Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi WuJekG z miasteczka Kraków/Gorlice. Mam przejechane 255220.03 kilometrów w tym 3866.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.97 km/h.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl




Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy WuJekG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2014

Dystans całkowity:2547.44 km (w terenie 45.90 km; 1.80%)
Czas w ruchu:90:01
Średnia prędkość:28.30 km/h
Maksymalna prędkość:82.42 km/h
Suma podjazdów:24935 m
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:134.08 km i 4h 44m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
39.70 km 20.00 km teren
03:21 h 11.85 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy:831 m

Gorczańskie burze 2

Środa, 16 lipca 2014 | Komentarze 0

Wiatrówki-Lubomierz-Przysłop-Rzeki-Przeł.Borek(1009m)-Kopa-Borek-Rzeki-Wiatrówki

Od rana podjazdy, zjazdy, zakupy, podejście na Jaworzynkę i Podskały, znów ulewa, burza w drodze na Borek, polana Kopa cała mokra i powrót na Wiatrówki z nasłuchami nocą.
CLIMB:4/21%
Temp. 26-13*C


Zimna poranna Kamienica
Zimna poranna Kamienica © wojtekjg
Gorce - raina gdzie mieniaki podlatują usiąść ci na spodniach
Gorce - kraina gdzie mieniaki podlatują usiąść ci na spodniach © wojtekjg
Podjazd pod Przysłop
Podjazd pod Przysłop © wojtekjg
Nad Rzekami
Nad Rzekami © wojtekjg
Mogielica wychyla się zza Jasienia
Mogielica wychyla się zza Jasienia © wojtekjg
Małe błota
Małe błota © wojtekjg
Podróże łąką
Podróże łąką © wojtekjg
Podjazd na Przysłop z góry
Podjazd na Przysłop z góry © wojtekjg
Jaworzyna, stara chata
Jaworzyna, stara chata © wojtekjg
Gorczańskie hale
Gorczańskie hale © wojtekjg
Podskale, jedna z chat
Podskale, jedna z chat © wojtekjg
Jagody pominięte przez zbieraczy ;)
Jagody pominięte przez zbieraczy ;) © wojtekjg
Skoro misie to jedzą - musi być dobre
Skoro misie to jedzą - musi być dobre © wojtekjg
Łąka z Mogielicą w tle
Łąka z Mogielicą w tle © wojtekjg
Przeczekiwanie deszczów
Przeczekiwanie deszczów © wojtekjg
Ciągle pada
Ciągle pada © wojtekjg
Książka i żarcie
Książka i żarcie © wojtekjg
Mogielica wyłania się z mgieł
Mogielica wyłania się z mgieł © wojtekjg
Dolina Kamienickiego Potoku
Dolina Kamienickiego Potoku © wojtekjg
Kamienicki Potok po deszczu
Kamienicki Potok po deszczu © wojtekjg
Kwiatusek ;)
Kwiatusek ;) © wojtekjg
Podjazd w stronę Borku
Podjazd w stronę Borku © wojtekjg
Klimatycznie
Klimatycznie © wojtekjg
Hop przez wodę
Hop przez wodę (fot. Arek)© wojtekjg
Czasem wychodzi słońce
Czasem wychodzi słońce © wojtekjg
Mostki na trasie
Mostki na trasie © wojtekjg
Końcówka w deszczu
Końcówka w deszczu © wojtekjg
Resztki opadów na przełęczy
Resztki opadów na przełęczy © wojtekjg
Borek i ostatnie słońce
Borek i ostatnie słońce © wojtekjg
Skrzyżowanie szlaków
Skrzyżowanie szlaków © wojtekjg
Ostatni podjazd dnia
Ostatni podjazd dnia © wojtekjg
Dymanie na Kopę
Dymanie na Kopę (fot Arek)© wojtekjg
Polana Kopa
Polana Kopa © wojtekjg
Przedostatnia kolacja
Przedostatnia kolacja © wojtekjg
Zachód słońca, Kopa
Zachód słońca, Kopa © wojtekjg
Luboń i Szczebel
Luboń i Szczebel © wojtekjg
Resztka słońce
Resztka słońce © wojtekjg
Prawie po słońcu
Prawie po słońcu © wojtekjg
Ubieranie do zjazdu
Ubieranie do zjazdu © wojtekjg
Zbieramy się z polany
Zbieramy się z polany © wojtekjg
Nocne ścieżki GPNu
Nocne ścieżki GPNu © wojtekjg
Nocne przekraczanie potoków
Nocne przekraczanie potoków © wojtekjg
Głupia sprawa - kilka lat badań w GPN i po raz pierwszy przejechałbym salamandrę
Głupia sprawa - kilka lat badań w GPN i po raz pierwszy przejechałbym salamandrę © wojtekjg
Reglonie w kwiatuszkach
Reglonie w kwiatuszkach © wojtekjg
Ssanko na śniadanie
Ssanko na śniadanie © wojtekjg
Dukacik przysiadł na kwaituszku
Dukacik przysiadł na kwaituszku © wojtekjg
Piękny wąsik
Piękny wąsik © wojtekjg
Sichrawy pod wieczór
Sichrawy pod wieczór © wojtekjg
Mordax ukrył sie w kwiatach
Mordax ukrył sie w kwiatach © wojtekjg
Anastrangalia
Anastrangalia © wojtekjg

Dane wyjazdu:
121.20 km 11.20 km teren
05:46 h 21.02 km/h:
Maks. pr.:52.50 km/h
Temperatura:
Podjazdy:1470 m

Gorczańskie burze 1

Wtorek, 15 lipca 2014 | Komentarze 0

Gorlice-Gródek-Ptaszkowa-N.Sącz-Młyńczyska-Kamienica-Wiatrówki-pod Mogielicę-Wiatrówki

Jedna guma, burza pod Ostrą, trochę nocnej jazdy w terenie i zwyczajowy biwak na Wiatrówkach. Główna atrakcja dnia - awaria terminali kart i bankomatów od Łącka do Szczawy. Pozbyliśmy się wszystkich drobnych.
CLIMB: 3/14%
Temp. 33-13*C
Jesssst! wyasfaltowali podjazd do Gródka!
Jesssst! wyasfaltowali podjazd do Gródka! © wojtekjg
Do Gródka
Do Gródka © wojtekjg
Początek podjazdu do Ptaszkowej
Początek podjazdu do Ptaszkowej © wojtekjg

Pierwsza guma, tuż przed NS
Pierwsza guma, tuż przed NS © wojtekjg
Doliną do Młyńczysk
Doliną do Młyńczysk © wojtekjg
Podjeździk w deszczu
Podjeździk w deszczu © wojtekjg
Końcówka pod Ostrą
Końcówka pod Ostrą © wojtekjg
Mokry zjazd do Kamienicy
Mokry zjazd do Kamienicy © wojtekjg
Ucieczka Arkowi na zjeździe
Ucieczka Arkowi na zjeździe © wojtekjg
Szamanko na Wiatrówkach
Szamanko na Wiatrówkach © wojtekjg
Ważki zasypiają
Ważki zasypiają © wojtekjg
Nowiutkie oczko wodne
Nowiutkie oczko wodne © wojtekjg
Po zachodzie
Po zachodzie © wojtekjg
Zjazd doliną
Zjazd doliną © wojtekjg
Post-pełniowy księżyc
Post-pełniowy księżyc © wojtekjg
Nocne zjazdy
Nocne zjazdy © wojtekjg
Kuna wegatarianka chciała dobrać się do naszych pomidorów i ogórków ;)
Kuna wegatarianka chciała dobrać się do naszych pomidorów i ogórków ;) © wojtekjg
Nightcap ;)
Nightcap ;) © wojtekjg
Śpiące łątki
Śpiące łątki © wojtekjg
Pluskwiaki pod wodą
Pluskwiaki pod wodą © wojtekjg
A nartniki nad powierzchnią
A nartniki nad powierzchnią © wojtekjg
Noctua pronuba na nocnym żerże
Noctua pronuba na nocnym żerże © wojtekjg

Dane wyjazdu:
50.40 km 0.00 km teren
01:30 h 33.60 km/h:
Maks. pr.:82.42 km/h
Temperatura:28.0
Podjazdy:948 m

Podhale Tour 3

Poniedziałek, 14 lipca 2014 | Komentarze 0

Fatalny start. Dość gorąco i mocno wietrznie ale zdecydowałem się na kask TT i pełne koło z tyłu. Niby początek okej ale po kilku chwilach łapie mnie skurcz żołądka, nie mogę dociągnąć do Ignata przede mną, goni mnie Mirek Bieniasz,  w końcu przegania na początku podjazdu na Załuczne tak jakbym stał w miejscu. Obaj giną mi za podjazdem. Tragedia, nie mogę się skupić na jeździe padła muzyka/bateria w playerze, zero świeżości. Zjazdy pod mocny wiatr, czuję jak rower tańczy mi na całej szosie, dopadam interwały do Jabłonki, pod super-mocny wiatr i dopadam też Ignata. Duży ruch samochodowy, wolniejsi kolarze blokują pas, a mnie blokują kolumny samochodów, muszę zwalniać żeby znów nie dostać kary za wożenie się (okazuje się, że dostaliśmy upomnienia we trójkę - Marcin, Mariusz i ja - za wyprzedzanie na ostatnim etapie plus za niezgłoszenie wożenia na kole, dodatkowo dostałem karę 2minut... ponieważ uważałem i uważam, że nikt mi na kole nie siedział, tak samo  jak ja nikomu, bo wyprzedzałem przy lewej stronie drogi minimalizując drafting - nie zgłosiłem niczego, bo nie było czego. Pechowo akurat na zdjęciach sędziego to ja jestem w pozycji wyprzedzającego.) - wybija mnie to z rytmu jak cholera (gdybym był ..ujem doszedłbym Mirka po autach już wtedy). Zakręt w Jabłonce, trzymam się daleko od Mirka i po którejś górce objeżdżam i dodaję gazu. Na szybszym zjeździe wiatr chce mnie zdmuchnąć, muszę się stopować, ostatnie hopki do Raby na fatalnym bólu. Fatalny dzień.
OPEN 11/ M2-6
CLIMB: 4/17%


Dane wyjazdu:
108.00 km 0.00 km teren
03:25 h 31.61 km/h:
Maks. pr.:62.00 km/h
Temperatura:25.0
Podjazdy:845 m

Dojazd i przyjazd

Niedziela, 13 lipca 2014 | Komentarze 0

Nowy Targ-Sieniawa-Raba Wyżna-Rabka-Mszana-Zabrzeż-Nowy Sącz

Z rana i popołudniem  Arkiem na wyścig i z wyścigu.
CLIMB: 3/13%


Dane wyjazdu:
358.80 km 0.00 km teren
11:46 h 30.49 km/h:
Maks. pr.:72.89 km/h
Temperatura:
Podjazdy:4329 m
Rower:

W weekend Bałtyk, dziś Bieszczady - BBTour można odpuścić

Wtorek, 8 lipca 2014 | Komentarze 4




Wojtek K. już jakiś czas temu zaproponował Małą Pętlę Bieszczadzką, dokoptowaliśmy Arka do teamu i czekaliśmy na wolne/chęci/pogodę. Meteo.pl znów skłamało, że będzie pięknie, my uwierzyliśmy.
Wyjazd przed wschodem słońca. Niby zimno nie jest, tylko miejscami i później w dolinach, ale Arek i ja opatuleni w rękawki i nogawki; Wojtek ma dwa tryby - albo tylko na długo albo tylko krótko..dziś było krótko. Ja przynajmniej nie zmarzłem;) Wschód koło Folusza, masa mgły i wilgotności na drodze, klasycznie Żmigród, Chyrowa, zaczął wiać mocniejszy wmordewind, trochę dziur i od Woli Niżnej super asfalcik. Aż do tragedii asfaltowej Czystohrob-Komańcza. A w Biesach jest różnie, raz dziury, raz nówka, generalnie wytrzęsło nami trochę. Do Przysłupu tragedia z wiatrem, do Cisnej jakoś idzie, potem 35km i 650m przewyższenia przez wysokie Bieszczady, z Wyżną i Wyżniańską. Do Ustrzyk Górnych dobijamy o 11tej. Docisk do Lutowisk, zakupy i widzimy jak góry za nami przykrywa ulewa. Fajnie. Podjazd pod Czarną, skręt na Polańczyk, serpentynki, tony wilgoci w powietrzu, hopy wzdłuż Soliny dobijają w masakrycznym słońcu, w końcu Lesko, też po walce z wilgocią. Decydujemy się jechać prościutko na Sanok, za Beskiem do czołowego wiatru dokłada się mega ulewa, taka, że czasem nic nie widać, która trzyma do Miejsca Piastowego. Krosno z pomrukami burzy, remonty wszędzie, Wojtek przelatuje szybko przez miasto, my się ciągniemy. Pioruny walą gdzieś po bokach, ale mamy dobry wiatr, szkoda się zatrzymywać. W końcu przesiadujemy armageddon, który nawiedził Jasło w dole, na przystanku za Szebniami. Jest fajnie ciepło, zaczynam odpływać, bo mało spałem, niestety ulewa się kończy. Tzn  u nas, niżej dalej leje, tuż przed Jasłem. A w mieście powodzie i połamane drzewa. Na wyjeździe łapie nas mocne słońce, dociskamy bo dalej wiatr jest fajny. Wojtek skręca do siebie za Bieczem, my w domu jestesmy kilkanaście chwil po 17tej.
Pogoda typowo letnio-górska: niesamowita lampa do prawie 40*C, chłody nad ranem (15*C), podczas deszczu około 20*C, nagłe burze, nagłe mega-burze, nagłe oberwania chmury. Posiedziałem sobie dziś na kole, poopieprzałem się, porobiłem fotki (mimo awarii aparatu) ;) Fajnie było:))
CLIMB: 3/9%

Powolny świt
Powolny świt © wojtekjg
Nad Bednarką
Nad Bednarką © wojtekjg
Okolice Folusz, wstaje słoneczko
Okolice Folusza, wstaje słoneczko © wojtekjg
Mgły ścielą się w dolinach
Mgły ścielą się w dolinach © wojtekjg
Striptiz na drodze
Striptiz na drodze © wojtekjg
Okolice Folusza
Okolice Folusza © wojtekjg
Nad podjazdem foluskim, oznaczenia zeszłego GRR
Nad podjazdem foluskim, oznaczenia zeszłego GRR © wojtekjg
W stronę N.Żmigrodu
W stronę N.Żmigrodu © wojtekjg
Zdobywamy Łysą Górę
Zdobywamy Łysą Górę © wojtekjg
Zjazdy do Mszany
Zjazdy do Mszany © wojtekjg
Letnie pola beskidu
Letnie pola beskidu © wojtekjg
Zjazdy
Zjazdy © wojtekjg
Wycieczka z krówkami
Wycieczka z krówkami © wojtekjg
Na wschód!
Na wschód! © wojtekjg
Autostrada okolicy Wisłoka Wielkiego
Autostrada okolicy Wisłoka Wielkiego © wojtekjg
Ładna droga, ciepełko
Ładna droga, ciepełko © wojtekjg
Końcówka Beskidu Niskiego
Końcówka Beskidu Niskiego © wojtekjg
Szalone zjazdy, Moszczaniec
Szalone zjazdy, Moszczaniec © wojtekjg
Tragiczny asfalt i lokalna mleczarka
Tragiczny asfalt i lokalna mleczarka © wojtekjg
Pierwsze podjeździki Bieszczadzkie
Pierwsze podjeździki Bieszczadzkie © wojtekjg
Bufet dopiero za 7km
Bufet dopiero za 7km © wojtekjg
Podziwianie przyrody na lewo i prawo
Podziwianie przyrody na lewo i prawo © wojtekjg
Pierwsze kręte przełęcze (Przysłup)
Pierwsze kręte przełęcze (Przysłup) © wojtekjg
Moc pod górę
Moc pod górę © wojtekjg
Pod Wyżnią
Pod Wyżnią © wojtekjg
Z połoniną w tle
Z połoniną w tle © wojtekjg
Na Wyżnią
Na Wyżnią © wojtekjg
Połonina Caryńska i powoli tworząca się burzowa chmurka
Połonina Caryńska i powoli tworząca się burzowa chmurka © wojtekjg
Ostatnie metry do przełęczy
Ostatnie metry do przełęczy © wojtekjg
I końcówka na Wyżniańską
I końcówka na Wyżniańską © wojtekjg
O, robisz zdjęcie!!??
O, robisz zdjęcie!!?? © wojtekjg
Ile razy tu jestem, na punkcie widokowym za Lutowiskami, zawsze pada
Ile razy tu jestem, na punkcie widokowym za Lutowiskami, zawsze pada © wojtekjg
Podjazd na Czarną Górną
Podjazd na Czarną Górną © wojtekjg
Jedna z hopek na Polańczyk
Jedna z hopek na Polańczyk © wojtekjg
Ostatnia serpentynka dnia?
Ostatnia serpentynka dnia? © wojtekjg
Trochę grzeje
Trochę grzeje © wojtekjg
Ostatnie Dni Jasła (Jasło w dole) przeczekujemy schowani w wiacie
Ostatnie Dni Jasła (Jasło w dole) przeczekujemy schowani w wiacie © wojtekjg
Przestało lać
Przestało lać © wojtekjg

Dane wyjazdu:
750.10 km 4.00 km teren
25:32 h 29.38 km/h:
Maks. pr.:63.84 km/h
Temperatura:
Podjazdy:4441 m
Rower:

Na Północ! Nad wodę!

Piątek, 4 lipca 2014 | Komentarze 22

Gorlice-Gdańsk

Pomysł trasy pojawił się jakieś 3-4 lata temu, musiałem dojrzeć do wykonania. Kilka dni temu cudne meteo.pl  informuje, że zbliżają się doskonałe warunki, strzałki wiatrowe ustawione są na północ, szybko się decyduję... i chciałbym napisać, że dobiłem do Helu. Ale wyszło inaczej.
Wyjazd chwilkę przed północą 3/4.7 (kwalifikuję jako już piątek), i mimo bezwietrznej nocy, pierwsze 6-7h jedzie się tragicznie przez mgły i wilgocie. Mimo, że jestem trochę przed grafikiem, radośnie nie skręcam na Szydłowiec ale 'robię' Busko i Św. Katarzynę o świcie. Skarżysko-Kamienna, lasy mazowieckie, czasem jakieś jeziora, objazdy remontów, w końcu Rawa Mazowiecka i Łowicz, wszystko pod dość mocny wiatr. No właśnie - "pod' wiatr. Za Łowiczem, kolejnym miastem przyjaznym inaczej rowerzystom, dłuuuga prosta, w mocnym słońcu i pod wiatr i na dodatek wąska (ze dwa razy uciekałem tirom zeskakując na pobocze). Wkurzenia dopełnia to, że kilka godzin wcześniej na jakimś gorszym odcinku trzymałem dziwnie kierę zgruchotanym już nadgarstkiem i przeciążyłem mięśnie prawego ramienia - boli gdy kładę się na lemondce, nie da się dobrze walczyć z tym wiatrem. Mapy mapami, sprawdzanie sprawdzaniem ale jadę wojewódzką, która na odcinku 2km jest gruntówką podsypaną klińcem ;) To samo Płock - nie udało mi się zrobić nawet fotki sper wyglądającej Wisły, bo pobłądziłem przed i w rozkopanym mieście, tracąc sporo czasu i nerwów. No, w końcu wyjazd na Bielsk, przebiórka w cieplejsze rzeczy za Sierpcem i atak na Brodnicę. O paaanie, nie sądziłem, że tam będzie taki podjazd (oczywiście ścieżka rowerowa robi łuk wokół całego miasta). Szczęśliwie nie udaje się przeoczyć skrętu i za Grzybnem siadam na poboczu pod drzewem na resztkę makaronu z cukinią i pesto (mili ludzie zatrzymują się co jakiś czas czy żyję i nic mi nie trzeba). Po papu i piciu pakowanie, włączam lampkę i - świeci na czerwono. O kurde. Przejeżdżam jeszcze kilka km i koniec światła, przymusowy kibel przez 3,5h. Kurde. Plus tego był taki, że dobrze ułożyłem rękę i po masażu przeszedł uporczywy ból ramienia, no i zdjąłem w końcu buty i dałem odpocząć stopom. Minus - nie wiem co i jak źle się ułożyłem, że zaczęło mnie napieprzać kolano i okolice. Pech.
Wstają zorze, chwilę wcześniej podnoszę dupę i jadę na Jabłonowo na stację na brownie i muffinkę i herbatę (sentymenty po MRDP :)). Wiatru o dziwo prawie wcale, jest ciepło, do Grudziąca jedzie się super. Znów przemykam Wisłę i pruję prawie równo na północ na Pruszcz Gdański - 100km robię dzięki lekkiemu wiatrowi w plecy w 3h netto, z jakimiś fotkami i zakupami po drodze. Trasa jest fajna, właściwie ciągle góra dół, z niewielkimi odcinkami płaskimi gdzie można docisnąć, takie większe nasze N.Żmigród-Jasło. I w końcu męczony wjazd do Gdańska, przez remonty i dziury, błądzenie po samym mieście (a średnia spada przez zakazy i chodniki, o prawie 0,5kmph ;)), w końcu wyjazd pieprzoną ścieżką rowerową i lasem na Stogi Plażę.
Po raz kolejny wyraźnie odczułem jak może się wszystko zmienić przez mały błąd nawigacyjny, ukrytą tablicę z drogowskazem, złą nawierzchnię, fatalną nawierzchnię, zmianę zapowiadanego wiatru (wkurzająco walił cały piątek na wschód!), problem techniczny. Jak duża różnica jest między palcem po mapie w znanym, a nieznanym. Czas brutto to prawie 11h więcej - zeszło na nawigację, na błędy, na fotki, zakupy i jedzenie i niezapowiedziany kibel (żebym się jeszcze przespał, a nie tylko siedział...). Mało co spałem przed wyjazdem, chyba z 1,5h ale zacząłem czuć odpływanie dopiero nad ranem drugiego dnia i chwilę później, w okolicy Pruszcza (a było bez mocnych wspomagaczy). Miejmy nadzieję, że kiedyś trafię na dobre warunki wiatrowe na tej trasie ;)))
Temperaturki od 7-35*C w pierwszej dobie, 9-33*C w tej połówce drugiej.
CLIMB: 2/11%



Wisła za Szczucinem,  z postapokaliptycznym niebem
Wisła za Szczucinem, z postapokaliptycznym niebem © wojtekjg
Niewielki ruch na krajówce do Słupi
Niewielki ruch na krajówce do Słupi © wojtekjg
Powolny wschód słońca
Powolny wschód słońca © wojtekjg
Poranne mgły (niestety męczące podczas jazdy)
Poranne mgły (niestety męczące podczas jazdy) © wojtekjg
Wschód gdzieś za Buskiem
Wschód gdzieś za Buskiem © wojtekjg
Poranne szosy nidziańskie
Poranne szosy nidziańskie © wojtekjg
Słoneczko nad Górami Świętokrzyskimi
Słoneczko nad Górami Świętokrzyskimi © wojtekjg
Przyjemnie hopkowana trasa
Przyjemnie hopkowana trasa © wojtekjg
Małe liźnięcie ŚPNu, okolice Świętej Katarzyny
Małe liźnięcie ŚPNu, okolice Świętej Katarzyny © wojtekjg
Srruuuu w dół ze Skarżyska
Srruuuu w dół ze Skarżyska © wojtekjg
A wydawać by się mogło, że mazowieckie takie płaskie
A wydawać by się mogło, że mazowieckie takie płaskie © wojtekjg
Inne oblicze okolic Przysuchy - lasy
Inne oblicze okolic Przysuchy - lasy © wojtekjg
. i trasy lasami
. i trasy lasami © wojtekjg
I tak trochę stereotypowo, jezioro
I tak trochę stereotypowo, jezioro © wojtekjg
Okolice N.Miasta nad Pilicą
Okolice N.Miasta nad Pilicą © wojtekjg
Przecinam A2 za Skierniewicami
Przecinam A2 za Skierniewicami © wojtekjg
Fajna, równa droga techniczna koło krajówki na Łowicz
Fajna, równa droga techniczna koło krajówki na Łowicz © wojtekjg
Proporzec Łowicza z odpowiednim tłem drzewek owocowych
Proporzec Łowicza z odpowiednim tłem drzewek owocowych © wojtekjg
Wkurająca prosta z wiatrem i słońcem za Łowiczem
Wkurająca prosta z wiatrem i słońcem za Łowiczem © wojtekjg
Droga wojewódzka z podsypką? spooooko
Droga wojewódzka z podsypką? spooooko © wojtekjg
Zachó słońca z drzewami za Sierpcem
Zachó słońca z drzewami za Sierpcem © wojtekjg
Mało romantycznie z księżycem
Mało romantycznie z księżycem © wojtekjg
Kujawski świt
Kujawski świt © wojtekjg
Zestaw małego podróżnika
Zestaw małego podróżnika © wojtekjg
Jabłonowo Zamek, tylko kościół, a nie zamek
Jabłonowo Zamek, tylko kościół, a nie zamek © wojtekjg
Poranek na polach zboża
Poranek na polach zboża © wojtekjg
Okolice Rywałdu
Okolice Rywałdu © wojtekjg
Radzyń Chełmiński
Radzyń Chełmiński © wojtekjg
Radzyń Chełmiński, resztki XIVw zamku
Radzyń Chełmiński, resztki XIVw zamku © wojtekjg
Fotka z drutami - Nowe n/Wisłą
Fotka z drutami - Nowe n/Wisłą © wojtekjg
Uwierzycie, że takie podjazdy na północy??
Uwierzycie, że takie podjazdy na północy?? © wojtekjg
Gniew!!!!
Gniew!!!! © wojtekjg
Pod wiatrakami na Pelplin
Pod wiatrakami na Pelplin © wojtekjg
Rozpieprzony Most Siennicki w Gda  i
Rozpieprzony Most Siennicki w Gda i © wojtekjg
Regaty na zatoce
Regaty na zatoce © wojtekjg
Regen w wodzie ;)
Regen w wodzie ;) © wojtekjg
Struga Plaża
Struga Plaża © wojtekjg
Pracuję nad równą opalenizną
Pracuję nad równą opalenizną © wojtekjg
Altimetr licznikowy trochę się pogubił (nie kalibrowany od domu)
Altimetr licznikowy trochę się pogubił (nie kalibrowany od domu) © wojtekjg
Centrum Gda
Centrum Gda © wojtekjg
Nei mogłem podarować sobie fotki chłopa z trójzębem
Nie mogłem podarować sobie fotki chłopa z trójzębem © wojtekjg

Dane wyjazdu:
33.10 km 0.00 km teren
01:04 h 31.03 km/h:
Maks. pr.:72.34 km/h
Temperatura:24.0
Podjazdy:317 m

CPGR

Czwartek, 3 lipca 2014 | Komentarze 0

Gorlice-Ropa-Łosie-Bielanka-Gorlice

Z Arkiem wietrznym i słonecznym popołudniem.
CLIMB:3/10%



Dane wyjazdu:
41.10 km 0.20 km teren
01:28 h 28.02 km/h:
Maks. pr.:52.75 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy:503 m

Wschód słońca pod Chełmem

Środa, 2 lipca 2014 | Komentarze 5

Gorlice-Ropa-Wawrzka-Ropa-Gorlice

Aaaaależ wilgoci w dolinach z rana. Podjazd przed wschodem słońca nad Wawrzkę po płytach, powrót klasyczny.
CLIMB: 4/21%

Pod Łyścem
Pod Łyścem © wojtekjg Pieniny Gorlickie
Pieniny Gorlickie © wojtekjg Pieniny Gorlickie
Pieniny Gorlickie © wojtekjg Chmurka mgły nad jeziorem
Chmurka mgły nad jeziorem © wojtekjg Poooowolny wschód
Poooowolny wschód © wojtekjg Wschóóód
Wschóóód © wojtekjg I dalej wschód
I dalej wschód © wojtekjg Corazz wyżej
Corazz wyżej © wojtekjg Wschóóóód słońca
Wschóóóód słońca © wojtekjg Już prawie nad chmurami
Już prawie nad chmurami © wojtekjg Malutki kościółek w Klimkówce pod Kiczerą
Malutki kościółek w Klimkówce pod Kiczerą © wojtekjg Całe górki nad jeziorem
Całe górki nad jeziorem © wojtekjg Nad Wawrzką
Nad Wawrzką © wojtekjg Poranne mgły w dolinie Ropy
Poranne mgły w dolinie Ropy © wojtekjg Poranne asfalty
Poranne asfalty © wojtekjg Landszafcik z domkiem
Landszafcik z domkiem © wojtekjg Pod Kiczera Zdżar
Pod Kiczerą Zdżar © wojtekjg Chełm już w słońcu
Chełm już w słońcu © wojtekjg Podjeździk w Szymbarku
Podjeździk w Szymbarku © wojtekjg
Kategoria [ 0-50km ], sam


Dane wyjazdu:
37.60 km 0.00 km teren
01:12 h 31.33 km/h:
Maks. pr.:69.94 km/h
Temperatura:19.0
Podjazdy:391 m

CPGR

Wtorek, 1 lipca 2014 | Komentarze 0

Gorice-Rodziele-Lipinki-Kobylanka-Sękowa-Gorlice

Do Lipinek  z Sebą B., potem daję spokój i odbijam w stronę miasta.
CLIMB: 3/7%
Kategoria [ 0-50km ], niesam, sam