Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 270051.83 kilometrów w tym 4446.62 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.90 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
117.88 km 0.00 km teren
03:48 h 31.02 km/h:
Maks. pr.:69.50 km/h
Temperatura:29.0
Podjazdy:1392 m

Piorun!!

Piątek, 27 kwietnia 2012 | Komentarze 7

Gorlice-Wawrzka-Śnietnica-Banica k/Izb-G.Piorun(743m)-Mochnaczka-Berest-Grybów-Ciężkowice-Łużna-Wola Łużańska-Bystra-Szymbark-Gorice

Dziś spróbowałem innej koncepcji niż przez ostatnie wyjazdy - w góry pod wiatr (dalej północny i dalej dość mocny), a z powrotem miało być z wiatrem i w dół. Pod wiatr było i to ostro, pod górę było i to mocno (Wawrzka- kilka km średnio z 5%; Banica ściana 16% z licznika barometrycznego, w rzeczywistości pewnie trochę mocniej; podjazd na Piorun- początek przez chwilę 6%, a potem do końca minimum 10%; i kawałek w górę do Huty nad Krzyżówką). A w dół nie wiało tak, jak sobie to wymarzyłem, bo w dolinie wiatr jakby ustał albo był lekki z boku. I szło jakoś opornie. Dojeżdżam tak do Ciężkowic i wracam pod wiatr przez podjazdy ze Zborowic, do Łużnej, potem z Woli nad Bystrą. A stamtąd równo do Gorlic ścigając się od przystanku do przystanku z Voyagerami.
Ależ dziś grzeje, jestem równiutko spalony z jednej strony :))


Podjazd pod Chełmem jak zwykle daje radę © wojtekjg

Zwyczajowy rzut oka na Pieniny Gorlickie © wojtekjg

Takim asfaltem i w takich okolicznościach przyrody można jechać - pod Banicką Górą © wojtekjg

Lackowa w tle © wojtekjg

końcówka podjazdu na Piorun © wojtekjg

Niezbyt wyrafinowane widoki z Pioruna © wojtekjg

zborowski podjazd © wojtekjg

w końcu zjazd w stronę gór © wojtekjg

stroooomy i wąski zjazd do Bystrej © wojtekjg


CLIMB: avg-4%, max-16% (z Banicy)
Kategoria [100-200km], sam



Komentarze
WuJekG
| 20:11 sobota, 28 kwietnia 2012 | linkuj Uciekam przez Ukrainę dalej na wschód, schować się w jakimś tybetańskim klasztorze...
Chyba, że mi się nie uda uciec to Che przywieź tą swoją rozklekotaną kolarkę, zobaczymy jak po asfalcie śmigasz :P
WuJekG
| 21:38 piątek, 27 kwietnia 2012 | linkuj Uff, dobrze, że mnie uprzedziłaś. Ten komentarz piszę już z pociągu w stronę Przemyśla. Mam nadzieję, że zdążę !! :P

(ps. uprosiłem znajomego leśniczego, żeby pokopał trochę dołków po lasach i zasłonił je gałęziami i liśćmi :P )
CheEvara
| 21:03 piątek, 27 kwietnia 2012 | linkuj Daję Ci zaś szeroko zakres - spitalaj już od teraz, bo koniec Twój zbliża się, acz nie zna nikt jeszcze dnia i godziny:D
Ja bym się nie zastanawiała:D
WuJekG
| 20:58 piątek, 27 kwietnia 2012 | linkuj Zanim Panna się wyrwiesz ze stolycy, to u mnie wszystkie dukty leśne będą zabetonowane i zaasfaltowane :P
Ino uprzedź żebym wybrał się wtedy w bezpieczne miejsce :p
CheEvara
| 20:50 piątek, 27 kwietnia 2012 | linkuj Czekaj, czekaj, już pertraktuję z Niewe, aby najechać te Twoje okolice i zepsuć Ci życie:P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!