6 - 35
- 2012, Październik7 - 29
- 2012, Wrzesień23 - 72
- 2012, Sierpień25 - 80
- 2012, Lipiec31 - 95
- 2012, Czerwiec24 - 78
- 2012, Maj29 - 149
- 2012, Kwiecień29 - 51
- 2012, Marzec31 - 173
- 2012, Luty4 - 35
- 2012, Styczeń10 - 45
- 2011, Grudzień18 - 28
- 2011, Listopad19 - 28
- 2011, Październik24 - 25
- 2011, Wrzesień28 - 10
- 2011, Sierpień25 - 34
- 2011, Lipiec23 - 42
- 2011, Czerwiec20 - 37
- 2011, Maj31 - 46
- 2011, Kwiecień21 - 10
- 2011, Marzec6 - 7
Wpisy archiwalne w kategorii
[100-200km]
Dystans całkowity: | 73073.09 km (w terenie 1305.60 km; 1.79%) |
Czas w ruchu: | 2867:19 |
Średnia prędkość: | 25.45 km/h |
Maksymalna prędkość: | 91.33 km/h |
Suma podjazdów: | 757168 m |
Maks. tętno maksymalne: | 194 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 157 (81 %) |
Suma kalorii: | 30615 kcal |
Liczba aktywności: | 548 |
Średnio na aktywność: | 133.35 km i 5h 14m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
161.15 km
2.00 km teren
06:45 h
23.87 km/h:
Maks. pr.:71.50 km/h
Temperatura:19.0
Podjazdy:1467 m
Rower:Błękitny Rumak
Powroty
Sobota, 11 maja 2013 | Komentarze 3
Skawica-Białka-Jordanów-Skomielna Biała-Rabka-Mszana Dolna-Przeł.Przysłop-Łącko-Nowy Sącz-Jamnica-Mszalnica-Cieniawa-Grybów-Podchełmie-Ropska Góra-Szymbark-GorliceRano pogoda nie zachęca do wyjścia ze psiwora- mgła, chłodno, mało snu. Pierdzielę - i tak ma padać, czy wyjadę godzinę wcześniej czy później - i tak mnie dopadnie. Zjazd terenowy z rana, potem na dół do Białki i z wiaterkiem przez długaśne podjazdy z zakrętasami do Dziordanowa, na Skomielną Białą. Potem przestaje wiać jak powinno, za to wychodzi słońce. I tak się wymijają: słońce i mgły. Mszana i po Mszanie, szybko Przysłop i zjazdy dziurami, Zabrzeż, Łącko (jutro Święto Kwiatu Jabłoni!!!), Kadcza, Stary Sącz i w końcu Nowy z tankowaniem. Stwierdzając, że skoro mam czas (jest 18ta) jadę karkołomnymi podjazdami. Jamnica do Woli Wyżnej - odcinki pod 20% (chłopak goniący mnie na skuterze musiał dwa razy zrzucać pasażera, bo nie dawał rady ;)), potem niby płasko, a za Mszalnicą zaskakuje mnie ściana (350m, 250m w górę). W Grybowie nie jadę na Ropską tylko ulicą Zdrojową na Podchełmie - kulturalnie wielokrotnie powyżej 15% - nie jechałem tędy już chyba z 7 lat... Z Podchełmia przez las na Ropską i, zgrzytając łańcuchem, dobrym, jak zawsze, tempem w szarówce do domu.
Mapka z 3 dni:
Biwaczek z rana podczas pakowania© wojtekjg
Zjazdy łączkami© wojtekjg
Poranne mgły© wojtekjg
Tough love :P© wojtekjg
Złowieszczy trzmiel© wojtekjg
Szczyt ciągnacego się podjazdu© wojtekjg
Przed Mszaną© wojtekjg
Podjechałby ;)© wojtekjg
W Mszanie zauważam, że tylna oponka dalej założona jest odwrotnie... :)© wojtekjg
Płaskie odcinki za Łąckiem© wojtekjg
Paliwo© wojtekjg
Cisowa i Rosochatka znad Cieniawy© wojtekjg
Chełm w złowieszczej chmurce i droga końcówki podjazdu© wojtekjg
Ostatnie słońca nad Podchełmiem© wojtekjg
CLIMB: avg-4%, max-20%
Temp: 13-22*C
Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
164.41 km
25.50 km teren
09:12 h
17.87 km/h:
Maks. pr.:54.50 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy:2216 m
Rower:Błękitny Rumak
Rowerem w gorczańskie nietoperze
Czwartek, 9 maja 2013 | Komentarze 4
Gorlice-Brunary-Śnietnica-Izby-Mochnaczka-Muszyna-Piwniczna-Kosarzyska-Przeł.Obidza(931m)-Biała Woda-Szlachtowa-Krościenko n/Dunajcem-Zabrzeż-Lubomierz-Rzeki-Hala Jaworzyna Kamienicka(1270m)Raz z wiatrem, częściej pod wiatr. Pierwsza guma już w Szymbarku. Jakoś mi się ubzdurało, że górkami będzie pod Jarmutę (gdzie miałem sprawę jaskiniową) szybciej niż asfaltem. Aaaale - zaliczyłem w końcu podjazd pod Obidzę gdzie niżej niż 10% nie uświadczysz ;) no i radosny nocny podjazd na Halę Jaworzyna Kamienicka - tyż stromawy. Wsio na slickach i z sakwami ok 15kg.
(Wieczorem mijają mnie pociągi BBC Krakusów jadące z ich ulubionej chyba trasy na Przysłop ;))
Jak za starych dobrych czasów - Meridka, sakwy i Lackowa w tle :)© wojtekjg
Płytami z prawie stałą 11%© wojtekjg
R.mordax© wojtekjg
Iii R.inquisitor© wojtekjg
Doliną Popradu© wojtekjg
Kulturalne 15%© wojtekjg
Sucha Dolina - za gółwnymi stromiznami© wojtekjg
Lustro zniekształca, prosię się nie śmiać :P© wojtekjg
Prawie na Obidzy - Sucha Dolina w dole, tam przed chwilą byłem© wojtekjg
Czasem asfaltem czasem błotami© wojtekjg
Trasa lasami© wojtekjg
Słowackie łączki© wojtekjg
Zjazd w stronę doliny z okolic sedla Rozdiele© wojtekjg
Pieninki i Biała Woda z góry© wojtekjg
Brodami, brodami!© wojtekjg
Smolegowa Skała© wojtekjg
Dolina Dunajca© wojtekjg
Pod Bulandową Kapliczką© wojtekjg
CLIMB: avg-4%, max-19%
Temp: 11-33*C
Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
108.74 km
0.00 km teren
04:02 h
26.96 km/h:
Maks. pr.:82.42 km/h
Temperatura:13.0
Podjazdy:1269 m
Rower:Błękitna Błyskawica
Trasą Klasyku do znudzenia...
Środa, 1 maja 2013 | Komentarze 0
Gorlice-Ropa-Łosie-trasa Klasyku Beskidzkiego-Bielanka-GorlicePi...lę, jadę Mini Klasyk. Kuba (Vacansoleil-DCM/I Tak Mnie Nie Dogonicie), Piotrek(Bikeholicy/Zadaję Ból Na Podjazdach), Seba(Prezes Grupetto/Nie Jadę Wyścigu To Dam Wam W Dupę Teraz) i chwilowo Arek (Grupetto/Ja Jestem Sprinterem A Nie Góralem) przeciągnęli mnie przez górki aż do zapalenia mięśni. Wilgoć i wiatr i niska temperatura.
rozgrzewa do zapory© wojtekjg
wzdłuż Klimkówki© wojtekjg
Arek ucieka (w krzaki)..© wojtekjg
pogoń wyłania się zza przełamania asfaltu© wojtekjg
atak w stronę premii© wojtekjg
początek podjazdu na Kiczorkę© wojtekjg
bezleśna część podjazdu© wojtekjg
stroma część podjazdu w lesie© wojtekjg
pociąg doliną© wojtekjg
Jakub ciągnie grupę pod górkami© wojtekjg
podjazd z Łosia© wojtekjg
końcówka podjazdu© wojtekjg
jedziemy sobie poooowooooli© wojtekjg
pogaduchy na podjeździe© wojtekjg
miał być koniec, a tu dalej pod górę...© wojtekjg
górka z Kunkowej© wojtekjg
jazda pod Kopą© wojtekjg
powolny powrót do Łosia© wojtekjg
dolina Bielanki© wojtekjg
CLIMB: avg-5%, max-11%
Kategoria [100-200km], sam, z Arkadiuszem
Dane wyjazdu:
112.06 km
0.00 km teren
03:56 h
28.49 km/h:
Maks. pr.:70.96 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:1369 m
Rower:Błękitna Błyskawica
TwT: Zahałbowskie rubieże
Wtorek, 16 kwietnia 2013 | Komentarze 0
Gorlice-Kobylanka-Libusza-Lipinki-Bednarka-Mrukowa-Brzezowa-Kąty-Hałbów-Krempna-Hałbów-Nowy Żmigród-Jasło-Biecz-GorliceZ rana mgiełki i wilgocie, później mocne słoneczko. I wiatr na północ, czyli dojazd do dyrekcji MPN, gdzie miałem spotkanie wysiadywane, pod podmuchy. Powrót z wiatrem w tyłek, szybki tranzyt do Jasła i podwietrzna masakra od Biecza.
Pogoda super na zdjęcia, zrobiłem ich z pińcset - szkoda tylko, że ani jedno się nie zapisało...
CLIMB: avg-3%, max-14% (z Mrukowej do Brzezowej, a górka wygląda tak niewinnie...)
Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
172.09 km
0.20 km teren
05:26 h
31.67 km/h:
Maks. pr.:69.30 km/h
Temperatura:16.0
Podjazdy:1498 m
Rower:Błękitna Błyskawica
TwT: Poplątanie pogórzańskie
Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | Komentarze 5
Gorlice-Szymbark-Gródek-Stróże-Ciężkowice-Gromnik-Jodłówka Tuchowska-Szerzyny-Biecz-Gorlice-Biecz-Rzepienniki-Gromnik-Ciężkowice-Pławna-Sędziszowa-Łużna-Moszczenica-Staszkówka-GorliceNo i jak tu żyć jak tak wieje? Rozgrzewam się przez ścianę w Gródku i od Stróż do Gromnika robię 3 dłuższe interwały TT. pod SYTY!!! wiatr. Taką fajną 40tkę wiejącą na południe. A że ciągnę mocno to idzie dość szybko. Mam cichą nadzieję, że gdy skręcę na Jodłówkę będzie powiewało dobrze. A taki uj. V-kształtna dolinka pod wiatr ciągle. Ale słońce jest, fajnie jest. Od głównej na Bicz łapię wiatr w żagle i jadę na spotkanie z Arkiem, po samotnych 95km. Zawracamy znów pod wiater i po pierwszej mocnej zmianie Arka cierpię. Fizycznie cierpię. Na Rzepienniki wiatr w miarę fajny, pod koniec wariuje ale jedziemy z nadzieją na mocny popych w plecy od Gromnika. No i kuźwa - zmienił kierunek - na twarzowo-boczny. Szczęściem brat jedzie przodem ale nie zawsze zasłania mnie przed wiatrem. Odpadam na co drugiej hopce, na mocnym podjeździe w okolicy Sędziszowej i kawałek dalej. Odwiedzamy jeszcze rodziców w Moszczenicy i męczenie do Gorlic. Na obwodnicy robimy rozprowadzenie i sprint Arkowy pod wiatr i objeżdżamy rondo w Gliniku, żeby zrobić sprint na ul.Bieckiej z wiatrem. I znów pech - jestem na prowadzeniu, już pod 50km/h i blokuje nas dostawczy skręcający przez pół pasa w prawo. Sprint skończył się przez to poniżej 50...a miało być tak ładnie :)
CLIMB: avg-4%, max-13%
FAT: 40,2g
Kategoria [100-200km], sam, z Arkadiuszem
Dane wyjazdu:
188.48 km
0.00 km teren
06:32 h
28.85 km/h:
Maks. pr.:72.98 km/h
Temperatura:9.0
Podjazdy:2025 m
Rower:Błękitna Błyskawica
Wiosenne (?) wiatry
Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 | Komentarze 10
Gorlice-Ropska-Grybów-Bobowa-Ciężkowice-Gromnik-Zakliczyn-Jurków-Lipnica Murowana-Muchówka-Żegocina-Łososina Dolna-Nowe Sącz-Kamionka Wielka-Królowa Polska-Ptaszkowa-Grybów-Ropska-GorliceSkończył się camp treningowy w Owieczce i jak co roku przyszła wiosna ;) Nie mogę wybrać się z rana: jedna oponka źle ułożona i skacze mi pod tyłkiem, po 'naprawie' rozwalam dętkę, zakładam drugie koła, znów wymiana dętki, nie dojechałem do Ostrego Koła i strzeliła kolejna, szczęściem po zakupie wsio trzyma.
Ropska z rana fantastycznie, bo z lekkim wiatrem. Dolina Białej pod SYTY wiatr, trzymający aż do Gromnika, szczęściem jest w miarę płasko. Od Gromnika zgodnie z prognozą - z wiatrem aż do Jurkowa. Aż za szybko szło jak na tą porę, 100 w trochę ponad 3h to znak, że trzeba zwolnić. Redukuję trasę i jadę na Lipnicę (resztki z palm na rynku), potem hopy i hopy i pod zimny wiatr dolinką. Asfalt się zdupcył niemiłosiernie, wpłynęło to na tempo nie mniej niż przeciwny zimny wiater. Od Żegociny znów pod, nie mam szczęścia do Przeł. Widomej. Wybieram Łososinę i wietrzny dojazd doliną. Popas pod sklepem i podjazd w Bilsku, znów wieje nie tak, szlag mnie trafia powoli...ale, trza twardym być. Serpentynki nad jeziorem i niestety znów Sącz i rozterki typu "złapać gumę na ścieżce czy dostać mandat". Wybieram gumę i piaskownicę ścieżek prowadzących do zakrętu na Ptaszkową. Jest spoko, tylko wieje, nie da się rozpędzić. W końcu główna i dobre asfalty, Ropska niszczy po raz kolejny, dojazd do domu bez szału.
zjeździk za Gromnikiem© wojtekjg
To nie słup, nie maszt - to największa palma z Lipnicy!!© wojtekjg
iii kolejna palma© wojtekjg
na podjeździe za Lipnicą© wojtekjg
hopy w stronę Muchówki© wojtekjg
końcówka podjazdu na Przeł. Widomą-podwiatripodsłońce© wojtekjg
ii zjeździk w stronę doliny Łososinki© wojtekjg
serpentyną w jezioro!© wojtekjg
Sącz ma fantastyczną lokalizację i zj...ą infrastrukturę...© wojtekjg
w końcu w dół, w stronę Chełmu i Grybowa© wojtekjg
Ropska jak zwykle w śniegu© wojtekjg
niemrawy i powolny zachód słońca nad Rosochatką© wojtekjg
CLIMB: avg-4%, max-13%
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
129.52 km
0.00 km teren
04:49 h
26.89 km/h:
Maks. pr.:71.01 km/h
Temperatura:4.0
Podjazdy:1438 m
Rower:Błękitna Błyskawica
Podłuż Dunajca
Wtorek, 2 kwietnia 2013 | Komentarze 6
Gorlice-Łużna-Ciężkowice-Gromnik-Zakliczyn-Jurków-Czchów-Łososina Dolna-Nowy Sącz-Cieniawa-Ptaszkowa-Grybów-Ropska Góra-Ropa-GorliceMiało być jakoś bardziej słonecznie ale mgły szybko się podniosły i różowo nie było - z rana 2-3*C. Po górkach przed Ciężkowicami płaskości z niewielkimi wzniesieniami aż do Jurkowa. Wreszcie łapiemy chwile słońca, skręcamy na Sącz - droga jest fajna ale akurat przekierowany jest na nią ruch ciężarówek i bywa nerwowo. Wytrzyszczka z zamkiem, Jezioro Czchowskie i podjazd w okolicy Łososiny, który daje w kość. Potem kawałek wzdłuż zamarzniętego J.Rożnowskiego i (niestety) Sącz. Kiedy to miasto będzie miało normalne asfalty? albo wyjazd dla rowerów z miasta? gdyby nie to, że trzeba przez nie przejechać żeby dostać się w różne fajne miejsca, to bym omijał je szerokim łukiem. Wyjeżdżamy ścieżką rowerową tempem geriatrycznym i wpadamy pod mocny przeciwny wiatr w dolince w stronę Cieniawy (caaaały dzień prawie nic nie wiało...). Podjazd wykańcza i mnie i Arka, przyspieszenie do Grybowa i znów podjazd pod wiatr - na Ropską. I pod wiatr do samych Gorlic, już dawno nie miałem takiego kryzysu jak dziś pod koniec - jechałem ciągle na przodzie - ledwo wyjeżdżam na osiedle...
Dunajec przed Melsztynem, zamek na drugim wzgórzu© wojtekjg
Zamek w Wytrzyszczce© wojtekjg
najazd na zamek!© wojtekjg
końcówka podjazdu w okolicy Łososiny Dolnej© wojtekjg
serpentynki z zamarzniętym jeziorem w tle© wojtekjg
Jezioro Rożnowskie© wojtekjg
zima trzyma na Chełmie nad Grybowem© wojtekjg
Ropska Góra© wojtekjg
strefa bufetowa na Ropskiej Górze© wojtekjg
CLIMB: avg-4%, max-13%
Kategoria [100-200km], z Arkadiuszem
Dane wyjazdu:
114.81 km
0.00 km teren
04:22 h
26.29 km/h:
Maks. pr.:70.48 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy:1423 m
Rower:Błękitna Błyskawica
To nie jest pogoda dla letkich ludzi
Wtorek, 5 marca 2013 | Komentarze 4
Gorlice-Folusz-Nowy Żmigród-Jasło-Szerzyny-Ołpiny-Rzepiennik Suchy-Rzepiennik Strzyżewski-Turza-Moszczenica-Zagórzany-GorliceSzczęśliwie - od jakiegoś czasu się do takowych nie zaliczam ;)!
Specjalnie wybieram wietrzną trasę, wiatr mocny na północ, w okolicy wiatraków jedzie się gorzej niż zeszłej jesieni. Pod skosem i co podmuch wyskakując na środek ulicy. Szczęśliwie od Żmigrodu w plecy, potem boczny od Jasła, lekko w tyłek do Szerzyn i masakracja na ostrych podjazdach do Rzepienników i do Turzy.
Trzeba solidnie ćwiczyć żeby zostać najlepszym rowerzystą gorlickim :P:P© wojtekjg
MPN w śniegu© wojtekjg
prooooosta w stronę Pielgrzymki z górkami w tle© wojtekjg
mało zabójczy podjazd w okolicy Rzepienników© wojtekjg
Tatr nie widać ale też jest fajnie...© wojtekjg
Nie ma letko, trzeba trenować do MDRP, bo sponsorzy: Cyklotur.com i gorlicki sklep Ostre Koło patrzą! ;)
CLIMB: avg-4%, max-13%
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
110.63 km
0.00 km teren
04:01 h
27.54 km/h:
Maks. pr.:75.50 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy:1118 m
Rower:Błękitna Błyskawica
Za Przełęcz Hałbowską
Niedziela, 11 listopada 2012 | Komentarze 6
Gorlice-Folusz-Samoklęski-Mrukowa-Brzezowa-Kąty-Myscowa-Krempna-Przełęcz Hałbowska(540m)-Nowy Żmigród-Jasło-Biecz-GorliceNie ma letko. Wieje mocno na północ, w Kotlinie Jasielskiej wieje zaj...cie mocno, około 90km/h. Nie mogę jechać prosto, wywala mnie na drugi pas co chwilę, gdy jadę pod wiatr z górki nie wyciągam więcej niż 13km/h. W Myscowej rower w krzaki i podbieg do sztolni, potem kontrola w jeszcze jednym obiekcie i spokojnie przez Krempną na przełęcz. Z Hałbowa wieje już super w plecy, wybieram hopkowaną trasę przez Jasło. Po zmroku za Jasłem przestaje na chwilę wiać, końcówkę od Biecza męczę znów w wiaterku.
Nad Bednarką, zachodnie rubieże MPNu© wojtekjg
jest jeszcze spoko© wojtekjg
Kotlina Jasielska to wietrzna kraina© wojtekjg
Nie ma letko© wojtekjg
wnętrze ula obcych...© wojtekjg
kościółek w Myscowej© wojtekjg
droga do Krempnej© wojtekjg
podjazd na przełęcz, jak zawsze trzeba uważać na rysie© wojtekjg
rzut oka w tyl na podjazd© wojtekjg
Przełęcz Hałbowska© wojtekjg
Maślana Góra o zachodze© wojtekjg
ostatnia hopa przez Jasłem z Liwoczem w tle© wojtekjg
zachó słońca w okolicy Sławęcina© wojtekjg
Bijacz nocą;)© wojtekjg
CLIMB: avg-3%, max-10%
Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
103.48 km
0.00 km teren
03:02 h
34.11 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:17.0
Podjazdy:642 m
Rower:Błękitna Błyskawica
Jesiennie pogórzami
Środa, 17 października 2012 | Komentarze 7
Gorlice-Gródek-Stróże-Bobowa-Ciężkowice-Gromnik-Rzepienniki-Jodłówka Tuchowska-Szerzyny-Biecz-GorliceNie mogę znaleźć fajnego wiatru, co dolina czy górka to wieje inaczej. Poza tym wisi już trochę jesiennej wilgoci w powietrzu, typowej dla Beskidu Niskiego. Były jakieś sztywne podjazdy i to kilka, reszta to albo płaskie, albo lekko w górę/w dół, drogi. W Jodłówce niestety Tater ni ma.
W słońcu ciepło, nawet za ciepło, w cieniu chłodnawo. Kilometr do kilometra i uzbierało się przypadkiem sto (w 3h).
Maślana w barwach jesieni© wojtekjg
góry znad Gródka© wojtekjg
ostatnie rzepaki© wojtekjg
Ołpiny, asfalty w stronę górek© wojtekjg
słońce jest, Beskidy są, Tater nie ma© wojtekjg
niemrawy zjazd pogórzański© wojtekjg
CLIMB: avg-3%, max-13%
Kategoria sam, [100-200km]