Kanczyl Srebrnogrzbiety

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 256725.03 kilometrów w tym 3887.12 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.97 km/h.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(76)

Moje rowery

BROKAT II 293 km

envi 9737 km

Akcent Grupetto Ediszyn 38422 km

Furia 38505 km

BROKAT 40468 km

HighOnBike 22601 km

Przyczepken z białym 5606 km

Sauron(i) 31132 km

Błękitny Rumak 35448 km

Błękitna Błyskawica 41162 km

Kelly's "The Krowa" Saphix 5600 km

Błękitna Bestyjka 15180 km

Czerwka 1116 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2020

Dystans całkowity:	2912.90 km (w terenie 22.60 km; 0.78%)
Czas w ruchu:	110:43
Średnia prędkość:	26.31 km/h
Maksymalna prędkość:	80.20 km/h
Suma podjazdów:	29219 m
Liczba aktywności:	34
Średnio na aktywność:	85.67 km i 3h 15m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

92.40 km 0.00 km teren

04:14 h 21.83 km/h:

Maks. pr.:77.30 km/h

Temperatura:26.0

Podjazdy:1242 m

Rower:Akcent Grupetto Ediszyn

śmignięcie przez pogórze

Niedziela, 19 lipca 2020 | Komentarze 0

Brzostek-Grudna Górna-Brzeziny-Wielopole Skrzyńskie-Nawsie-Pstrągowa-Glinik Zaborowski-Strzyżów-Brzeżanka-Wysoka Strzyżowska-Rzepnik-Łęki Strzyżowskie-Frysztak-Glinik Górny-Opacionka-Brzostek

Kilka stromych hopko-górek.
Sporo prażącego słońca.
Trochę wiatru.
Jedno ognisko.
Kiełbaski i skarmelizowana w popiele cebula.
Kilka szybkich zjazdów.
Ucieczka przed poważną burzą i pędzącą za nią zlewą. Szczęśliwie, udana.
CLIMB: max 16%

Brzostek w tle, a na dole kawałek podjazdu nad niego © wojtekjg

pierwsze wyjście z krzaków © wojtekjg

hopkowanie jakiejś hopki © wojtekjg

obligatoryjny postój na obligatoryjny łyk z bidonu © wojtekjg

jaaazda przez Brzeziny © wojtekjg

łany zbóż z Pogórzem w tle © wojtekjg

zjaaaazd do Pstrągowej © wojtekjg

i zjaaaazd do Pstrągowej © wojtekjg

kawał stromego podjazdu na Glinik Zaborowski © wojtekjg

czerwończyk z kratkowcem © wojtekjg

przyleciał też kraśnik © wojtekjg

no i przyleciał też karłątek © wojtekjg

czerwończyk na źdźbełku © wojtekjg

wpadła też dostojka © wojtekjg

skoro mijamy Brzeżankę, trzeba zatrzymać się na kiełbaskę z ognia © wojtekjg

spojrzenie w stronę wschodnią z Brzeżanki © wojtekjg

daaaaalszy zjazd w stronę Wysokiej Strzyżowskiej © wojtekjg

pomnik przyrody dąb Jagiellon © wojtekjg

cerkiew Paraskewy w Rzepniku © wojtekjg

goniąca nas ciemna, burzowa chmura © wojtekjg

Kategoria [ 50-100km ], niesam

Dane wyjazdu:
18.10 km 0.00 km teren

00:51 h 21.29 km/h:

Maks. pr.:35.60 km/h

Temperatura:20.0

Podjazdy: 61 m

Rower:Akcent Grupetto Ediszyn

mesto

Sobota, 18 lipca 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków-prawie Zielonki

CLIMB: max 6%

Kategoria [ 0-50km ], sam

Dane wyjazdu:
91.80 km 0.00 km teren

02:52 h 32.02 km/h:

Maks. pr.:61.40 km/h

Temperatura:25.0

Podjazdy:838 m

Rower:Furia

kibicowanie przedburzowe

Sobota, 18 lipca 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Bibice-Michałowice-Słomniki-Prandocin-Zielenice-Racławice-Zielenice-Łętkowice-Niegardów-Biórków Wielki-Zelona-Luborzyca-Prusy-Kraków-prawie Zielonki

Jaaaak mi się nie chciało. Ale mocno się zmotywowałem i podjechałem pod Kopiec Kościuszki - ten prawdziwy, w Racławicach - pokibicować pierwszej parze Małopolskiej 500tki. Chwila rozmowy, pół kilosa koło w koło i skręcam na wiatr (mniej więcej) w plecy w stronę Krakowa. Jadę naokoło, po asfaltach między miedzami, z ładnymi pejzażami okresu przedżniwowego, z małymi wzniesieniami i nawet, dość nieoczekiwanie, niezłym asfaltami. A po lewej, na południu, napieprza spora, czarna burza.
Na koniec wpadam w DW w Luborzycy i nieoczekiwanie wjeżdżam od dupy strony do Krakowa. Tam męczenie po DDRkach i remontach i przejściach po pasach. I jeszcze chwila chlapania roweru, bo deszcz przeszedł chyba przed chwilą pod samym domem.
CLIMB: max 12%

Kategoria [ 50-100km ], sam

Dane wyjazdu:
30.50 km 0.00 km teren

01:10 h 26.14 km/h:

Maks. pr.:64.90 km/h

Temperatura:18.0

Podjazdy:487 m

Rower:Furia

CPGR

Piątek, 17 lipca 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Pękowice-Trojanowice-Owczary-Górna Wieś-Kozierów-Michałowice-Wola Zachariaszowska-Bibice-Zielonki-prawie Zielonki

Krótkie rozprostowanie nóg zanim zacznie padać.
CLIMB: max 17%

Kategoria [ 0-50km ], sam

Dane wyjazdu:
14.00 km 0.00 km teren

00:40 h 21.00 km/h:

Maks. pr.:31.80 km/h

Temperatura:19.0

Podjazdy: 53 m

Rower:Akcent Grupetto Ediszyn

małe kółko zakupowe

Czwartek, 16 lipca 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków-prawie Zielonki

CLIMB: max 6%

Kategoria [ 0-50km ], sam

Dane wyjazdu:
68.00 km 0.00 km teren

02:50 h 24.00 km/h:

Maks. pr.:45.80 km/h

Temperatura:13.0

Podjazdy:326 m

Rower:Akcent Grupetto Ediszyn

ponocny dojazd na pociąg

Czwartek, 16 lipca 2020 | Komentarze 0
Dobra-Sieniawa-Gniewczyna-Korniaktów-Kosina-Łańcut-Rzeszów; Kraków-prawie Zielonki

Zasypiam na chwilę, na jakąś godzinkę. Przed północą przyłażą na poletko jakieś koty, pogapić się na mnie albo wykraść coś ze śmietnika.
Waham się czy na pewno wstawanie przed 1szą to dobry pomysł, ale po pierwszych kilometrach pomysł okazał się bardzo dobry: pogoda super, dość ciepło, asfalty, poza kilkoma remontowanymi odcinkami, gładkie. Nie spiesząc się zbytnio, wpadam na pociąg do Krakowa chwilę po 4tej (pociąg nieopisany, spóźniony, ludzie powsiadali w niego, bo myśleli, że leci na Przemyśl). W Krakowie za to wita mnie intensywny deszcz, padający z każdą godziną coraz mocniej - kolejny głos za tym, że wstanie w nocy było dobrym posunięciem.
CLIMB: max 8%

nocny przybłęda © wojtekjg

trochę gwiazd i Drogi Mlecznej nad A4-ką na Przemyśl © wojtekjg

powolny świt przed Rzeszowem © wojtekjg

Kategoria [ 50-100km ], sam

Dane wyjazdu:
126.80 km 0.60 km teren

04:42 h 26.98 km/h:

Maks. pr.:49.10 km/h

Temperatura:25.0

Podjazdy:507 m

Rower:Akcent Grupetto Ediszyn

kleszczowe żniwa 10

Środa, 15 lipca 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Jarosław-Wólka Ogryzkowa-Sieniawa-Adamówka-Tarnogród-Biszcza-Tarnogórd-Wola Obszańska-Moszczanica-Stary Dzików-Cewków-Dobra

Okazuje się, że nie umiem otwierać drzwi w pociągach dalekobieżnych. I zamiast w Przeworsku wysiadam w Jarosławiu, po małej pomocy pani pasażerki.
Dzień jest wymarzony do turystyko-dojazdu do pracy: tereny są płaskie, asfalt czasami tylko tragiczny, wiatr prawie wcale nie przeszkadza, a jak przeszkadza to nie bardzo, no i jest słonecznie i ciepło.
Przekraczam granicę województwa, potem przekraczam ją znów. Potem przypinam i odpinam rower pod remizą w Dzikowie i po zwiedzeni cerkwi, napieram wieczorem na znany i lubiany parking leśny. Część asfaltu koło Dobczy Lasy odnowiły, ale na jednym odcinku dalej są kratery (a nie byłem tutaj już ze 3 lata). Komary gryzą jak najęte, ognisko miło się pali, toitoia gdzieś wywieźli z poletka, została tylko nawiedzona latryna.
CLIMB: max 7%

tym razem zaglądam przez okienko na stojaki rowerowe w TLK © wojtekjg

najważniejszy przełącznik w pociągu © wojtekjg

droga na Tryńczę przez lasy © wojtekjg

wjazd do Sieniawy © wojtekjg

długie proste na północ © wojtekjg

jeden z tych przyjemnych parkingów leśnych © wojtekjg

tereny rolnicze doliny Sanu © wojtekjg

pooofaaalowana dorga w Lubelskie © wojtekjg

typowe skrzyżowanie w Lubelskiem © wojtekjg

łany sałaty po horyzont © wojtekjg

pogranicze wojwództw (podkarpackego i lubelskiego) © wojtekjg

na rubieżach Podkarpacia rośnie już ładny tytoń © wojtekjg

dzwonnica w Starym Dzikowie © wojtekjg

cerkiew w Starym Dzikowie © wojtekjg

masońskie znaki na cerkwi w Dzikowie © wojtekjg

w środku trwa mały remont © wojtekjg

główna kopuła cerkwi © wojtekjg

jak za starych dobrych czasów - parking z deszczoschronem za Dobrą © wojtekjg

Kategoria [100-200km], prace różnej maści, sam

Dane wyjazdu:
97.10 km 0.00 km teren

03:09 h 30.83 km/h:

Maks. pr.:69.70 km/h

Temperatura:23.0

Podjazdy:1233 m

Rower:Furia

na loda do Tenczynka

Wtorek, 14 lipca 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Modlnica-Zabierzów-Kochanów-Kleszczów-Chrosna-Brzoskwinia-Frywałd-Grójec-Rudno-Tenczynek-Krzeszowice-Paczółtowice-Racławice-Przeginia-Gotkowice-Sułoszowa-Wola Kalinowska-Złota Góra-Ojców-Czajowice-Wielka Wieś-prawie Zielonki

Miało nie być aż jakoś gorąco, ale czasem przygrzewało w plecy.
Wpadło kilka podjazdów wzdłuż autostrady, potem wpadł Świderek w słońcu, a na koniec stromawo na Paczółtów i Wolę Kalinowską, a zakończyłem brukiem z Ojcowa.
CLIMB: max 14%

Kategoria [ 50-100km ], sam

Dane wyjazdu:
25.90 km 0.00 km teren

00:56 h 27.75 km/h:

Maks. pr.:52.40 km/h

Temperatura:16.0

Podjazdy:385 m

Rower:Furia

CPGR

Poniedziałek, 13 lipca 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Biały Kościół-Wierchowie-Zelków-Ujazd-Modlnica-Gaik-prawie Zielonki

Odbębniam trochę od niechcenia, w wietrze i lekkim, podwieczornym chłodzie.
CLIMB: max 11%

Kategoria [ 0-50km ], sam

Dane wyjazdu:
31.80 km 1.00 km teren

01:39 h 19.27 km/h:

Maks. pr.:38.60 km/h

Temperatura:20.0

Podjazdy:163 m

Rower:Akcent Grupetto Ediszyn

cruisin' po Tarnowie

Poniedziałek, 13 lipca 2020 | Komentarze 0
prawie Zielonki-Kraków; Tarnóóóów; Kraków-prawie Zielonki

Z rana chłód jak wczesną wiosną. Dlatego wbijam od razu w pociąg.
Po pokręceniu się po mieście, odwiedzeniu wszystkich co ich odwiedzić miałem, lenistwo bierze górę i znów zawijam do pociągu.
CLIMB: max 7%

Kategoria [ 0-50km ], prace różnej maści, sam

Nowsze wpisy →
← Starsze wpisy