Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 270104.13 kilometrów w tym 4446.62 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.90 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
80.30 km 0.00 km teren
02:43 h 29.56 km/h:
Maks. pr.:72.60 km/h
Temperatura:23.0
Podjazdy:724 m
Rower:Furia

poranny powrót z gór w smog

Sobota, 5 września 2020 | Komentarze 0

Chyszówki-Jurków-Gruszowiec-Kasinka-Wiśniowa-Dobczyce-Rudnik-Pawlikowice-Wieliczka-Czarnochowice-Kraków-prawie Zielonki

Poranny kogut był na tyle natarczywy, że o mało rzeczywiście nie wstałem przed 6tą i nie ubiłem go na rosół.
Wyjeżdżam chwilę po ósmej, w pełnym słońcu i ciepełku. Zjazd do Jurkowa, męczenie na Gruszowiec, śniadanie w Kasinie, dwie górki i zjazd w stronę Dobczyc. Okolice Dobczyc to strome ale krótkie podjazdy, które łyka się fajnie, z wiatrem w plecy. Gdyby jeszcze ruch samochodowy pozostał na poziomie marginalnym to byłoby cudnie.
Wjazd w Wieliczkę i potem w Kraków oznacza koniec szybkiej jazdy i męczenie od świateł do świateł i od DDRki do DDRki.
CLIMB: max 14%
Kategoria [ 50-100km ], sam



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!