Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 255220.03 kilometrów w tym 3866.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.97 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
59.30 km 0.00 km teren
02:30 h 23.72 km/h:
Maks. pr.:64.80 km/h
Temperatura:3.0
Podjazdy:850 m

Wokół Klimkówki

Czwartek, 12 stycznia 2012 | Komentarze 2

Gorlice-Szymbark-Ropa-Wawrzka-Śnietnica-Czarna-Uście Gorlickie-Kunkowa-Leszczyny-Bielanka-Gorlice
W Gorlicach cieplutko, słonecznie, asfalt na drogach krajowych suchutki. Za to gdy wjeżdżam na boczne drogi to są albo lekko zalodzone albo płyną nimi strumienie z roztopu.
Za Ropą skręcam pod wiatr na Wawrzkę, po mokrym zjeździe przejeżdżam przez Brunary i skręcam na Czarną. W górę doliny jedzie się nawet przyjemnie. Zjazd za to jest chłodny i bez szaleństw, bo jest dość ślisko.
semi-zimowe Pieniny Gorlickie z Wawrzki © wojtekjg

Chełm n/Grybowem na zimowo © wojtekjg

Wjazd w dolinkę za Śnietnicą © wojtekjg

Na przełączce pomiedzy Czarną a Uściem Gorlickim © wojtekjg

Z Uścia podjeżdżam w stronę przekaźnika, w lesie kończy się sielanka, bo po mojej stronie jezdni leży warstewka lodu, muszę jechać koleiną po pasie przeciwnym. Przez moment blokuje mnie jadąca z naprzeciwka pługopiaskarka, która właściwie nie robi nic sensownego poza rozsypywaniem jakiegoś syfskiego żwiru. Zjazdy spokojne. Na koniec ścianki z Kunkowej i szybka końcówka z wiatrem w stronę Bielanki i Gorlic.
Sucha Homola w chmurce © wojtekjg

Wysuszony asfalcik z pasmem Magury Małastowskiej w tle © wojtekjg

Pługi pracują © wojtekjg

Zjazdy do Kunkowej © wojtekjg

Na koniec święto - spotykam Arka na rowerze, robię z nim okrążenie ronda.
Maciek - wziąłbym Cię na stopa ale zdjąłem wczoraj bagażnik ;)

Baza1-2.
Kategoria [ 50-100km ], sam



Komentarze
WuJekG
| 20:24 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj A zmieściłbyś się na lemondkę?? ;) Pomyślałem o rurce/ramie ale zaraz stwierdziłem, że będziemy stanowić zagrożenie dla innych uczestników ruchu :P
maciek320bike
| 18:16 czwartek, 12 stycznia 2012 | linkuj Hahaha, a na rame albo lemondke?? Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!