Kanczyl Srebrnogrzbiety

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 277551.43 kilometrów w tym 4539.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.86 km/h.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(76)

Moje rowery

BROKAT II 11864 km

envi 16187 km

Akcent Grupetto Ediszyn 38428 km

Furia 41275 km

BROKAT 40468 km

HighOnBike 22601 km

Przyczepken z białym 5606 km

Sauron(i) 31203 km

Błękitny Rumak 35448 km

Błękitna Błyskawica 41162 km

Kelly's "The Krowa" Saphix 5600 km

Błękitna Bestyjka 15180 km

Czerwka 1116 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

132.50 km 8.00 km teren

04:56 h 26.86 km/h:

Maks. pr.:73.10 km/h

Temperatura:16.0

Podjazdy:1932 m

Rower:HighOnBike

Hrvatska VI

Środa, 2 marca 2016 | Komentarze 1

Čiovo-Kaštele-Solin-Klis-Korušce-Radošić-Prgomet-Primorski Dolac-Perković-Podine-Prapatnica-Trogir-Čiovo

Po porannym rozruchu nad wodą, śniadaniu i stwierdzeniu, że nie biorę rękawków, wybywam bokiem w stronę Splitu. Omijam go sprytnie, okrążam dolinkę i wbijam na Klis (omijając roboty drogowe jakimś chorym podjazdem między domami). Podjazd na przełączkę pod Sv.Jurą (nie, nie 'tym' ;)) super - pierwsze kilosy ponad 10%,końcówka po betonie ciągle 15-18%. Nie mam czasu na szczyt szutrówką, zjeżdżam w dolinkę. Najpierw supernowy asfalcik, potem...szuter. Zonk. I tak się ciągnie przez kilka kilosów, skutecznie zwalniając na zjazdach (dobrze, że zostałem przy oponkach 28C). Nawet fajnie się jedzie, ale trochę to męczy, tak niespodziewanie. Docieram do asfaltu, nie skręcam na Trogir i jadę dalej, pod wiatraki. Wiatr ciągle w twarz, na płaskim, na zjazdach, na podjazdach. Do tego słoneczko i końcówka picia. Odpuszczam jeden boczny podjazd, tnę do przełęczy na 58-ce i zjeżdżam do zatoki pod wiatr (ale zjazd suuuper!) - spiesząc się na obiad. Do jadalni wpadam w ostatniej chwili ;)
Ciepło, słonecznie i mocno wietrznie. Latają motyle, głównie V.atalanta i V.cardui, ale też jakieś Gonepteryxy i Coliasy.
Kilka pomyłek nawigacyjnych, zawracań, przestojów - wynik braku pełnej mapy tej części Europy w Garminie. Ale nawigacja, generalnie, daje radę.
CLIMB: max 22%

Nad wodą z rana © wojtekjg

Udawanie rozciągania na kamieniach © wojtekjg

Górki nad Solinem ze skrzyżowania © wojtekjg

Pierwsze, nierówne zakosy © wojtekjg

Kliska twierdza nad doliną © wojtekjg

Droga do Klisu © wojtekjg

Trza przeskoczyć brukowane tunele © wojtekjg

Ale zjazd w stronę miasteczka -super © wojtekjg
Zjazdy z widokami © wojtekjg

Podjeździk zaczyna trzymać ponad 12%po betonie © wojtekjg

Rzut oka na wzgórza nad doliną © wojtekjg

Ostatnie zakręty do przełęczy © wojtekjg

Dolina pod Klisem z góry © wojtekjg

Pozostałości wojny chorwacko-serbskiej © wojtekjg

Widok w dół dolinki © wojtekjg

Wiatrakowe wzgórza © wojtekjg

Mały comunidad w dole © wojtekjg

Widok na dalszą drogę...niestety asfalt się zaraz kończy © wojtekjg

Zjeździk © wojtekjg

Iii szuterek. ciągnący się kilometrami © wojtekjg

Jazda między ogrodami © wojtekjg

Boczna uliczka w stronę Primorskiego Dolaca © wojtekjg

Czasem tak jest, że zza zakrętu wyskoczy ci stadko owiec © wojtekjg

Fantastyczny zjazd do zatoki © wojtekjg

Split znów w oddali © wojtekjg

Kategoria [100-200km], Chorwacja 2016, sam

Komentarze

daniel3ttt | 10:47 piątek, 4 marca 2016 | linkuj Wspaniałe widoczki. Super miejsca do jeżdżenia

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!