Info
Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 270051.83 kilometrów w tym 4446.62 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.90 km/h.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad11 - 1
- 2024, Wrzesień26 - 5
- 2024, Sierpień25 - 13
- 2024, Lipiec32 - 9
- 2024, Czerwiec35 - 13
- 2024, Maj39 - 25
- 2024, Kwiecień31 - 12
- 2024, Marzec28 - 4
- 2024, Luty20 - 9
- 2024, Styczeń16 - 17
- 2023, Grudzień19 - 3
- 2023, Listopad21 - 2
- 2023, Październik32 - 1
- 2023, Wrzesień36 - 8
- 2023, Sierpień39 - 2
- 2023, Lipiec43 - 19
- 2023, Czerwiec38 - 8
- 2023, Maj33 - 0
- 2023, Kwiecień32 - 4
- 2023, Marzec29 - 11
- 2023, Luty21 - 8
- 2023, Styczeń22 - 9
- 2022, Grudzień22 - 5
- 2022, Listopad28 - 3
- 2022, Październik35 - 2
- 2022, Wrzesień32 - 3
- 2022, Sierpień42 - 1
- 2022, Lipiec40 - 9
- 2022, Czerwiec33 - 0
- 2022, Maj47 - 7
- 2022, Kwiecień25 - 1
- 2022, Marzec27 - 0
- 2022, Luty29 - 7
- 2022, Styczeń28 - 5
- 2021, Grudzień23 - 0
- 2021, Listopad19 - 0
- 2021, Październik32 - 0
- 2021, Wrzesień30 - 4
- 2021, Sierpień28 - 0
- 2021, Lipiec42 - 1
- 2021, Czerwiec39 - 5
- 2021, Maj35 - 0
- 2021, Kwiecień24 - 1
- 2021, Marzec29 - 0
- 2021, Luty15 - 0
- 2021, Styczeń26 - 0
- 2020, Grudzień22 - 3
- 2020, Listopad27 - 5
- 2020, Październik33 - 0
- 2020, Wrzesień30 - 2
- 2020, Sierpień38 - 9
- 2020, Lipiec34 - 0
- 2020, Czerwiec43 - 11
- 2020, Maj40 - 1
- 2020, Kwiecień21 - 2
- 2020, Marzec25 - 6
- 2020, Luty17 - 5
- 2020, Styczeń20 - 8
- 2019, Grudzień14 - 3
- 2019, Listopad10 - 5
- 2019, Październik16 - 3
- 2019, Wrzesień19 - 8
- 2019, Sierpień27 - 13
- 2019, Lipiec31 - 10
- 2019, Czerwiec35 - 12
- 2019, Maj21 - 6
- 2019, Kwiecień28 - 0
- 2019, Marzec25 - 10
- 2019, Luty15 - 2
- 2019, Styczeń8 - 4
- 2018, Grudzień11 - 2
- 2018, Listopad20 - 2
- 2018, Październik24 - 9
- 2018, Wrzesień29 - 8
- 2018, Sierpień31 - 19
- 2018, Lipiec20 - 9
- 2018, Czerwiec21 - 20
- 2018, Maj39 - 11
- 2018, Kwiecień27 - 22
- 2018, Marzec24 - 9
- 2018, Luty9 - 0
- 2018, Styczeń10 - 0
- 2017, Grudzień17 - 0
- 2017, Listopad13 - 3
- 2017, Październik17 - 8
- 2017, Wrzesień16 - 3
- 2017, Sierpień24 - 4
- 2017, Lipiec30 - 8
- 2017, Czerwiec33 - 18
- 2017, Maj31 - 3
- 2017, Kwiecień24 - 4
- 2017, Marzec28 - 0
- 2017, Luty12 - 0
- 2017, Styczeń4 - 0
- 2016, Grudzień12 - 1
- 2016, Listopad19 - 8
- 2016, Październik10 - 0
- 2016, Wrzesień22 - 0
- 2016, Sierpień23 - 2
- 2016, Lipiec25 - 10
- 2016, Czerwiec26 - 33
- 2016, Maj30 - 5
- 2016, Kwiecień18 - 12
- 2016, Marzec30 - 20
- 2016, Luty16 - 1
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień29 - 12
- 2015, Listopad8 - 0
- 2015, Październik19 - 10
- 2015, Wrzesień28 - 2
- 2015, Sierpień22 - 8
- 2015, Lipiec24 - 17
- 2015, Czerwiec31 - 18
- 2015, Maj31 - 2
- 2015, Kwiecień26 - 33
- 2015, Marzec17 - 7
- 2015, Luty12 - 16
- 2015, Styczeń3 - 7
- 2014, Grudzień7 - 0
- 2014, Listopad11 - 7
- 2014, Październik15 - 11
- 2014, Wrzesień20 - 1
- 2014, Sierpień17 - 6
- 2014, Lipiec19 - 38
- 2014, Czerwiec25 - 19
- 2014, Maj21 - 18
- 2014, Kwiecień25 - 23
- 2014, Marzec25 - 39
- 2014, Luty14 - 38
- 2014, Styczeń5 - 7
- 2013, Grudzień12 - 2
- 2013, Listopad12 - 10
- 2013, Październik18 - 22
- 2013, Wrzesień18 - 24
- 2013, Sierpień25 - 84
- 2013, Lipiec29 - 75
- 2013, Czerwiec27 - 82
- 2013, Maj30 - 42
- 2013, Kwiecień24 - 64
- 2013, Marzec7 - 24
- 2013, Luty2 - 7
- 2013, Styczeń1 - 6
- 2012, Grudzień6 - 30
- 2012, Listopad6 - 35
- 2012, Październik7 - 29
- 2012, Wrzesień23 - 72
- 2012, Sierpień25 - 80
- 2012, Lipiec31 - 95
- 2012, Czerwiec24 - 78
- 2012, Maj29 - 149
- 2012, Kwiecień29 - 51
- 2012, Marzec31 - 173
- 2012, Luty4 - 35
- 2012, Styczeń10 - 45
- 2011, Grudzień18 - 28
- 2011, Listopad19 - 28
- 2011, Październik24 - 25
- 2011, Wrzesień28 - 10
- 2011, Sierpień25 - 34
- 2011, Lipiec23 - 42
- 2011, Czerwiec20 - 37
- 2011, Maj31 - 46
- 2011, Kwiecień21 - 10
- 2011, Marzec6 - 7
Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2020
Dystans całkowity: | 1581.70 km (w terenie 6.20 km; 0.39%) |
Czas w ruchu: | 71:17 |
Średnia prędkość: | 22.19 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.10 km/h |
Suma podjazdów: | 13973 m |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 79.09 km i 3h 33m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
88.60 km
0.00 km teren
03:48 h
23.32 km/h:
Maks. pr.:62.10 km/h
Temperatura:0.0
Podjazdy:1275 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
Navvojova
Poniedziałek, 20 stycznia 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Bobowa-Krużlowa-Stara Wieś-Cieniawa-Mystków-Jamnica-Nawojowa-Żeleźnikowa Mała-Nawojowa-Popradowa Niżna-Kamionka Wielka-Ptaszkowa-Grybów-Ropska-GorliceJaaaak mi się nie chciało jechać rowerem. Wszystko przez mokre i brudne asfalty. Ale się zmusiłem.
Trochę deszczu, trochę podjazdów, trochę błota, trochę pracy, trochę nocnych podjazdów (tym razem z nawet dobrym wiatrem i o dziwo w dość fajnej temperaturze), trochę nocnych zjazdów i jestem w Gorlicach.
CLIMB: max 15%
miasto smogu i świateł -Nowy Sącz © wojtekjg
Kategoria [ 50-100km ], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
5.30 km
0.00 km teren
00:16 h
19.88 km/h:
Maks. pr.:29.40 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy: 35 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
powrót z pociągu
Niedziela, 12 stycznia 2020 | Komentarze 0
Łobzów-prawie ZielonkiCLIMB: max 6%
Kategoria [ 0-50km ], sam
Dane wyjazdu:
136.00 km
0.00 km teren
04:55 h
27.66 km/h:
Maks. pr.:45.60 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy:321 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
TdWOŚP
Niedziela, 12 stycznia 2020 | Komentarze 1
Kórnik-Zbrudzewo-Zaniemyśl-Solec-Orzechowo-Miłosław-Środa Wielkopolska-Pierzchno-Kórnik; Kórnik-Kamionki-Gądki-Szczodrzykowo-KórnikDystanse 100 i 25 km. Pizgało złem, na szczęście udało się często dotrzymać koła i Więckiemu i reszcie. O dziwo dziś w miarę sucho i lekko mroźnie i słonecznie. (od około 60km było już na miętkich nogach)
CLIMB: max 3%
Mistrz Więcki w akcji © wojtekjg
grupa pod wiatrem © wojtekjg
ciągle jechaliśmy w stronę słońca © wojtekjg
pogoń człowieka-bolidu © wojtekjg
By popular demand - wrzucam resztę fotek z tego pięknego dnia:
zmarnowana Grupa 4 przed startem po ciężkiej nocy ;) © wojtekjg
Tomek naprowadza na rytm © wojtekjg
łapiemy pierwsze słońce © wojtekjg
prowadzenie mocnej dwójki © wojtekjg
do słońca (TdWOŚP) © wojtekjg
chłodne lasy WIlkopolski na TdWOŚP © wojtekjg
samotna pogoń uciekiniera © wojtekjg
jazda do słońca za Kórnikiem © wojtekjg
i jazda w słońcu na TdWOŚP © wojtekjg
rozwalony peleton grupy 4 na TdWOŚP © wojtekjg
Agatka ucieka samotnie grupie na TdWOŚP © wojtekjg
samotna ucieczka facetom © wojtekjg
dłuuuuuga prosta peletonowa © wojtekjg
prezentacja klubowych ciuchów © wojtekjg
w pełnym słońcu w peletonie nastąpiło rozprężenie © wojtekjg
mocna dwójka prawie dogania człowieka-bolida © wojtekjg
ostatnie proste pod wiatr za Miłosławem prowadzą Państwo Wójcikiewicz © wojtekjg
Kategoria [100-200km], niesam, sam
Dane wyjazdu:
257.40 km
3.00 km teren
11:22 h
22.65 km/h:
Maks. pr.:39.80 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy:871 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
piździawą w twarz
Sobota, 11 stycznia 2020 | Komentarze 1
prawie Zielonki-Kraków; Częstochowa-Działoszyn-Wierzchlas-Wieluń-Nietuszyna-Chojny-Lututów-Klonowa-Czempisz-Brzeziny-Kalisz-Pleszew-Wilkowyja-Nowe Miasto nad Wartą-Sulęcinek-Mądre-Bożydar-KórnikCoś nie mam w tym roku szczęścia do wiatru...
Podczas dojazdu na pociąg łapię światło księżyca i gwiazdy i mam cichą nadzieję, że prognozy są przestrzelone. Niestety na dworcu w Częstochowie zaczynam żałować, że nie pojechałem gdzieś dalej, bo jest coś więcej niż deszczyk, a woda cieknie po asfaltach. Potem jest jeszcze gorzej, bo miasto opuszczam jakimiś piaszczystymi przełajami, łapię mocniejszy wiatr w twarz i zaczyna się moczenie (skarpetki poszły na pierwszy rzut) na dłuuugich prostych. Udaje się doturlać do Kalisza chwilę po 13. Pierwotnie planowałem złapać jakiś pociąg w stronę Poznania, ale zaczęło być nawet sucho, w Orlę były dobre muffinki i herbata, posiedziałem kilka chwil i stwierdziłem, że te ostatnie 100km jakoś się przetoczę. Byłoby lepiej, gdyby nie zaczęło znów padać i gdyby nie zaczęło uciekać mi powietrze z przedniego koła. O dziwo do Kórnika wbijam około 20, kilka chwil wcześniej niż się spodziewałem.
CLIMB: max 7%
początek w mieście świętej wieży © wojtekjg
proste na Działoszyn © wojtekjg
pofalowane drogi Wyżyny Wieluńskiej © wojtekjg
ciemne chmury nad Czarnożyłami © wojtekjg
'najlepszy' las ;) ;) © wojtekjg
velo-ścieżka na Kalisz © wojtekjg
Prosna kaliska © wojtekjg
drogowskazy zachęcają mnie do zobaczenia żuberów © wojtekjg
kolejna ścieżka rowerowa, tym razem w stronę Pleszewa © wojtekjg
weapon of choice © wojtekjg
zamek kórnicki nocą © wojtekjg
Kategoria [200-300km], sam
Dane wyjazdu:
139.40 km
0.00 km teren
05:54 h
23.63 km/h:
Maks. pr.:57.70 km/h
Temperatura:-2.0
Podjazdy:1351 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
śniegiem, biegiem
Wtorek, 7 stycznia 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Bobowa-Korzenna-Mogilno-Cieniawa-Mystków-Kunów-Nowy Sącz-Nawojowa-Nowy Sącz-Wielogłowy-Sienna-Gródek n/Dunajcem-Rożnów-Witowice-Czchów-Jurków-Gnojnik-Brzesko; Kraków-prawie ZielonkiKorzystając z uprzejmości Kolei Małopolskich testuję część segmentu z Karpackiego Hulaki. Oczywiście poprowadzony jest po zaśnieżonych drogach i nie wiadomo, czy organizator pomyślał o ich odśnieżeniu czy posypaniu.
;)
Ostatnie 50 m do przełęczy (ponoć miejscowi nazywają ją Wilczym Dołem), gdy nachylenie skacze powyżej 20%, muszę poprowadzić. Tak samo z pół kilometra do wioski zbiegam po lodzie, trzymając siodełko. Boczne drogi do Sącza trochę podśnieżone, ale oprócz stromego zjazdu w Mszalnicy, problemów nie ma.
Po pogaduchach w Nawojowej wskakuję na zaśnieżoną VeloDunajcówkę, która wyprowadza mnie do Wielogłowów, a potem na dwa podjazdy wzdłuż jeziora, z widokami (m.in. na Tatry). Potem robi się chłodno i wilgotno i nieprzyjemnie i wieje wiatr albo ciężarówki robią wiatr w twarz. Zaciskam zęby, zamykam oczy i męczę drogę na stację Brzesko-Okocim.
CLIMB: max 20%
ostatnio co-prawie-dzienność wyjazdowa, żeby ominąć nudny wyjazd z miasta - radosne dwroce PKP © wojtekjg
eleganckie stojaczki KMŁ © wojtekjg
już widać wąskie siodełko w paśmie,w które trzeba się wbićn na Karpackim Hulace © wojtekjg
zaczyna bywać śnieżnie © wojtekjg
panoramka Gór Grybowskich © wojtekjg
czasami podjazd jest śnieżny © wojtekjg
końcówka pod przełęcz, odcinek około 22% © wojtekjg
widoki podczas zjazdu do Cieniawy © wojtekjg
zachód słońca za Wielogłowami © wojtekjg
resztki ostrych grani Tater z podjazu © wojtekjg
Tatry i Jez.Rożnowskie z Siennej © wojtekjg
księżyc oświetla wzgórza Pogórza Rożnowskiego © wojtekjg
Jez.Rożnowskie trochę po zachodzie słońca © wojtekjg
Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam
Dane wyjazdu:
28.10 km
0.00 km teren
01:16 h
22.18 km/h:
Maks. pr.:56.30 km/h
Temperatura:0.0
Podjazdy:341 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
znów powrót 'na lenia'
Poniedziałek, 6 stycznia 2020 | Komentarze 0
Gorlice-Łużna-Siedliska-Bobowa; Kraków-prawie Zielonki(bo pociągiem z Bobowyj)
CLIMB: max 12%
Kategoria [ 0-50km ], sam
Dane wyjazdu:
166.80 km
0.00 km teren
09:23 h
17.78 km/h:
Maks. pr.:43.30 km/h
Temperatura:0.0
Podjazdy:1403 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
wieje wiatr zimą w twarz
Niedziela, 5 stycznia 2020 | Komentarze 2
Felsőregmec-Nižný Žipov-Sečovce-Sačurov-Vranov nad Topl'ou-Hanušovce nad Topľou-Giraltovce-Brazov-Kurima-Bardejov-Zborov-Magura Małastowska-Gorlice
Przebudziłem się jeszcze sporo przed świtem i jak przez mgłę widzę księżyc. Przekonując się, że na pewno mi się wydaje, wróciłem do spania.
Kolejne przebudzenie spowodowane było albo hałasującymi kilkaset metrów dalej vlakami albo śniegiem sypiącym się do śpiwora (wiatr zmienił kierunek z rana i co sypnęło, to leciało prosto we mnie). Ale i tak wracam szybko do spania.
Następne nagłe przebudzenie ma miejsce tuż przed wschodem słońca i nie mogę uwierzyć w to co widzę: czyste, niebieściutkie niebo.
Następne nagłe przebudzenie ma miejsce tuż przed wschodem słońca i nie mogę uwierzyć w to co widzę: czyste, niebieściutkie niebo.
Jest wschód słońca, jest trochę wiatru, jest chwila suszenia, fotki i kilka ciastek - i zbieram się w końcu do wyjazdu. Wyjazdu zaśnieżoną ścieżką.
Przez pierwsze wzniesienia jest różnie: raz słońce i ciemny asfalt plus widoki na zaśnieżone Slanecke vrchy, raz mokra śnieżyca i bielutkie drogi, wymuszające wzmożoną ostrożność. A wszystko to w zapowiadanym wietrze, mocnym, czołowym, wiejącym równiutko na południe. Jak wieje od frontu, to nie trzymam więcej niż 15kmph, jak wieje z boku to zwalniam, żeby nie skończyć w rowie.
Szczęśliwie chwilę przed 13tą dociągam do Slovnaftu w Hanušovcach, gdzie siadam na pół godziny z herbatką. A potem zagryzam zęby i ciągnę pod wiatr do Bardejova. Tuż przed miasteczkiem, o zachodzie słońca, zmiana skarpetek na suche (tzn. suche to były przez 3 minuty), wmówienie sobie, że już niedaleko i jazda dalej, o światełkach. W Zborovie zaczyna podsypywać, czasami jest niebezpiecznie na zjazdach, wiatr wyjący w polach robi na szosie małe zawiewy ze śniegu. Do granicy podjeżdżam bez światła, bo księżyc czasem przebija się dość mocno przez chmury. Ale w Koniecznej jest mniej wesoło, bo na drodze regularne zaspy, przez które trzeba było rower prowadzić. Jeszcze tylko asekuracyjny zjazd do Gładyszowa, asekuracyjny zjazd z Magury (chociaż tu jest nawet znośnie) i przed 20tą jestem w Gorlicach.
CLIMB: max 11%
To może jakieś wideło podsumowanie:
I trochu fotek z dnia:
poranek za Felsőregmec © wojtekjg
wiata z widokiem na wzgórza nad Satoraljaujhely © wojtekjg
poranek nad wzgórzami z winnicami © wojtekjg
poranne impresje 1 © wojtekjg
poranne impresje 2 © wojtekjg
Fekete-hegy i inne wzgórza Zemplińskie © wojtekjg
o poranku budzą mnie stale kursujące vlaki © wojtekjg
ponownie sorbecik herbaciany z rana © wojtekjg
poranna droga © wojtekjg
w oddali zaśnieżone Góry Slaneckie © wojtekjg
kolejna godzina, kolejna przełączka © wojtekjg
złowrogie Góry Slaneckie © wojtekjg
w dole obszar rolniczy i krajówka prowadząca do Trebisova © wojtekjg
pogoda zmienia się szybko © wojtekjg
ze śniezyc wychylają się Sečovce © wojtekjg
jazda z widokami na góry © wojtekjg
wioski okolic Vranova © wojtekjg
ostatnie proste krajówki w stronę Preszowa © wojtekjg
zimowa przełączka za Hanusovcami © wojtekjg
resztka słońca tuż przed Bardejovem © wojtekjg
ostatnie proste w stronę Polski © wojtekjg
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
152.60 km
0.50 km teren
07:05 h
21.54 km/h:
Maks. pr.:47.50 km/h
Temperatura:-3.0
Podjazdy:908 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
mgły i szrony pogórza węgierskiego
Sobota, 4 stycznia 2020 | Komentarze 0
Háj-Perkupa-Szalonna-Rakaca-Krasznokvajda-Baktakek-Forcsal-Gibart-Erdőbénye-Tolcsva-Sátoraljaújhely-FelsőregmecPoranek nie jest znów jakiś ciężki, jest jednak mało optymistyczny - bo mgła i lekki śnieżek.
Zeskrobuję resztę zamrożonej herbaty z kubka, zwiedzam wodospady i zjeżdżam do granicy za Turniawą. Coś mnie podpuszcza, żeby jechać dalej, że jednak rozpogodzenie będzie. I jadę. Przez zapuszczone wioski, długimi prostymi, czasem fajnymi wzniesieniami z serpentynami. Czasem, na wyższych przełączkach, zaczyna być mroźno i mokro. Wszystko to zamarza na mnie, tworząc małą lodową skorupę.
Zakupuję zakupy w Forró, podjeżdżam pod góry i nad winnice tokajskie, zupełnie zmrożone. Zmrok łapie mnie na drodze do Sarospatak, na coraz bardziej śliskiej velo-ścieżce wzdłuż krajówki. Gdy wjeżdżam po upragnione zakupy do Tesco przy granicy, zaczyna sypać. Zaopatruję się w ciastka, struclę i ciacho z cynamonem, makaron, (małe) pepsi i oooostrooożżżnie jadę do wyczajonej wiaty przy ścieżce za Felsőregmec (po drodze tankując w kraniku w jednej wioseczce). Jeszcze tylko osłona z tarpa, żeby nie wiało i nie padało, makaronik, reszta produktów glutenowych (te strucle z serem to powinny wszędzie być), kilka herbat i do psiworka.
CLIMB: max 9%
poranny lodzik herbaciany © wojtekjg
czwarty wodospad hajski © wojtekjg
wodospady w Haju © wojtekjg
nuuuudne drogi wyjeżdżające ze Slovenskego krasu © wojtekjg
za mgłą i szronem czai się Turniansky hrad © wojtekjg
granica madziarska za Bodvou © wojtekjg
dłuuugie proste w stronę Aggteleki NP © wojtekjg
zabytki zapadłej wioski Szalonna © wojtekjg
Rakaca-víztároló © wojtekjg
wijąca droga przez zaszronione dolinki © wojtekjg
Rakaca - mała, zabiedzona wioseczka z kościółkiem na wzgórzu © wojtekjg
hodowla bydła węgierskiego szarego © wojtekjg
im wyżej, tym mroźniej - droga w stronę Tolscvy © wojtekjg
winnice okręgu tokajskiego © wojtekjg
esy w Gibart © wojtekjg
góra przełączki przed Erdőbénye, znów w szronie © wojtekjg
Góry Zemplińskie dość zimowe © wojtekjg
Sárospatak świątecznie © wojtekjg
lekko zmęczony pogodą napęd © wojtekjg
samotna wiata za Felsőregmec © wojtekjg
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
188.60 km
1.00 km teren
09:23 h
20.10 km/h:
Maks. pr.:49.40 km/h
Temperatura:-3.0
Podjazdy:2230 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
im dalej na południe, tym cieplej
Piątek, 3 stycznia 2020 | Komentarze 2
prawie Zielonki-Płaszów; Żegiestów-Plavnica-Lipany-Sabinov-Hermanovce-Bertotovce-Široké-Kluknava-Margecany-Vel'ky Folkmar-Košice sever-Bukovec-Šaca-Moldava nad Bodvou-HájGdy wyskakujesz z pociągu i temperatura spada do -10*C - czasem lepiej może odpuścić. Głupio decyduję się jechać dalej, zwiedziony prognozami wskazującymi na lepsze warunki na południu.
Pierwsze przełączki są śliskie i zaśnieżone i zimne. Od krajówki zaczyna się czarny asfalt i chłodna, ale przyjemna jazda pod niewielki wiatr. Potem ładne tereny północnej części Volovskich vrchów i hajlajt dnia: podjazd na Folkmarskie sedlo i kolejną małą przełączkę. Niestety za Kosicką Belą robi się wilgotno i nieprzyjemnie, potem lekko błądzę do Kosic i po Kosicach. Znajomy podjazd i zjazd na Malą Idę i nuuudna droga do Moldavy. Stwierdzam, że może prognozy jednak nie kłamały i jutro będzie pięknie i jadę nad Háj. Jest wiata, jest makaronik i drugi makaronik (połowa pierwszego została na ławce...) i jest herbata i ciastka i ciepły śpiwór.
CLIMB: max 15%
pierwsza większa przełączka tego dnia nie napawa optymizmem © wojtekjg
końcówka podjazdu za Malym Lipnikiem © wojtekjg
zamglone szosy Okres Sabinov © wojtekjg
wjazd w dolinę drwali © wojtekjg
zmrożona przyroda © wojtekjg
Kluknava to miła wioseczka pod górkami © wojtekjg
zimny Vel'ky Folkmar © wojtekjg
część podjazd na Folkmarske sedlo © wojtekjg
im wyżej w stronę sedla, tym więcej szronu na drzewach © wojtekjg
obiadokolacja w wiacie przy wodospadach © wojtekjg
Kategoria [100-200km], sam
Dane wyjazdu:
15.30 km
0.00 km teren
00:42 h
21.86 km/h:
Maks. pr.:36.40 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy: 55 m
Rower:Akcent Grupetto Ediszyn
Miasto
Czwartek, 2 stycznia 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków-prawie ZielonkiCLIMB: max 6%
Kategoria [ 0-50km ], sam