Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 270051.83 kilometrów w tym 4446.62 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.90 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
79.60 km 0.00 km teren
02:47 h 28.60 km/h:
Maks. pr.:62.70 km/h
Temperatura:4.0
Podjazdy: m

Zbiórka Niepodległościowa ;) +Moszczenica

Piątek, 11 listopada 2011 | Komentarze 2

Wyruszamy po godzinie 11, początkowo w 8 osób. Po drodze peleton się rwie, ktoś odjeżdża, inny wraca do siebie skręcając w Turzy, do Gorlic wracamy w piątkę. Fatalny wiatr, dziś wyjątkowo jechałem trochę więcej na przodzie grupy albo czekałem na maruderów podciągając ich do peletoniku, więc wiatr czułem doskonale. Jednak mimo, że był dość mroźny (ten wiatr), słoneczko dawało dość przyjemne ciepło, nie byliśmy ubrani zbyt ciężko.
Trasa: Gorlice-Biecz-Racławice-Rzepienniki-Turza-Moszczenica-Stróżówka-Gorlice

Popołudniem jedziemy z Arkiem do rodziców do Moszczenicy, wracamy przez Zagórzany.
Pierwsza ucieczka na obwodnicy Biecza © wojtekjg

Z Bieczem w tle © wojtekjg

Nad miasteczkiem góruje odnowiony ratusz © wojtekjg

jedna z hopek za Racławicami © wojtekjg

Turza - pociąg gorlickiej młodzieży kolarskiej na podjeździe © wojtekjg

połowa podjazdu już za nimi © wojtekjg

Rafał ciągnie grupę pościgową © wojtekjg

Przedostatnie wzniesienie przed Gorlicami - wprawni oglądacze zauważą Góry na horyzoncie © wojtekjg




Komentarze
WuJekG
| 15:20 sobota, 12 listopada 2011 | linkuj U mnie to samo - lekka bryza na zachód. Tylko noga nie podawała i czas nie pozwolił na dłuższy wyjazd ;)
Isgenaroth
| 13:52 sobota, 12 listopada 2011 | linkuj Wczoraj była przepiękna pogoda do jazdy a dziś za to u mnie był super bezwietrzny dzień. Ja takiego ostatnio nie pamiętam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!