Info

Więcej o mnie.















Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Sierpień26 - 2
- 2025, Lipiec29 - 4
- 2025, Czerwiec44 - 1
- 2025, Maj36 - 2
- 2025, Kwiecień39 - 2
- 2025, Marzec30 - 1
- 2025, Luty23 - 11
- 2025, Styczeń27 - 10
- 2024, Grudzień23 - 4
- 2024, Listopad19 - 2
- 2024, Październik21 - 0
- 2024, Wrzesień26 - 5
- 2024, Sierpień25 - 13
- 2024, Lipiec32 - 9
- 2024, Czerwiec35 - 13
- 2024, Maj39 - 25
- 2024, Kwiecień31 - 12
- 2024, Marzec28 - 4
- 2024, Luty20 - 9
- 2024, Styczeń16 - 17
- 2023, Grudzień19 - 3
- 2023, Listopad21 - 2
- 2023, Październik32 - 1
- 2023, Wrzesień36 - 8
- 2023, Sierpień39 - 2
- 2023, Lipiec43 - 19
- 2023, Czerwiec38 - 8
- 2023, Maj33 - 0
- 2023, Kwiecień32 - 4
- 2023, Marzec29 - 11
- 2023, Luty21 - 8
- 2023, Styczeń22 - 9
- 2022, Grudzień22 - 5
- 2022, Listopad28 - 3
- 2022, Październik35 - 2
- 2022, Wrzesień32 - 3
- 2022, Sierpień42 - 1
- 2022, Lipiec40 - 9
- 2022, Czerwiec33 - 0
- 2022, Maj47 - 7
- 2022, Kwiecień25 - 1
- 2022, Marzec27 - 0
- 2022, Luty29 - 7
- 2022, Styczeń28 - 5
- 2021, Grudzień23 - 0
- 2021, Listopad19 - 0
- 2021, Październik32 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 4
- 2021, Sierpień28 - 0
- 2021, Lipiec42 - 1
- 2021, Czerwiec39 - 5
- 2021, Maj35 - 0
- 2021, Kwiecień24 - 1
- 2021, Marzec29 - 0
- 2021, Luty15 - 0
- 2021, Styczeń26 - 0
- 2020, Grudzień22 - 3
- 2020, Listopad27 - 5
- 2020, Październik33 - 0
- 2020, Wrzesień30 - 2
- 2020, Sierpień38 - 9
- 2020, Lipiec34 - 0
- 2020, Czerwiec43 - 11
- 2020, Maj40 - 1
- 2020, Kwiecień21 - 2
- 2020, Marzec25 - 6
- 2020, Luty17 - 5
- 2020, Styczeń20 - 8
- 2019, Grudzień14 - 3
- 2019, Listopad10 - 5
- 2019, Październik16 - 3
- 2019, Wrzesień19 - 8
- 2019, Sierpień27 - 13
- 2019, Lipiec31 - 10
- 2019, Czerwiec35 - 12
- 2019, Maj21 - 6
- 2019, Kwiecień28 - 0
- 2019, Marzec25 - 10
- 2019, Luty15 - 2
- 2019, Styczeń8 - 4
- 2018, Grudzień11 - 2
- 2018, Listopad20 - 2
- 2018, Październik24 - 9
- 2018, Wrzesień29 - 8
- 2018, Sierpień31 - 19
- 2018, Lipiec20 - 9
- 2018, Czerwiec21 - 20
- 2018, Maj39 - 11
- 2018, Kwiecień27 - 22
- 2018, Marzec24 - 9
- 2018, Luty9 - 0
- 2018, Styczeń10 - 0
- 2017, Grudzień17 - 0
- 2017, Listopad13 - 3
- 2017, Październik17 - 8
- 2017, Wrzesień16 - 3
- 2017, Sierpień24 - 4
- 2017, Lipiec30 - 8
- 2017, Czerwiec33 - 18
- 2017, Maj31 - 3
- 2017, Kwiecień24 - 4
- 2017, Marzec28 - 0
- 2017, Luty12 - 0
- 2017, Styczeń4 - 0
- 2016, Grudzień12 - 1
- 2016, Listopad19 - 8
- 2016, Październik10 - 0
- 2016, Wrzesień22 - 0
- 2016, Sierpień23 - 2
- 2016, Lipiec25 - 10
- 2016, Czerwiec26 - 33
- 2016, Maj30 - 5
- 2016, Kwiecień18 - 12
- 2016, Marzec30 - 20
- 2016, Luty16 - 1
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień29 - 12
- 2015, Listopad8 - 0
- 2015, Październik19 - 10
- 2015, Wrzesień28 - 2
- 2015, Sierpień22 - 8
- 2015, Lipiec24 - 17
- 2015, Czerwiec31 - 18
- 2015, Maj31 - 2
- 2015, Kwiecień26 - 33
- 2015, Marzec17 - 7
- 2015, Luty12 - 16
- 2015, Styczeń3 - 7
- 2014, Grudzień7 - 0
- 2014, Listopad11 - 7
- 2014, Październik15 - 11
- 2014, Wrzesień20 - 1
- 2014, Sierpień17 - 6
- 2014, Lipiec19 - 38
- 2014, Czerwiec25 - 19
- 2014, Maj21 - 18
- 2014, Kwiecień25 - 23
- 2014, Marzec25 - 39
- 2014, Luty14 - 38
- 2014, Styczeń5 - 7
- 2013, Grudzień12 - 2
- 2013, Listopad12 - 10
- 2013, Październik18 - 22
- 2013, Wrzesień18 - 24
- 2013, Sierpień25 - 84
- 2013, Lipiec29 - 75
- 2013, Czerwiec27 - 82
- 2013, Maj30 - 42
- 2013, Kwiecień24 - 64
- 2013, Marzec7 - 24
- 2013, Luty2 - 7
- 2013, Styczeń1 - 6
- 2012, Grudzień6 - 30
- 2012, Listopad6 - 35
- 2012, Październik7 - 29
- 2012, Wrzesień23 - 72
- 2012, Sierpień25 - 80
- 2012, Lipiec31 - 95
- 2012, Czerwiec24 - 78
- 2012, Maj29 - 149
- 2012, Kwiecień29 - 51
- 2012, Marzec31 - 173
- 2012, Luty4 - 35
- 2012, Styczeń10 - 45
- 2011, Grudzień18 - 28
- 2011, Listopad19 - 28
- 2011, Październik24 - 25
- 2011, Wrzesień28 - 10
- 2011, Sierpień25 - 34
- 2011, Lipiec23 - 42
- 2011, Czerwiec20 - 37
- 2011, Maj31 - 46
- 2011, Kwiecień21 - 10
- 2011, Marzec6 - 7
Wpisy archiwalne w kategorii
[100-200km]
Dystans całkowity: | 78398.29 km (w terenie 1394.00 km; 1.78%) |
Czas w ruchu: | 3089:56 |
Średnia prędkość: | 25.34 km/h |
Maksymalna prędkość: | 91.33 km/h |
Suma podjazdów: | 813331 m |
Maks. tętno maksymalne: | 194 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 157 (81 %) |
Suma kalorii: | 30615 kcal |
Liczba aktywności: | 589 |
Średnio na aktywność: | 133.10 km i 5h 15m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
135.70 km
1.00 km teren
05:49 h
23.33 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy:663 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
dwie nocne gumy
Niedziela, 14 marca 2021 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; N.Sącz-St.Sącz-Gołkowice-Łącko-Tylmanowa-Krościenko-Szczawnica-Jaworki-Krościenko-Łącko-Kadcza-N.Sącz; Kraków-prawie ZielonkiNajpierw wiatru nie było, potem lekko wiał w twarz. Niepotrzebnie wiozłem bety biwakowe, bo wróciłem od razu na pociąg do Sącza.
CLIMB: max 10%
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
137.30 km
0.00 km teren
06:11 h
22.20 km/h:
Maks. pr.:54.40 km/h
Temperatura:5.0
Podjazdy:1558 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
P8
Niedziela, 21 lutego 2021 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Kłaj-Książnice-Gdów-Zagórzany-Łapanów-Stare Rybie-Nowe Rybie-Piekiełko-Tymbark-Wilkowisko-Szczyrzyc-Komorniki-Raciechowice-Dobczyce-Gorzków-Świątniki-Mogilany-Chorowice-Skawina-Tyniec-Kraków-prawie ZielonkiCLIMB: max 14%

mroźne asfalty Pogórza Wielickiego © wojtekjg

Beskid Wyspowy znad Nowego Rybiego © wojtekjg
Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
126.40 km
3.30 km teren
06:21 h
19.91 km/h:
Maks. pr.:64.60 km/h
Temperatura:-2.5
Podjazdy:1999 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
oddech beskidów
Czwartek, 26 listopada 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Stary Sącz-Nowy Sącz-Myślec-Żeleźnikowa-Nawojowa-Łabowa-Krzyżówka-Mochnaczka-Piorun-Czyrna-Stawisza-Hańczowa-Kiczorka-Kwiatoń-Uście Gorlickie-Kunkowa-Leszczyny-Szymbark-Bystra-Szalowa-Łużna-Sędziszowa-Ciężkowice; Kraków-prawie ZielonkiZaczęło się słońcem i mocnym wiatrem. Potem był wiatr w twarz i coraz więcej zachmurzenia. Aż w górach zaczęło nawet prószyć i mrozić i zjazdy zaczęły być ekwilibrystyczne. Zjeżdżam zatem wcześniej do pociągu (jak na złość, po zjechaniu za Magurę zaczyna się wypogadzać), bo prognozy nie napawają optymizmem.
CLIMB: max 17%

nad Myślcem © wojtekjg

podjazd do kapliczki lekko oszroniony © wojtekjg

w lekkim smogu zatopiona Nawojowa, nad nią Marganie © wojtekjg

zjaaaazd do Nawojowej © wojtekjg

skąpane w słońcu 'Podjazdy Śmierci' w Żeleźnikowej © wojtekjg

trochę słońca, trochę zimy w stronę Krzyżówki © wojtekjg

na Krzyżówce dobrze zimowo © wojtekjg

przebłyski słońca znad Krzyżówki © wojtekjg

zimowe lasy B.Sądeckiego © wojtekjg

kawałek czarnego asflatu na Piorun © wojtekjg

gdzieś tam majaczy dalsza część podjazdu © wojtekjg

przeskoki przez niezamarznięte strumyki © wojtekjg

późnojesienny las w Czyrnej © wojtekjg

droga na Ropki i Biała Skała w złowieszczej chmurze © wojtekjg

Kozie Żebro zupełnie zamglone © wojtekjg

garby Homoli przyprószone szronem © wojtekjg

skałka Grunwald w Ciężkach © wojtekjg

maaasa światła przy parkingu w Ciężkowicach © wojtekjg

te Regio to już dawno na żyletki powinny iść... © wojtekjg
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
108.60 km
0.20 km teren
04:53 h
22.24 km/h:
Maks. pr.:63.80 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy:1116 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
taaaaaki podjazd! i to pod nosem!
Poniedziałek, 16 listopada 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Stary Sącz-Nowy Sącz-Myślec-Żeleźnikowa Mała-Nawojowa-Nowy Sącz-Wielogłowy-Sienna-Gródek n/Dunajcem-Rożnów-Wytrzyszczka-Czchów-Tworkowa-Lewniowa-Biesiadki-Zawada Uszewska-Okocim-Brzesko; Kraków-prawie ZielonkiW pełnym słońcu zaliczam wyczajone, a wcześniej ukrywające się przede mną sztajfy w okolicy Nawojowej. W tym taką, co trzymie mocno i długo +20%, a w jednym miejscu jest kawał prawdziwego pionu.
Potem podwieczorne podjazdy w stronę Gródka (masa remontów) i Rożnowa, uciekanie przed ciężarówkami i wpadnięcie na dworzec w sam raz na pociąg.
CLIMB: max 22%
Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
195.30 km
1.00 km teren
08:47 h
22.24 km/h:
Maks. pr.:58.60 km/h
Temperatura:9.0
Podjazdy:2035 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
ścity karkonośi
Niedziela, 15 listopada 2020 | Komentarze 3
Mirsk-Rębiszów-Stara Kamienica-Podgórzyn-Przesieka-Przeł.Karkonoska-Borowice-Sosnówka-Głobuck-Miłków-Łomnica-Kaczorów-Pastewnik-Domanów-Bolków-Wolbromek-Roztoka-Strzegom-Osiek-Kostomłoty-Kąty Wrocławskie-Pietrzykowice-Wrocław; Kraków-prawie ZielonkiWstaję...a tu słońce! Słońce!!!
Ale potem był też i wiatr.
Kilka górek, kilka toalet w toaletach stacji benzynianych, herbaty, hot-dogi, batoniki, koks, plastry rozgrzewające, tabletki nikotynowe i w końcu PKP IC do Krakowa.
(edit: noc ciepła, poranek ciepły. Wyjeżdżam za słońca. Do tego dokłada się ciepły wiater, najczęściej w twarz.
Jest jedna przełęcz, jest śniadanie pod drugą przełęczą, są widoki na zjeździe. Potem stacja benzynowa z toaletą i główny podjazd od Podgórzyna. Sądziłem, że Karkonoska mnie złamie, gdy wjadę na nią z bagażem. Ale było bardzo przyjemnie - miejscami cień, miejscami słońce, miejscami wiało,stromizny nie były aż tak strome, jak to sobie przypominałem z pewnego ścigania. Na górze jestem dość późno, chwilę przed 12tą. Zjazd, którego się obawiałem, poszedł bezstresowo o dziwo. Przemknąłem Drogę Sudecką w stronę Karpacza, zaliczyłem krążenie wokół remontów i po ostatniej przełączce wyskoczyłem na krajową trójkę. I złapał mnie moooocny wiatr w twarz. Taki zniechęcający do wszystkiego. Jakoś doturlałem się do Bolkowa, przez jeszcze jeden stromy podjazd we mgle i wietrze, i w końcu zacząłem łapać dobry wiatr. Za Strzegomiem wkurzanie kierowców nocną jazdą po ruchliwej krajówce, a od Kostomłotów boczne drogi, rozpieprzone przez maszyny rolnicze (co jest normą w tej okolicy). Z obolałymi nadgarstkami wpadam na dworzec wrocławski, na tyle wcześnie, że udaje się kupić nie tylko bilet, ale i ciastka do pociągu.)
CLIMB: max 19%
POPRZEDNI DZIEŃ

poranne słońce na resztkach liści © wojtekjg

biwak-niebiwak © wojtekjg

najwyższy komin Mirska © wojtekjg

pierwszy podjazd dnia -na małą hopkę © wojtekjg

jazda wzdłuż pasa gór © wojtekjg

kolejne zakręty w porannym słońcu © wojtekjg

jesienno-zazielenione pola i spojrzenie na Karkonosze z przełęczy nad Rębiszowem © wojtekjg

jazda w stronę Starej Kamienicy © wojtekjg

śniadanko pod Zimną Przełęczą © wojtekjg

zjaaazdy w stronę Piechowic © wojtekjg

widoki na Karkonosze ze zjazdu

ciągle gdzieś tam majaczy Zamek Chojnik © wojtekjg

kultowy tramwaj w Podgórzynie © wojtekjg

niewinny początek podjazdu w stronę KPN © wojtekjg

robi się trochę stromo © wojtekjg

pierwszy ostry kawałek podjazdu na Karkonoską © wojtekjg

uroki kraterów na podjeździe/zjeździe © wojtekjg

nad karłowatymi drzewkami, powyżej 1100m © wojtekjg

obładowanie na Przełęczy Karkonoskiej © wojtekjg

zjaaaaazd stromym,podziurawionym asfaltem © wojtekjg

Droga Sudecka jesienią © wojtekjg

jeden z bardziej rozpoznawalnych zakrętów na Liczyrzepy © wojtekjg


zjazd z widokiem na zbiornik Sosnówka © wojtekjg

między polami za Głebckiem © wojtekjg

widoki z niewielkiego podjazdu za Wojanowem © wojtekjg

ostatnie spojrzenie na Karkonosze za dnia

3ka na Kaczorów © wojtekjg

zamek-ruina w Płoninie © wojtekjg

ostatni poważniejszy podjazd dnia,prosto w mgły © wojtekjg

góry zasnute popołudniową chmurką © wojtekjg

wietrzny zjazd do Domanowa © wojtekjg

wzgórki i dolinki za Bolkowem © wojtekjg

na wzgórzu w Wolbromku © wojtekjg

zapuszczony pałac w Roztoce © wojtekjg

spore proste na Strzegom © wojtekjg

to ten czas, buraczkowy :P © wojtekjg

jedna ze strzegomskich katedr © wojtekjg

wyjazd ze Strzegomia przy resztkach światła dziennego © wojtekjg

fabryka musztardy i szkła z okien na peryferiach Strzegomia © wojtekjg

trochę zapchana dk3 na Osiek

wszystkim się spieszy na tej A4.....

dworzec we Wrocku jak zawsze jakmały pałacyk turecki
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
177.30 km
0.50 km teren
07:56 h
22.35 km/h:
Maks. pr.:75.90 km/h
Temperatura:9.0
Podjazdy:1973 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
Take a long way home...
Środa, 21 października 2020 | Komentarze 0
Puchaczówka-Sienna-Kletno-Stara Morawa-Bolesławów-Kladské sedlo-Staré Město pod Sněžníkem-Vikantice-Branná-Nové Losiny-Kouty nad Desnou-Červenohorské sedlo-Jeseník-Rejvíz-Zlaté Hory-Jarnołtówek-Prudnik-Prószków-Opole; Kraków-prawie ZielonkiNad ranem przestaje wiać, za to snuje się i jest wilgotno i pierdzielę - nie wstaję na żaden wschód słońca.
Zjazd jest zimny, ale krótki, potem od razu jest podjazd i znów zjazd. Na pierwszy (i chyba jeden z nielicznych) sklepów z czymś do jedzenia trafiam w Bolesławowie. A potem jest znów pod wiatr.
Podjazd na Przełęcz Płoszczyńską jest dłuuugi i super przyjemny. Zjazdy są średnio szybkie, ale po super asfaltach (chyba tylko z 5 km złego podłoża miałem na całym odcinku czeskim). Kolejny podjazd, silny wewnętrzny imperatyw zagania mnie w krzaki, przez zawalone chatami Nove Losiny i 10km w górę na Červenohorské sedlo (1013m). W międzyczasie wychodzi słońce, zaczynają się widoki i ciepło i wiatr wieje w plecy. Zjazdy szalone, przerywane fotkami. Kolejne tankowanie w Zlatych Horach i powrót do Kraju, koło tamy w Jarnołtówku. Wskakuję na szybką DDRkę koło DW za Prudnikiem i tak jadę i jadę, z wiatrem w plecy. Potem ponad-13-kilometrowa prosta i słońce zachodzi koło Prószkowa. Ani się obejrzałem i wjechałem do Opola. Opole, jak każde miasto z oświetlonymi budynkami nad kanałami, jest całkiem ładne nocą. Udaje się nawet wygospodarować kilka chwil na zwiedzanie przed załadowaniem się do tego samego gorącego wagonu i na to samo (dokładnie!!!) miejsce, którym podróżowałem wczoraj.
CLIMB: max 12%

jak zawsze pierwszorzędny dobór przewiewnej wiaty do spania © wojtekjg

kapliczka w Siennej © wojtekjg

Puchaczówka z Czarną Górą © wojtekjg

hopka do Klecienka © wojtekjg

Wapiennik w Starej Morawie z milionem nietoperzy © wojtekjg

Bolesławów © wojtekjg

pooodjazd na Kladské sedlo © wojtekjg

zamglone góry nad Vikanticami © wojtekjg

powyżej 1000m leżą śniegi © wojtekjg

kapliczka przed Branną © wojtekjg

Branná © wojtekjg

domki w Novych Losinach © wojtekjg

Nové Loosiny © wojtekjg

nad Losinami © wojtekjg

początek podjazdu na Červenohorské sedlo © wojtekjg

widoczki z podjazdu © wojtekjg

zakrętasy na podjeździe © wojtekjg

znów widoczki z zakrętasami © wojtekjg

widac jakąś górkę...pewnie Pradziada © wojtekjg

zakręty i widoczki i górki © wojtekjg

zjaaazd z Červenohorskégo sedla © wojtekjg

widoczki ze zjazdu do Jeseníka © wojtekjg

po drodze do Jeseníka © wojtekjg

kolejna przełęcz, kolejne widoki © wojtekjg

w dolinie chyyyba Jeseník.... © wojtekjg

przez Rejviz © wojtekjg

zjazdy z Rejvizu © wojtekjg

zjazd do Zlatych Hor © wojtekjg

wiata ze źródełkiem na serpentynce © wojtekjg

zapora w Jarnołtówku © wojtekjg

ścieżka rowerowa wzdłuż DW, baaardzo dobrze przemyślana! © wojtekjg

Praděd w oddali © wojtekjg

widoczki ze ścieżki rowerowej © wojtekjg

ostatnie spojrzenia na góry na dziś © wojtekjg

Praděd ostatni tego dnia © wojtekjg

zakręt na Prudnik ;) © wojtekjg

pod wieczór wychodzi trochę słońca żeby zaraz zajść © wojtekjg

najdłuższa prosta w okolicy, z pomnikową aleją dębową © wojtekjg

zachód słońca prze Prószkowie © wojtekjg

nocne Opole © wojtekjg

Odra nocą © wojtekjg

nadkanałowe Opole © wojtekjg

i ruchliwe Opole Główne © wojtekjg
Kategoria sam, [100-200km]
Dane wyjazdu:
107.40 km
5.30 km teren
04:29 h
23.96 km/h:
Maks. pr.:56.20 km/h
Temperatura:13.0
Podjazdy:1220 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
kleszczowe żniwa 26
Piątek, 9 października 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Giebułtów-Prądnik Korzkiewski-Ojców-Czajowice-Jerzmanowice-Gotkowice-Zadole Kosmolowskie-Olkusz-Bolesław-Ujków-Bukowno-Żurada-Gorenice-Paczółtowice-Racławice-Przeginia-Biały Kościół-Modlnica-prawie ZielonkiCiepłym popołudniem przeprawa na nietoperze.
Powrót ciepłą, acz wilgotną nocą, przez górki.
CLIMB: max 12%

bruczkowany podjazd nad Ojców © wojtekjg

widoczek nadbrukowy © wojtekjg

wjazd w pola sułoszowskie © wojtekjg

serpentynka podkosmolowska © wojtekjg

tjaktoj podziemny w zewnątrznej cześci muzeum w Bukownie © wojtekjg

maszyny ZGH Bolesław z pełnym okablowaniem © wojtekjg

nocny kościółek w Paczółtowicach © wojtekjg
Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
114.20 km
0.00 km teren
03:22 h
33.92 km/h:
Maks. pr.:70.40 km/h
Temperatura:11.0
Podjazdy:750 m
Rower:Sauron(i)
Cichy Kącik
Niedziela, 27 września 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków-Olszanica-Kryspinów-Mników-Frywałd-Nawojowa Góra-Tenczynek-Nieporaż-Regulice-Alwernia-Kamień-Czernichów-Jeziorzany-Rączna-Piekary-Bielany-Kraków-prawie ZielonkiByło zimno i wietrznie, gdy około 10tej dojechałem na Błonia. Nikogo szosowego nie ma.
Super.
Super, bo mi się nie chciało.
Zdjęłem kurtkę i zrobiłem siłowo dwa okrążenia Błoń, korzystając z małego ruchu biegaczek, biegaczy i rolkarzy. I gdy dojeżdżam do Cichego....są.
Stoją.
Niestety.
I głupio było tak uciec...
Wyjeżdżamy we trzech tylko, po drodze łapiemy czwartego, który po dwóch zmianach zwija się za Tenczynkiem.
Wiatr nami smaga, zmiany idą różnie, akurat trafiam na jakieś wmordewindy (albo pewnie wszyscy takie mieli) i podjazdy. Ale jakoś, jakoś.
Szkoda, że miałem za mało w bidonie (braku śniadania nie szkoda).
CLIMB: max 12%
Kategoria [100-200km], niesam, sam
Dane wyjazdu:
104.50 km
0.00 km teren
04:07 h
25.38 km/h:
Maks. pr.:50.20 km/h
Temperatura:18.0
Podjazdy:446 m
Rower:Furia
na Hel! (z Karakowa, z pędolino, z Gdyni)
Piątek, 11 września 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Gdynia-Pierwoszyno-Mosty-Rewa-Mosty-Mrzezino-Puck-Swarzewo-Władosławowo-Jastarnia-HelDojazd z obładowaniem do HelKampu, z błądzeniem po Gdyni, niechcianą Rewą, drogami z płyt betonowych i ścieżkami rowerowymi na półwyspie, które nadają się na mtb.
Woda trąci rybami, powietrze trąci tą wodą z rybami. Jest dość ciepło, ale nie za bardzo, no i wieje. Kręcę się do wieczora po skraju półwyspu, łykając wilgotne powietrze i zapachy straganowo-rybne.
CLIMB: max 9%
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
109.50 km
0.00 km teren
03:59 h
27.49 km/h:
Maks. pr.:71.50 km/h
Temperatura:24.0
Podjazdy:940 m
Rower:Furia
wycieczka do domu
Środa, 9 września 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Grybów-Ropska-Gorlice-Moszczenica-Turza-Rzepienniki-Gromnik-Tuchów-Tarnowiec-Tarnów; Podłęże-Grabie-Brzegi-Kraków-prawie ZielonkiW odwiedziny do Mamy, a potem na szynobus do Tarnowa. I znów KMŁ wywala mnie w Podłężu i nie ma dla mnie miejsca w busie zastępczym, bo mam rower. I znów przebijanie się przez Miasto.
CLIMB: max 10%
Kategoria [100-200km], sam